Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Prześwietlili portfele Polaków. Jeden szczegół przykuł uwagę

25
Podziel się:

W Polsce obserwowany jest wzrost liczby osób zamożnych. Jak wynika z raportu przygotowanego przez KPMG, trend utrzymuje się nieprzerwanie od lat. W 2022 roku liczba osób przekraczających drugi próg podatkowy (120 tys. zł brutto rocznie) wzrosła o 51 proc. w porównaniu do poprzedniego roku.

Prześwietlili portfele Polaków. Jeden szczegół przykuł uwagę
Polacy płacą coraz wyższe rachunki (Licencjodawca, pxhere.com)

Firma doradcza KPMG opublikowała raport analizujący zmiany w poziomie zamożności Polaków. Dokument omówiony na łamach Bankiera, może być dowodem na rosnącą liczbę osób o wysokich dochodach, choć jednocześnie odnotowuje spadek liczby najbogatszych milionerów.

Polska od lat doświadcza systematycznego wzrostu liczby zamożnych obywateli, co potwierdza najnowszy raport przygotowany przez ekspertów KPMG. Dane za 2022 rok pokazują, że grono podatników osiągających dochody powyżej drugiego progu podatkowego (120 tys. zł brutto rocznie) powiększyło się aż o 51 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Łączna wartość zarobków tej grupy sięgnęła blisko 376 mld zł, notując wzrost o 9,6 proc. rok do roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak sprzedaje roboty warte miliony. Utrze nosa gigantowi? Cezary Kozanecki w Biznes Klasie

Czynniki wpływające na wzrost zamożności

Andrzej Marczak, partner i szef zespołu ds. PIT w KPMG w Polsce, wskazuje na kilka przyczyn obserwowanego trendu. Wśród nich wymienia wysoką inflację, znaczące podwyżki wynagrodzeń oraz napływ do Polski dobrze zarabiających specjalistów z Ukrainy, znajdujących zatrudnienie w międzynarodowych korporacjach. Czynniki te przyczyniły się do zwiększenia liczby osób przekraczających próg podatkowy, mimo jego podwyższenia.

Obserwujemy nieustanny wzrost liczby osób zamożnych w Polsce. Jest to trend utrzymujący się nieprzerwanie od wielu lat. Co ciekawe, pomimo podwyższenia progu podatkowego wzrosła liczba osób zarabiających ponad 120 tys. zł rocznie - mówi Polsce Marczak, cytowany w komunikacie.

Raport KPMG dzieli osoby osiągające dochody powyżej drugiego progu podatkowego na trzy kategorie: zamożnych (zarobki powyżej 20 tys. zł brutto miesięcznie), bogatych (powyżej 50 tys. zł) oraz bardzo bogatych (powyżej 83,3 tys. zł, co przekłada się na roczny dochód brutto przekraczający 1 mln zł). O ile liczba zamożnych Polaków wzrosła o imponujące 37,7 proc. rok do roku, osiągając 441 tys. osób, o tyle grupa bardzo bogatych zmniejszyła się o 4,6 proc., do niespełna 35 tys. osób. Liczba osób bogatych zwiększyła się natomiast o 1 proc., przekraczając 83,6 tys.

Mniej milionerów

Interesujące wnioski płyną z analizy liczby Polaków posiadających majątek netto przekraczający równowartość 1 mln dolarów amerykańskich. Według raportu KPMG, na koniec 2022 roku takich osób było w Polsce niespełna 90 tys., co oznacza spadek o prawie 10,5 tys. (ok. 10 proc.) w porównaniu z rokiem wcześniejszym.

Andrzej Marczak tłumaczy to zjawisko umocnieniem dolara względem złotego oraz globalnym trendem. Paradoksalnie, liczebność najbardziej zamożnej podgrupy milionerów, z aktywami netto powyżej 50 mln dolarów, zwiększyła się o blisko 2 proc. rok do roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
WYRÓŻNIONE
To jest pułap...
7 miesięcy temu
Jeśli tylko co przekraczasz próg 120 tys, to zaczynasz płacić podatki niewspółmierne do zarobków. Nagle zabierają Ci 1/3 pensji i nie utrzymasz się z 2/3. Nie masz też możliwości obniżenia dochodu kosztami, jeśli pracujesz na etacie. Dlatego po przejściu 2 progu praca na etacie się nie opłaca.
taka prawda
7 miesięcy temu
W UE bogaci płacą prawdziwe podatki a u nas, stosując różne tricki ,płacą grosze albo wcale. Najwyższe ustawowe stawki podatku dochodowego od osób fizycznych obowiązują w Danii (55,9 proc.), Francji (55,4 proc.), Austrii (55 proc.). W UK wprawdzie po za UE ale w Europie płacą 57%. W pozostałych krajach najwyższe podatki oscylują między 40% a 50%. W Polsce, celebryci i komedianci podatków ani ZUS nie płacą wcale.
Marta
7 miesięcy temu
to jak z obietnicą Tuska o drugiej rewaloryzacji emerytur. Obiecał, bo doskonale wiedział, że inflacja będzie niższa niż 5% i żadnej waloryzacji nie będzie; nawet Glapiński o tym mówił na jakiejś konferencji jeszcze przed wyborami
NAJNOWSZE KOMENTARZE (25)
1,5 bln
6 miesięcy temu
w depozytach bankowych czyli 3 roczny budżet Polski najbogatszych Polaków. 13 lat temu bankrutował najbogatszy Stan USA Kalifornia który odpowiada za 17% PKB USA, a ś.p. Kulczyk plasował się w 100 najbogatszych na Świecie. Ministra poczyta teksty archiwalne jak z tej tragedii wyszli. Zarabiający 1mln $ rocznie zgodzili się płacić o 1% podatku więcej, nie 12% a 13% i obecne notowania stanowe znowu plasują Kalifornie na Pierwszym Miejscu pod względem dochodów w USA. Moja propozycja to dołożyć naszym Bogaczom zarabiającym lub z dochodami więcej jak 100tyś złotych miesięcznie ten JEDEN PROCENT w podatku PIT i wszystkie problemy Polskiego Budżetu znikną!!! Biedacy z 3500zł na rękę nie zwiększą dochodów Państwa bo nie kupią lokomotyw które ostatnio nawet potaniały ani jachtów oceanicznych, bo nie stać ich nawet na 8 komorowy ponton. Kalifornia ma 37 mln mieszkańców i jest znowu najbogatszym stanem USA po krachu w 2010. Zgoda bogaczy na podwyżkę podatku dla osób o dochodach większych od 1mln$ o 1% do 13% załatwiło problem, wobec 12% które placi 37mln obywateli stanu. Znowu Kalifornia najbogatsza w USA, a u nas co??? BRYNDZA budżetowa i nikt nie zna lekarstwa, a zarobki 37mln oscylują wokół 3000$, a nie 500$ jak w Polsce.
Andzia
7 miesięcy temu
120 tys BRUTTO rocznie to ile to jest netto miesięcznie po oplaceniu podatku i składek? Ten poziom ma świadczyć o zamożności? Śmiech na sali....Nawet w kwocie brutto przeliczając na euro wychodzi okolo 2000 euro miesięcznie, to mniej niż najnizsza pensja na zachodzie Europy a ceny w Polsce są już w wielu przypadjach wyższe niz tam.
sfgrfg
7 miesięcy temu
Każde złamanie charakteryzuje się przerwaniem ciągłości tkanki kostnej. Najczęściej występuje ono na skutek urazów mechanicznych, takich jak upadek czy silne uderzenie. Predyspozycja do złamań jest również powiązana z niektórymi chorobami wrodzonymi (np. wrodzona łamliwość kości), nabytymi (np. osteoporoza), a także może wynikać ze stosowania leków, których skutkiem ubocznym jest zmniejszanie gęstości kości (np. leki na depresję). Najczęściej dochodzi do złamań kości długich, zarówno w kończynach dolnych (kość udowa, piszczelowa, strzałkowa), jak i górnych (kość promieniowa, łokciowa, ramienna). Podstawowy podział złamań wynika z faktu, czy uszkodzona kość przebiła powłoki skórne – wyróżnia się pod tym względem złamania zamknięte i otwarte. Szczególnie groźne złamania otwarte wymagają właściwego udzielenia pierwszej pomocy, co może mieć wpływ na cały dalszy proces leczenia i ostateczny powrót pacjenta do zdrowia. Czym charakteryzuje się złamanie otwarte? Poza wyróżniającym każde złamanie przerwaniem ciągłości tkanki kostnej, w przypadku złamania otwartego dochodzi również do rozerwania skóry przez przemieszczone fragmenty kości. Wiąże się to z uszkodzeniem innych tkanek – mięśni, powięzi, ale także naczyń krwionośnych i nerwów. Jeżeli złamanie otwarte nastąpiło w okolicy narządów wewnętrznych, ryzyko dla życia i zdrowia jest jeszcze większe – kości mogą bowiem uszkodzić organy niezbędne do funkcjonowania. Najczęściej problem ten dotyczy złamań otwartych w obszarze miednicy i wynikających z tego uszkodzeń pęcherza moczowego, jelit, u kobiet również macicy. Dodatkowo złamanie otwarte może się wiązać z powstaniem odprysków kostnych. Dzieje się tak zwłaszcza wówczas, gdy na kość podziała bardzo duża siła, powodująca jej kompletne zniszczenie – sytuacja zdarza się głównie w trakcie wypadków komunikacyjnych czy podczas upadków z wysokości. Odłamy kostne także uszkadzają okoliczne tkanki, a z uwagi
Zżdzich
7 miesięcy temu
Już w latach 90 ubiegłego wieku Polacy zarabiali miliony a wydawali miliardy. Kto pisze te bzdury?
wszystko
7 miesięcy temu
nam puchnie ceny też a 120 tyś to niesamowity dochód i bogactwo przy tych cenach to nawet na auto nie odłoży nowe tylko w kredycie głupoty wypisują najpierw policzcie ile się wydaje a potem napiszcie czy to dużo te 120 tyś jak wszystko prywatnie trzeba załatwiać w tym grajdole tylko patole mają się wspaniale
...
Następna strona