Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

51 sekund i konkretny apel premiera ws. kredytów i VAT. "Nie ma na co czekać"

877
Podziel się:

Premier Mateusz Morawiecki opublikował apel do marszałka Sejmu o szybkie rozpatrzenie rządowych projektów, które mają ochronić gospodarstwa domowe przed inflacją. "To trzy sprawy, którymi musi zająć się Sejm Rzeczypospolitej Polskiej już teraz" - przekonuje premier.

51 sekund i konkretny apel premiera ws. kredytów i VAT. "Nie ma na co czekać"
Mateusz Morawiecki apeluje do Szymona Hołowni. "Nie ma o co się spierać" (Getty Images, 2023 Pier Marco Tacca)

"Panie marszałku Szymonie Hołownia, nie ma co czekać i nie ma o co się spierać" - tak zaczyna się wpis Mateusza Morawieckiego w serwisie X, do której premier dołączył 51-sekundowy filmik z apelem.

- Przedłużenie wakacji kredytowych, zamrożenie cen energii, przedłużenie zerowego VAT-u na żywność to trzy sprawy, którymi polski Sejm musi zająć się tu i teraz - mówi na nagraniu szef rządu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd Tuska zacznie od cięć? Prof. Orłowski: to bajki, słowo się rzekło

- Nie ma na co czekać i nie ma o co się spierać, bo bezpieczeństwo finansowe Polaków to sprawa, w której powinniśmy być zjednoczeni. Poprosiłem marszałka Hołownię o spotkanie w tej sprawie. Tu nie ma co szukać trzeciej drogi, tylko wybrać tę, która się sprawdziła - przekonuje, jednocześnie wplątując w wypowiedź aluzję do nazwy Trzeciej Drogi, czyli listy, z której Hołownia startował do Sejmu.

- Interes Polaków jest ważniejszy niż interes polityczny - dodaje premier.

PiS bez większości w Sejmie

Przypomnijmy, że w Sejmie nowej kadencji Zjednoczona Prawica nie ma już większości. Mimo to prezydent powierzył jej reprezentantowi, Mateuszowi Morawieckiemu, misję stworzenia rządu. Szanse, że ta sztuka mu się uda, są niewielkie. Jeśli Morawiecki nie dostanie wotum zaufania, rząd prawdopodobnie stworzy Donald Tusk wraz z Polską 2050, PSL i Nową Lewicą.

Gabinet Mateusza Morawieckiego przygotował projekty ustaw, które mają przedłużać rozwiązania chroniące gospodarstwa domowe przed inflacją. Żeby weszły one w życie, musiałby zyskać poparcie przynajmniej części opozycji w Sejmie. Tymczasem partie opozycyjne mają swoje pomysły na to, jak uchronić Polaków przed mocnym uderzeniem w portfele.

Szymon Hołownia zabiera głos

W czwartek podczas konferencji prasowej marszałek Sejmu Szymon Hołownia został zapytany, czy premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do niego z prośbą o spotkanie i na jakim etapie są ich kontakty.

- Te dochodzące do mnie zewsząd, acz nie bezpośrednio, gorące pragnienia pana premiera Morawieckiego, ale takie nieśmiałe, trochę skrywane, że chciałby się spotkać, ale jednak bezpośrednio nie zadzwoni, napisze pismo, odezwie się do klubu, minie w przejściu w sejmowym korytarzu i powie tylko dzień dobry, ale nic więcej, doprowadziły do tego, że w mojej głowie od wielu godzin kołacze się znany utwór Zbigniewa Wodeckiego "Opowiadaj mi tak" - powiedział Hołownia.

- Opowiadaj, nikt nie opowiada tak, jak ty; choć bajeczki te na pamięć znam, jakże wszystko to cudownie brzmi - cytował Hołownia.

- Są jakieś granice, również w polityce, powagi i braku powagi. Jeżeli ktoś wie, że nie sformuje rządu, to po co ludziom głowę zawracać, wołając ich na ministrów na 14 dni, jeżeli tyle zechce wykorzystać. Po co opowiada Polkom i Polakom, że to jest polski rząd, co on zrobi przez 14 dni poza wzięciem odpraw? - pytał marszałek Sejmu.

- Jeżeli traktujemy się poważnie, to ja już nie wiem, co zrobić, nie mam pomysłu. Nie wiem jeszcze, jak dać kosza premierowi Morawieckiemu, żeby do niego dotarło, że nikt nie chce z nim tego rządu robić, że nic z tego nie będzie, że czarna polewka, że niestety to zostało odrzucone - mówił Hołownia.

- Niech pan, błagam, zakończy tę farsę i jak najszybciej pozwoli sformować w Polsce rząd, który zajmie się realnym rozwiązywaniem spraw w oparciu o realną, sejmową większość - zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego marszałek Sejmu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(877)
WYRÓŻNIONE
Analogowy
rok temu
Mateusz to ty blokujesz cały nowy rząd a z złodziejami, oszustami z zapędem na dyktaturę z Żoliborza nikt nie chce współpracować, was czeka Trybunał.
Obstrukcja
rok temu
Tak się kończą polityczne gierki PAD i Pis-u. Nawet jeśli jakimś cudem uda się Morawieckiego sformować rząd to i tak nie otrzyma on poparcia większości parlamentarnej. Czas leci, a sprawy ważne dla Polaków nie mogą być załatwiane na bieżąco.
Fafa
rok temu
A to ciekawe, bo mieli sporo czasu w tym roku żeby uchwalać te ważne sprawy... A nie przepraszam, ostatnie posiedzenie przecież było w sierpniu, później sobie zrobili przedwyborcze wakacje. Zamienne jest ze w projekcie budżetowy uwzględnili vat na żywność, a teraz wymagają żeby nowy rząd uchwała jej zerowanie? Hmmm, hipokryzją zalatuje
NAJNOWSZE KOMENTARZE (877)
Bezpartyjny
12 miesięcy temu
Tusk tylko doszedł do władzy i odrazu zabrał mi możliwość skorzystania z wakacji kredytowych. Nic co dane nie będzie zabrane a 100 konkretów już spoczywa w spokoju.
Mick
rok temu
Dobrze mówi. Zamiast pajacować, lansować się w sejmie, niech Hołownia weźmie się do porządnej roboty dla Polski. Na razie sprawia wrażenie nieodpowiedzialnego, infantylnego gogusia, potulnego wobec Tuska.. My nie mamy z tego żadnego pożytku. Miała być trzecia droga, inna opcja, a to była trzecia droga prosto do Tuska. Tak się robi wyborców w balona.
Ekonom
rok temu
Administracyjnie i opłatami banki usiłują pozbawić ludzi gotówki. To niech bazarki zlikwidują lub im nakażą instalowanie kas fiskalnych i terminali płatniczych w taxi, i fryzjera, dentysty itd itp,
Ekonom
rok temu
Absurd : płaci się za prowadzenie konta PKO pobiera 10 zĺ za wypłatę gotówki ze swojego konta, pocztowy 24 za każdą wpłatę i wypłatę gotówki pobiera 6 zł .
Wanilia
rok temu
Wibor dodatkowy ukryty % banków, nie ma nic podobnego w żadnym kraju EU ale w Polsce wszystko można nawet takie świństwo, mamy najdroższe kredyty hipoteczne a najmniej zarabiamy, Polacy głodują są drenowani przez banksterow i opłacanych przez nich polityków, a mają z czego płacić kwoty idą w setki miliardów złotych
...
Następna strona