"Fakt" przypomina, że od kilku tygodni minister zdrowia Izabela Leszczyna daje sygnały, że należy się spodziewać zmian w akcyzie. W ubiegłym tygodniu zapowiedziała, że prowadzi na ten temat rozmowy z resortem finansów. - Każdy minister zdrowia chciałby, żeby obywatele jego państwa mniej nadużywali alkoholu, mniej pili alkoholu i nie palili papierosów w ogóle - mówiła w TVN24. Jej zdaniem kaskadowe podwyżki o 5-10 proc. co roku, wprowadzone jeszcze za rządów Mateusza Morawieckiego, to za mało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rząd szykuje podwyżki akcyzy na papierosy
"O tym, że to nie są tylko puste zapowiedzi, już dowiedzieli się przedsiębiorcy, którzy we wtorek 9 lipca zostali zaproszeni do resortu finansów. Oni jako pierwsi poznali plany podwyższenia akcyzy na papierosy. Podatek wzrośnie lawinowo" - czytamy.
Podwyżki akcyzy mają być rozłożone na najbliższe trzy lata.
Podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe | 2025 | 2026 | 2027 |
---|---|---|---|
papierosy | 25 proc. | 20 proc. | 15 proc. |
tytoń do palenia | 38 proc. | 30 proc. | 22 proc. |
wyroby nowatorskie | 50 proc. | 20 proc. | 15 proc. |
e-papierosy | 75 proc. | 50 proc. | 25 proc. |
"To może oznaczać, że już w przyszłym roku paczka najtańszych papierosów może sięgnąć 20 zł. Przedsiębiorcy, którzy brali udział w spotkaniu, nie kryją zdziwienia. Jak twierdzą, rząd zaskakuje taką decyzją" - pisze "Fakt".
"Upadł 11 pkt. umowy koalicyjnej"
Dziennik przytacza wpis Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. "Właśnie upadł pkt. 11 umowy koalicyjnej, mówiący o tym, że zmiany w podatkach będą wprowadzane z co najmniej 6-miesięcznym wyprzedzeniem. Tymczasem dowiedzieliśmy się, że w jeszcze krótszym terminie czekają nas dodatkowe podwyżki akcyzy" - napisał na platformie X.