Od 2023 r. seniorzy, którzy mają już ustalone prawo do emerytury, osiągnęli wymagany ustawą wiek emerytalny oraz dorabiają do tych świadczeń jako przedsiębiorcy, mogą również korzystać z zerowego PIT dla seniorów do łącznej kwoty nawet 115 528 zł przychodów (85 528 zł ulgi podatkowej plus 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku - pod warunkiem, że rozliczają się na zasadach ogólnych. Tzw. liniowcy i ryczałtowcy nie korzystają z kwoty wolnej).
Jest w tym pewien haczyk. Jak wynika z indywidualnej interpretacji podatkowej nr 0113-KDIPT2-2.4011.798.2022.2.ACZ dyrektora Krajowej Administracji Skarbowej z 29 grudnia 2022 r., osoby te muszą również opłacać pełen ZUS.
Poza obowiązkową składką zdrowotną muszą one zgłosić się do dobrowolnego dla przedsiębiorców-emerytów ubezpieczenia społecznego (czyli opłacać składki: rentową i emerytalną). Samo zawieszenie pobierania emerytury - według KAS - nie uprawnia do korzystania ulgi podatkowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ulga jest po to, rósł kapitał emerytalny
W uzasadnieniu przywołanej wyżej interpretacji czytamy m.in., że wprowadzona przez państwo ulga PIT-0 dla seniorów jest ściśle powiązana z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych. Co to oznacza? Na mocy ustawy seniorzy-przedsiębiorcy, którzy nie mają jeszcze ustalonego prawa do świadczenia, podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu oraz obowiązkowo płacą składki rentowe i emerytalne.
Z kolei ci emeryci, którzy pobierają już świadczenie i dorabiają jako przedsiębiorcy, obowiązkowo opłacają tylko składkę zdrowotną. W ich przypadku składka rentowa i emerytalna są dobrowolne.
Zdaniem dyrektor KAS każdy przedsiębiorca-emeryt, który pobiera świadczenie, ma wybór: albo ubezpiecza się dobrowolnie w ZUS, opłaca składki na ubezpieczenia społeczne i korzysta z ulgi podatkowej, albo nie ubezpiecza się i wówczas ulga mu nie przysługuje. Istota tego zapisu (dot. ulgi dla seniorów – red.) sprowadza się do ustanowienia wymogu odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne, które z kolei zwiększałyby przyszłą emeryturę.
Powyższa argumentacja wpisuje się w ogólną narrację towarzyszącą wprowadzeniu Polskiego Ładu, która podkreśla, że tzw. ulga dla pracujących seniorów to zachęta do kontynuacji pracy. Jak czytamy w piśmie KAS, w związku z powyższym można wnioskować, że osoba będąca dłużej aktywna zawodowo, dłużej wpłaca składki ZUS, a tym samym zwiększa swoją przyszłą emeryturę.
Taka wykładania przepisów wskazuje, że ustawowo zapisana ulga w kwocie 85 528 zł rocznie jest w istocie niższa, gdyż pomniejszają ją składki - w szczególności składka zdrowotna, której przedsiębiorcy na skali i ryczałtowcy nie mogą odpisać od podstawy opodatkowania.
Sprawdź, czy nie stracisz. Wybierz dobrze
Komu zatem korzystanie z ulgi dla seniorów będzie się opłaciło? Jaki sposób opodatkowania wybrać? Warto przypomnieć, że ulga dla seniora należy się jednakowo przedsiębiorcom rozliczającym się na skali, liniowo oraz ryczałtem. W każdej z tych form opodatkowania przedsiębiorca-senior płaci inną składkę zdrowotną. Na skali podatkowej wynosi ona 9 proc., na podatku liniowym 4,9 proc., a w przypadku ryczałtu jej wysokość uzależniona jest od przychodu.
Sposób na niższe składki ZUS. Zobacz, jak skorzystać
- Dla przychodów rocznych z działalności gospodarczej na poziomie 85 tys. zł cała kwota korzysta ze zwolnienia z opodatkowania - zaznacza główny doradca podatkowy InFaktu Piotr Juszczyk. - Zdawałoby się więc, że nie ma tu znaczenia, jaką formę opodatkowania wybierze podatnik. Jednak właśnie ze względu na składkę zdrowotną, wybór formy opodatkowania jest kluczowy - dodaje.
Przyjmując, że ZUS bez preferencji wraz ze składką zdrowotną na 2023 r. wyniesie przedsiębiorcę miesięcznie 17021,76 zł, przy 85 tys. przychodów składka zdrowotna w poszczególnych formach opodatkowania wyniesie rocznie odpowiednio:
• skala podatkowa - 6118,04 zł
• podatek liniowy - 3769,20 zł (minimalna składka zdrowotna na rok składkowy 2023)
• ryczałt - 7523,16 zł.
- Jak można zauważyć, podatek liniowy przy przychodzie ok. 85 tys. zł rocznie jest najkorzystniejszy - uważa ekspert InFaktu i wskazuje, że wielu podatników może ulec mylnemu przekonaniu, że to skala będzie odpowiednią formą opodatkowania z uwagi na kwotę wolną (30 tys. zł) oraz niską stawkę dla pierwszego progu podatkowego (12 proc.).
Tymczasem, jak wynika z powyższych wyliczeń, przedsiębiorca-senior na podatku liniowym zapłaci o 2348,84 zł mniej niż ten na skali podatkowej. Co warto odnotować, przy przychodach ok. 58901,76 zł miesięcznie, zarówno na skali podatkowej, jak i na podatku liniowym, roczna składka zdrowotna wyniosłaby tyle samo, tj. 3769,20 zł.
W tym przypadku istotne będą więc koszty prowadzenia działalności, które mogą spowodować, że niektórym przedsiębiorcom faktycznie bardziej opłacać się będzie skala podatkowa niż podatek liniowy, ponieważ będą mogli zejść na niższy poziom opodatkowania (12 proc.) w stosunku do podatku liniowego (19 proc.).
Jak będzie to wyglądało w przypadku przychodów przekraczających kwotę 85 528 zł? Wówczas, w każdej formie opodatkowania, trzeba już liczyć się z wystąpieniem podatku dochodowego. Posłużmy się przykładem. Załóżmy, że przedsiębiorca-senior osiąga przychód w wysokości 120 tys. zł. rocznie, opłaca ZUS bez preferencji i nie ma żadnych kosztów prowadzenia działalności. Jego obciążenie wyniosą odpowiednio:
• skala podatkowa - 9268,02 zł (0 zł PIT + 9268,04 zł składka zdrowotna)
• podatek liniowy - 7402,93 zł (2357 zł PIT + 5045,93 zł składka zdrowotna)
• ryczałt (dla stawki 8,5 proc.) - 8791,16 (1268 zł PPE + 7523,16 zł składka zdrowotna)
- Pomimo że przy 120 tys. zł przychodu musimy zapłacić podatek, to dalej podatek liniowy jest najkorzystniejszym rozwiązaniem - ocenia Juszczyk. Dodaje, że na skali podatkowej oprócz ulgi, przedsiębiorca skorzysta jeszcze z kwoty wolnej, a więc nie zapłaci podatku, jednak składka zdrowotna jest znacznej wysokości.
Im wyższe obroty, tym trudniej trafić?
Co ciekawe, z wyliczeń eksperta wynika, że im wyższy przychód roczny, tym atrakcyjniejszą formą opodatkowania może być wybór ryczałtu (wiele zależy, jaka jest stawka. Zakładamy, że opodatkowanie na ryczałcie wynosi 8,5 proc.).
Przy przychodach na poziomie 180 tys. zł rocznie, bez uwzględniania kosztów i ZUS bez preferencji, rocznie obciążenia fiskalne kształtują się następująco:
• Skala podatkowa – 20362,04 zł (5694 zł PIT + 14 668,04 zł składka zdrowotna)
• Podatek liniowy – 21 183,93 zł (13198 zł PIT + 7985,93 zł składka zdrowotna)
• Ryczałt (8,5 proc.) – 13 891,16 zł (6368 zł PPE + 7523,16 zł składka zdrowotna)
- Intuicyjnie wielu podatników wskazałaby pewnie na skalę podatkową, jaką najkorzystniejszą formę opodatkowania. Tymczasem wcale tak nie musi być. Składka zdrowotna spowodowała, że wybór formy opodatkowania nie jest już tak intuicyjny i prosty jak wcześniej - ostrzega główny doradca podatkowy InFaktu.
Przedstawione powyżej wyliczenia mają charakter poglądowy, każdy przypadek wymaga indywidualnego przeliczenia.
Katarzyna Bartman, dziennikarz money.pl
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.