Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Kotecki chce zrobić konkurencję bankom. Bardziej opłacałoby się oszczędzać

17
Podziel się:

Banki ciągle niechętnie podnoszą oprocentowanie depozytów i lokat dla klientów. Również oferta krótkoterminowych obligacji skarbowych jest dużo gorsza, niż wyobraża to sobie premier Mateusz Morawiecki. Jeden z członków Rady Polityki Pieniężnej ma pomysł, który mógłby wyzwolić większą konkurencję o klientów. Proponuje emisję obligacji, za którymi stałby NBP. Miałyby być "bardzo wysoko oprocentowane".

Kotecki chce zrobić konkurencję bankom. Bardziej opłacałoby się oszczędzać
Obligacje NBP na wysoki procent byłyby konkurencją dla lokat bankowych (Pixabay)

Prezes NBP Adam Glapiński otwarcie krytykuje banki za utrzymywanie niskiego oprocentowania depozytów, mimo kilkukrotnie większych podwyżek stawek w kredytach. Nie jest w tym odosobniony. Ludwik Kotecki, który także zasiada w Radzie Polityki Pieniężnej (RPP), ma nawet pomysł, jak można byłoby to zmienić.

Kotecki w rozmowie z Tok FM wskazał, że NBP powinien rozszerzyć zakres swoich obowiązków i emitować "bardzo wysoko oprocentowane" obligacje lub inne papiery wartościowe z przeznaczeniem dla gospodarstw domowych. W ten sposób chciałby stworzyć konkurencję dla depozytów bankowych.

NBP chce wpłynąć na banki

Byłoby to działanie, które wpisuje się w realizowaną od kilku miesięcy politykę zacieśniania polityki pieniężnej. Dotychczas jest ona realizowana głównie kanałem kredytowym. Banki bardzo szybko dostosowały się do NBP i podniosły oprocentowanie kredytów, co ma na celu m.in. ograniczenie ilości pieniądza w obiegu i stłamszenie inflacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Tarcza antyputinowska" wspomoże gospodarkę? Ekspert: Trzeba się wziąć do roboty

Kanał depozytowy transmisji polityki pieniężnej jest zdecydowanie mniej drożny. Ludwik Kotecki wskazuje, że NBP od października podniósł stopy procentowe już osiem razy, a w wielu bankach podstawowa oferta lokat prawie się nie zmieniła.

Główna stawka oprocentowania w NBP wynosi już 5,25 proc. Próżno szukać w bankach oferty lokat nawet na połowę tej stawki.

"Mój pomysł polegałby na tym, żeby troszeczkę wymusić na bankach podnoszenie stóp procentowych przez działania czysto rynkowe - w żadnym momencie nie jakieś administracyjne czy polityczne. Mam na myśli pomysł, który został zgłoszony przez panów Grabowskiego i Pruskiego, czyli emisja obligacji czy innych papierów wartościowych oprocentowanych bardzo wysoko, które tworzyłyby konkurencję dla depozytów bankowych i które byłyby skierowane do gospodarstw domowych. Miałby je przeprowadzić NBP" - wskazał członek RPP.

Obligacje skarbowe. Jakie oprocentowanie?

Aktualnie w pełni gwarantowane obligacje oferuje Skarb Państwa, a oprocentowanie ustala Ministerstwo Finansów. Obligacje skarbowe, będące bezpośrednią alternatywą dla lokat, są oprocentowane na 1,5 proc. w skali roku i wymagają zamrożenia pieniędzy jedynie na 3 miesiące.

W porównaniu z ofertą sprzed roku oprocentowanie 3-miesięcznych obligacji skarbowych wzrosło jedynie o 1 pkt proc. Jest ciągle dużo niższe niż to, które według premiera Mateusza Morawieckiego powinny oferować banki. Mowa o 3-4 proc.

Ponad 3 proc. w skali roku dają zarobić państwowe obligacje, ale tylko w przypadku zamrożenia oszczędności na długi czas, czyli co najmniej 2 lata. Im dłuższe oszczędzanie, tym większe odsetki. W ofercie Ministerstwa Finansów są nawet 10-letnie i 12-letnie papiery.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
pieniądze
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
Moim zdaniem
3 lata temu
Zakłócony został kapitalistyczny system zdroworozsadkowy przez populistyczny dodruk pustych pieniędzy.
Ibb
3 lata temu
obligacje dla zagranicy już ponad 7 procent, a dla Polaka " wysokooprocrntowane obligacje na 3-4 procrnt" ...rozumiecie coś z tego? bo ja rozumiem tyle,że mnie ktoś okrada z oszczędności, brak komisji śledczej żeby ustalić co to za złodzieje ;)
Sun
3 lata temu
A jaki problem wyemitować obligacje 3 miesięczne, 6 i 12 miesięczne indeksowane inflacją + podatek belki. Dużo gadają, ale dalej grabią obywateli.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
zorientowany
3 lata temu
pis kradnie na całego!!!! na koniec roku podział z zysku z okradzionych pieniedzy , chociasz by z banku
Radek
3 lata temu
Ja już w takie obiecanki dawno nie wierze. Jak się samemu nie pomyśli o inwestowaniu, to nie ma co liczyć na banki czy obligacje. Mi pan Piotr z zarabiajmyPL pomaga w inwestowaniu w otwarte fundusze inwestycyjne, z których mam realne zyski.
olek
3 lata temu
Dlaczego pis nie znośi podatek Belki jak doszli do władzy obiecali że zniosą ten podatek !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nigdy POKO SL...
3 lata temu
Rudy i spółka oni dawali nigdy nie kradli
Okradany Pola...
3 lata temu
A czyje są PKOBP, PEKAO, ALIOR, BOŚ? Wystarczy, że rząd podniesie oprocentowanie do poziomu inflacji+belka+1% w swoich bankach, a konkurencja zrobi to samo. Po co takie kity ludziom wciska #mateusznicniemogemorawiecki ???