Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Podatek cyfrowy w Hiszpanii. Google zareagował podwyżką cen reklam

22
Podziel się:

1 stycznia podatek cyfrowy stał się faktem w Hiszpanii, wprowadzenie go rozważają również inne państwa. Cyfrowi giganci nie zamierzają jednak biernie przyglądać się nowej daninie. Google zapowiedział, że podniesie cenę reklam, by powetować sobie stratę na podatku.

Podatek cyfrowy w Hiszpanii. Google zareagował podwyżką cen reklam
Google w Hiszpanii prawdopodobnie zareaguje na nowy podatek (Pixabay)

Stara zasada mówi, że ostatecznie koszt podatku i tak zostanie przerzucony na klienta. Skoro więc w styczniu hiszpański rząd Pedro Sancheza wprowadził tzw. podatek cyfrowy, to dotknięte nim firmy chcą powetować straty, podnosząc ceny swoich usług.

Gigant technologiczny Google podjął decyzję o podniesieniu w Hiszpanii o 2 proc. cen reklam - wynika z ustaleń dziennika "El Mundo”.

Według ustaleń gazety, już 1 maja koszt reklam u firmy Google będzie większy o 2 proc. Dziennik wskazał, że podwyżka jest bezpośrednią konsekwencją nowego podatku, co potwierdzili ze swej strony przedstawiciele amerykańskiego koncernu.

Zobacz także: Reforma OFE. Rząd ściągnie pieniądze za przekształcenie. Balcerowicz komentuje

"El Mundo" odnotowuje też w środę, że zwolennikami obciążenia koncernu Google i podobnych mu firm podatkiem od określonych usług cyfrowych, powszechnie nazywanym "taksą Google" lub "podatkiem cyfrowym", były - oprócz socjalistów - lewicowe oraz skrajnie lewicowe ugrupowania w hiszpańskim parlamencie.

Hiszpański podatek cyfrowy: kogo obowiązuje

Taksa Google zaczęła obowiązywać w Hiszpanii od 1 stycznia 2021 r. Podatek ten stanowi 3 proc. od wartości wpływów osiąganych w ciągu roku z reklam, doradztwa online lub podmiotów sprzedających bazy danych.

Nowym podatkiem objęte są firmy, które w Hiszpanii generują roczny obrót na poziomie 3 mln euro lub - gdy, ich wpływy na świecie sięgają 750 mln euro.

Centrolewicowy rząd Pedra Sancheza, z którego inicjatywy w październiku 2020 r. zatwierdzono nowy podatek, szacuje, że w ciągu roku państwo zyska dzięki niemu ponad 1 mld euro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(22)
WYRÓŻNIONE
Kleks
4 lata temu
Ceny reklam google i tak ustala jak chce i kiedy chce a malutcy niegdy sie nie dowiedzą ile to kosztuje
kkfadek
4 lata temu
Dla nich Bogiem jest pieniądz.
jansan
4 lata temu
Chciwość
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
Maćko
4 lata temu
A mnie to wisi kalafiorem, bo ja i tak nie reklamuję się u Gugiela... :o)
PO lak
4 lata temu
Firmy zapłacą więcej za reklamy, wrzucą to w koszty promocji czyli doliczą do cen produktów i finalnie my za to wszystko zapłacimy. Za wszystkie podwyżki i tak finalnie płaca klienci
adasd
4 lata temu
PO to szybko wprowadzi podatek cyfrowy nikt nawet nie będzie protestował i wyłaczał telewizje, ale jak PIS to wszystko źle :D...
Stanisław
4 lata temu
To skandal!!!!! Media "demokratyczne" natychmiast powinny zaprzestać nadawania informacji. TVN jako leader powinien zrzec się koncesji na znak poparcia dla dupokratycznego "boobla". Czas na czarne ekrany i puste strony internetowe. Z tej rozpaczy waln e sobie kielonka za zdrowie rady ministrów w Hiszpani
Skandal !!!
4 lata temu
Podatek na utrzymanie islamskiejtrzody z afryki !
...
Następna strona