Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Złoty nagle zmienił kurs. Takiej sytuacji nie było od listopada

109
Podziel się:

Złoty we wtorek tracił na wartości zarówno względem dolara jak i euro. Po godz. 17 za jednego dolara trzeba było płacić 4,06 zł, a za euro 4,39 zł. Oznacza to zmianę kursu o odpowiednio o 1,1 i 0,7 proc. i najgorszą kondycję złotówki od listopada zeszłego roku.

Złoty nagle zmienił kurs. Takiej sytuacji nie było od listopada
Dolar zyskuje wobec złotego (GETTY, SOPA Images)

Złoty nie ma za sobą najlepszego dnia. Polska waluta osłabiła się względem większości głównych. We wtorek po godz. 17:00 za jednego dolara trzeba było płacić 4,06 zł, za euro 4,39 zł, funt brytyjski był wyceniany na 5,13 zł, a frank szwajcarski na 4,64 zł. Na wartości zyskał nawet jen, za którego trzeba płacić 0,027 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: ZNP komentuje podwyżki. "Myślę, że Tusk zwyczajnie się przejęzyczył"

Nagłe osłabienie złotego. Tracił na wartości cały dzień

Co może być powodem osłabienia złotego? Winy nie należy raczej upatrywać w wydarzeniach w kraju. "Złoty, podobnie jak inne waluty regionu, traci we wtorek na wartości" - piszą analitycy Macronext. Inni wskazują na optymizm względem dolara, który stał się dla inwestorów bezpieczną przystanią. Świadczą o tym dwa fakty - rekordowo wysoka wartość indeksu S&P 500 oraz spadki na chińskich giełdach.

Widać to też na parze euro-dolar - kurs wynosił we wtorek po południu 0,92 jest najwyższym od listopada.

Wykres po raz kolejny się zmienia

Sytuacja na rynku może być nieco zaskakująca, bo jeszcze w piątek wykres walut pędził w przeciwną stronę - złoty się umacniał. Dolar spadł poniżej granicy 3,99 zł, jednak nie pozostał w tej pozycji zbyt długo.

Co czeka polską walutę? Możliwe, że dalej kurs naszej waluty będzie narzucał dolar. Analitycy XTB w porannym komentarzu zauważyli, że zeszłoroczne oczekiwania wobec skali i tempa cięć stóp Rezerwy Federalnej były prawdopodobnie znacznie przesadzone. "Bankierzy, choć komunikują gotowość do cięć, wydaje się ona ograniczona, a każda decyzja obarczona będzie pewnym ryzykiem" - podkreślają eksperci XTB.

Stwierdzają też, że ostatnie odczyty gospodarki USA, z wyjątkiem słabszych indeksów regionalnych sugerują, że rynek pracy jest bardzo mocny, a oczekiwania inflacyjne spadają.

Wszystko to prowadzi to do prognozy ostrożnych cięć w 2024 roku, które wydają się korzystne dla Wall Street i prawdopodobnie korzystne dla amerykańskiego dolara, ponieważ należy wziąć pod uwagę, że waluty zawsze wyceniane są w relacji do innych walut. Wiele wskazuje na to, że przewaga USD nad EUR trwać będzie nadal - piszą.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(109)
WYRÓŻNIONE
TAK
11 miesięcy temu
Bałagan w kraju to kto będzie inwestował.
Winat
11 miesięcy temu
Skończył się miesiąc miodowy i nawijanie makaronu na uszy. Kapitał zaufał na zapas, ale widząc jeszcze większy syf niż przed wyborami, to prawdopodobnie się ewakuuje.
AGAta
11 miesięcy temu
Do sezonu zbiorów szparagów kurs Złotego będzie tak niski, że Polacy z wielką chęcią pojadą znowu zarobić trochę"Ojro" do Niemiec.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (109)
Za Prezesa b...
11 miesięcy temu
Ale powody do paniki, euro kosztuje 4,39zl! Jeszcze za pisu, pół roku temu euro kosztowało 4,60zl
Leon54
11 miesięcy temu
Dobrze że choć paliwo jest po 5 zł....za 0,7litra
Wini62
11 miesięcy temu
Czy ktoś jeszcze pamięta ministra finansów za rządów Tuska - "piniędzy nima i nibędzie"...
niedam
11 miesięcy temu
i tak ta koalicja 13 grudnie mowi ze to wina Pisu ,teraz toich ksywka na wszystko ,,,nie dam sie nabrac
kemar
11 miesięcy temu
PiS narobił bałaganu a społeczeństwo teraz cierpi!!
...
Następna strona