Resort infrastruktury opracował projekt Polityki rozwoju lotnictwa cywilnego w Polsce do 2030 r., z perspektywą do 2040 r.
Jak podaje gazeta, autorzy projektu zakładają, że gdyby CPK nie powstał, w 2040 roku z transportu lotniczego skorzystałoby 96 mln pasażerów.
Jeśli gigantyczny port lotniczy powstanie liczba pasażerów ma być większa o trzy miliony.
- Projekt jest sporym zaskoczeniem dla przedstawicieli branży transportowej, ponieważ bazuje na danych podważających zasadność budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego - mówi w rozmowie z "Pulsem Biznesu" Piotr Malepszak, ekspert branży transportowej i były prezes CPK.
Zdaniem eksperta projekt, zamiast spopularyzować transport lotniczy i wpłynąć na wzrost ogólnej liczby pasażerów, odbierze ich lokalnym lotniskom.
W podobnym tonie wypowiadają się samorządowcy, którzy zwracają uwagę na fakt, że według prognozy lokalne porty lotnicze od 2028 roku czeka stagnacja.
"Najlepiej prosperujące porty lotnicze w Polsce stracą na rzecz CPK łącznie 5,5 mln pasażerów. Port lotniczy we Wrocławiu ma zaliczyć spadek ruchu lotniczego aż o 18,8 proc." - czytamy w oświadczeniu Zarządu Województwa Dolnośląskiego, przytoczonym przez "Puls Biznesu".