Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Podsumowali 5 lat brexitu. "Uderzające statystyki"

396
Podziel się:

Na początku 2020 r. doszło do brexitu. Wielka Brytania wyszła z Unii Europejskiej w wyniku przeprowadzonego w 2016 r. referendum. Straty spowodowane brexitem sięgają nawet 100 mld funtów rocznie, a PKB spadnie o 4 proc. - pisze "The Independent". Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski ocenił, że Polexit byłby jeszcze bardziej kosztowny.

Podsumowali 5 lat brexitu. "Uderzające statystyki"
Brexit był kosztowny dla Brytyjczyków (Getty Images, In Pictures, Mike Kemp)

Jesienią ubiegłego roku sekretarz ds. gospodarki w brytyjskim ministerstwie skarbu Wielkiej Brytanii Tulip Siddiq ostrzegała, że 60 proc. skutków gospodarczych brexitu jeszcze się nie zrealizowało.

Siddiq powołała się na prognozy Biura Odpowiedzialności Budżetowej (OBR), zgodnie z którymi w dłuższej perspektywie z powodu brexitu brytyjska gospodarka zmniejszy się o 4 proc. Wymiana handlowa z zagranicą będzie natomiast o 15 proc. mniejsza niż w scenariuszu, w którym Wielka Brytania pozostaje w UE. Także naukowcy z London School of Economics oszacowali, że brexit uderzył obywateli po kieszeni. Same bariery w imporcie żywności z UE spowodowały wzrost rachunków średnio o 250 funtów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Stworzył multimilionowy biznes na ”pudełkach". To polski fenomen. Paweł Wróbel - Nice to Fit You.

Brexit uderzył w gospodarkę

Referendum dotyczące wyjścia Wielkiej Brytanii z UE przeprowadzono w 2016 r. Blisko 52 proc. głosujących opowiedziała się za opuszczeniem wspólnoty, z czego największymi przeciwnikami UE byli Anglicy i Walijczycy. Szkoci oraz Irlandczycy z północy zagłosowali za pozostaniem w UE.

Formalnie do brexitu doszło 1 lutego 2020 r. Od tego momentu wiele instytucji, w tym rząd, sprawdzają, jak rozwód z Brukselą wpłynął na Wyspy Brytyjskie. Teraz "The Independent" podaje, powołując się na Bloomberg Economics, że brexit doprowadził do strat na poziomie 100 mld funtów rocznie. "Rządowe szacunki wskazują także na istotne koszty rozliczenia z UE, które wynoszą około 30,2 mld funtów" - czytamy.

Brexit uderzył też w handel. Zmniejszył się eksport towarów, na co wpłynęły restrykcje z umowy o handlu i współpracy TCA między UE a Zjednoczonym Królestwem. Dziennik zwraca uwagę, że same zmiany w umowie z 2022 r. doprowadziły do spadku wartości eksportu o 27 mld funtów.

- Wielka Brytania ma teraz znaczące bariery handlowe w stosunku do swoich sąsiadów. To coś, z czym będziemy musieli żyć. Nie będziemy mogli o tym zapomnieć; zawsze będą jakieś problemy - ocenił ekspert ds. handlu David Henig.

Także ekonomista Julian Jessop, który był optymistycznie nastawiony do brexitu, podkreślił, że wyjście z UE uderzyło przede wszystkim w małe firmy.

Wyjście Wielkiej Brytanii z UE miało niewątpliwie negatywny wpływ na gospodarkę, zwłaszcza poprzez ograniczenie handlu, niedobory inwestycji biznesowych i zakłócenia na rynkach pracy - powiedział Jessop, cytowany przez "The Independent".

Natomiast były wicepremier lord Michael Heseltine ocenił, że "brexit to historyczna katastrofa". Jego zdaniem "zniszczono przywództwo Wlk. Brytanii", a sama gospodarka jest w gorszym stanie i "nie ma renomowanego autorytetu, który by temu zaprzeczył".

Brexit przede wszystkim negatywnie wpłynął na trzy sektory: żywności, rolnictwa i rybołówstwa. Według Centrum na rzecz Integracyjnej Polityki Handlowej (CITP), eksport żywności do UE spadł średnio o 2,8 mld funtów w każdym roku od zakończenia okresu przejściowego. Natomiast wyniki sondażu przeprowadzonego przez Arla Foods UK wskazują, że w branży mleczarskiej jeden na 12 rolników musiał zmniejszyć produkcję w 2024 r., a 56 proc. producentów mleka twierdzi, że po brexicie i pandemii Covid-19 trudniej jest rekrutować pracowników.

Ponadto spadł eksport owoców morza o jedną czwartą od 2019 r. - z 454 tys. ton rocznie do 336 tys. ton w 2023 r. Zdaniem "The Independent" to "uderzające statystyki".

Migracja nie osłabła

Zwolennicy brexitu twierdzili, że wyjście z UE ograniczy migrację. Do tego jednak nie doszło - ma być wręcz przeciwnie.

"Brexit przyniósł rekordowy wzrost migracji netto do Wielkiej Brytanii. Nowe regulacje imigracyjne nie zahamowały napływu przybyszów, co stawia pod znakiem zapytania wcześniejsze obietnice (...). Dodatkowo znaczna część społeczeństwa uważa Brexit za pomyłkę - podkreśla "The Independent".

Gazeta dodaje, że co najmniej 3,6 miliona imigrantów przybyło do Wlk. Brytanii między czerwcem 2021 r. a czerwcem 2024 r. Natomiast migracja netto (różnica między liczbą imigrantów, a emigrantów) wyniosła w tym okresie 2,3 mln. W ciągu pierwszych 12 miesięcy obowiązywania przepisów imigracyjnych brexitu (do grudnia 2021 r.) migracja netto wzrosła do 484 tys. To był najwyższy poziom w ciągu ostatniej dekady.

Prawo i regulacje po Brexicie

Opuszczenie UE umożliwiło jednak Brytyjczykom wprowadzenie zmiany w przepisach dotyczących VAT, co przyniosło większą elastyczność w polityce fiskalnej. Nowe regulacje pozwoliły na usunięcie tzw. "podatku od tamponów" czy wprowadzenie VAT na czesne w prywatnych szkołach (edukacja w UE zwolniona jest z podatku VAT). Od 2021 r. produkty higieniczne - podpaski czy tampony - są zwolnione z podatku VAT w wysokości 5 proc.

Nie wszyscy są jednak niezadowoleni. Jacob Rees-Mogg, były minister ds. Możliwości Brexitu i efektywności rządu Zjednoczonego Królestwa ocenił, że to UE "pogrąża się w regulacyjnym bagnie, którego właśnie unikamy".

Do raportu "The Independent" odniósł się też szef polskiego MSZ Radosław Sikorski. W serwisie X napisał, że "Koszt #Polexit byłby oczywiście większy, bo Wielka Brytania była płatnikiem netto".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(396)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
1q2w3e4r
2 tyg. temu
Unia nie jest doskonała, ale bycie poza jest działaniem poza marginesem w takiej lokalizacji jak my jesteśmy. Ale te prawicowe autorytety typy Marian Kowalski z podstawowym wykształceniem znają się na wszystkim. Oczywiście w swoim mniemaniu.
grunty
2 tyg. temu
jestem 100% zwolennikiem Unii ale mam marzenie !.Marzenie to to wyjście polskich rolników z Unii.Chciałbym zobaczyć radość rolników od Portugalii do Estonii ,którzy wyli by z zachwytu ,że pozbyli się takiej konkurencji.Chciałbym zobaczyć polskich rolników ,których towary obłożone unijnym cłem ochronnym były by za drogie i straciliby rynki zbytu .Chciałbym zobaczyć ich na polskich targowiskach psioczących ,że nic nie schodzi i narzekających na kolejną klęskę .To jest moje marzenie.
X X.
2 tyg. temu
Coś za coś, panie ałtor.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Wniosek prost...
2 tyg. temu
Jeżeli chcemy być biedniejsi, ograniczac export i zatem produkcję na export to głosujmy za pisem i konfederacja bo to oni maja problem z UE i dążą do polexitu.
qqłka
2 tyg. temu
A jaka jest alternatywa? Po wyjściu Polska będzie pomiędzy UE, a Rosją.
Anatol
2 tyg. temu
Co nie zmienia faktu, iż UE w złą stronę zmierza.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (396)
Marcel
2 tyg. temu
"są zwolnione z podatku VAT w wysokości 5 docent"
St. Szeregowy
2 tyg. temu
Polska sama nie ma szans. Ziobro Kowalski konfederacji z bosakiem którzy w zasadzie żyją jak jemiola na drzewie jako pasorzyci. Bosak gdyby nie polityka siedział by na kasie w biedronce. Zielonego pojęcia nie mają o gospodarce. Mieszają ludziom w głowach.
kik
2 tyg. temu
ROLNICY W KRAJU TO NAJWAŻNIEJSZA CZĘŚĆ SPOŁECZEŃSTWA, TO BEZPIECZEŃSTWO WYŻYWIENIA NARODU. JEŻELI COŚ BY SIĘ NAGLE STAŁO W ŚWIECIE,TO KAŻDY KRAJ ŻYJE Z TEGO CO MA, WÓWCZAS NICZEGO NIE KUPI SIĘ W I NNYCH KRAJACH. SZANUJMY POLSKICH ROLNIKÓW, TO NASZE BEZPIECZENSTWO!!!!
lik
2 tyg. temu
A MOŻE ZAŁOŻYĆ UNIĘ BIS NA ZASADACH,JAK TO BYŁO NA POCZĄTKU,KIEDY WSZYCY SIĘ WSPIERALI, A NIE TYLKO DLA DOBRA SILNIEJSZEGO?!
Goro
2 tyg. temu
Brednie totalne. Brytania zyska na tym, czego nie musi płacić Unii, zyska na cłach, zyska na uniknięciu skutków wprowadzania tysięcy absurdalnych przepisów. Zyska na zahamowaniu potoków nielegalnych imigrantów. Już na tym wygrywają.
...
Następna strona