Urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) są coraz surowsi względem darowizn od rodziny. – Dla skarbówki najważniejsze są formalności. Uzależnia zwolnienie z podatku od czynności technicznych, nie bacząc na orzecznictwo sądowe oraz wcześniejsze interpretacje – mówi "Rzeczpospolitej" Marek Gadacz, doradca podatkowy i dyrektor w Andersen Tax & Legal.
Dziennik podał kilka przykładów. Najnowszym jest matka, która dostała od syna pieniądze na zakup mieszkania. Przelał je od razu na konto sprzedawcy. Skarbówka zanegowała ulgę podatkową, bo środki - zdaniem urzędników KAS - powinny być przelane na rachunek nabywcy lub przekazem pocztowym.
Problemami z fiskusem kończą się także darowizny w formie gotówki. Nawet jeśli jest potwierdzona umową, a pieniądze są wpłacane na konto zaraz po otrzymaniu pieniędzy. Tak było w przypadku kobiety, która otrzymała od rodziców 120 tys. zł. Przekazali je w domu, bo - jak pisze "Rz" - izolowali się w związku z epidemią koronawirusa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ulgi podatkowe od rodzinnych darowizn. Skarbówka zaostrza kurs
Problem w powyższych przykładach polega na tym, że zastrzeżenia skarbówki są sprzeczne z orzecznictwem sądowym z ostatnich lat, a także interpretacji ogólnej ministra finansów sprzed dekady - wskazują eksperci.
Z interpretacji wynika np., że warunek udokumentowania darowizny pieniężnej jest spełniony również wtedy, gdy nabywca ma dowód przekazania pieniędzy bezpośrednio na rachunek dewelopera w wykonaniu zawartej z nim umowy.
– Takie podejście jest skandaliczne, przepisy są przecież od wielu lat takie same, nie ma żadnych powodów, żeby zmieniać poglądy i wcześniejsze interpretacje. To psucie całego systemu i łamanie zasady zaufania do organów państwa – komentuje na łamach "Rz" Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA.
Eksperci twierdzą, że skarbówka powinna złagodzić swoje stanowisko. Ulgi od darowizn służą bowiem ochronie rodzinnego majątku. Można się jednak spodziewać zaostrzenia kursu. "Interpretacje (przepisów - przyp. red.) są obecnie weryfikowane przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej pod kątem ich ewentualnej zmiany" – poinformował fiskus.