Związkowcy domagają się podwyżek z wyrównaniem od października, choć niedawno dogadali się z PKP Cargo, że będą więcej zarabiać od stycznia 2024 roku. Przewoźnik porozumiał się w tej sprawie z załogą 1 grudnia. Jak wówczas informował, koszt podwyżek w przyszłym roku sięgnie 170 mln zł.
Ponad sto milionów zysku w dziewięć miesięcy
W pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 roku grupa PKP Cargo miała 4,168 mld zł przychodów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Wypracowała 102 mln zł zysku wobec 4,7 mln zł straty rok wcześniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez pierwsze trzy kwartały tego roku grupa przewiozła 62 mln ton ładunków, co oznacza spadek rok do roku o 18 proc. W tym czasie przewiozła 27,6 mln ton węgla kamiennego w porównaniu z 33,3 mln ton rok wcześniej.
Jak mówił pod koniec listopada Jacek Rutkowski, członek zarządu ds. handlowych, PKP Cargo nie odczuło w trzecim kwartale poprawy koniunktury w przewozach towarowych.
- Trzeci kwartał 2023 roku nie pokazuje odbicia w przewozie węgla, na które liczyliśmy. Jest to spowodowane głównie zmniejszeniem zapotrzebowania energetyki, jak i odbiorców prywatnych, jak również nagromadzeniem zapasów w portach morskich. Liczymy, że zapasy będą w końcu transportowane w głąb kraju. Do tego dołożyło się opóźnienie sezonu grzewczego, ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne dla tego sektora - powiedział Rutkowski.
Koniunktura się pogarsza, przewozy w dół
Dodał, że ze względu na utrzymujące się pogorszenie koniunktury w Polsce i za granicą, grupa odczuwa spadek przewozów we wszystkich grupach towarowych. Podtrzymał też zapowiedzi przedstawienia przez zarząd nowej strategii grupy. Jej prezentacja jest planowana na połowę grudnia.
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce i czołowym operatorem w Unii Europejskiej. Jest spółką akcyjną, a największym jej udziałowcem jest państwowy gigant PKP, który ma 33 proc. akcji.
Oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy (największa flota taboru w Polsce), samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe dla kilku tysięcy klientów na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii.