Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MLG
|

W sklepach szykują się podwyżki? "Są nieuniknione"

48
Podziel się:

W czerwcu codzienne zakupy podrożały średnio o 3,1 proc. rok do roku - wynika z raportu "Indeks cen w sklepach detalicznych". Autorzy raportu ocenili, że w czasie wakacji sklepy mogą przerzucić na swoich klientów całość odmrożonego w kwietniu VAT-u.

W sklepach szykują się podwyżki? "Są nieuniknione"
Autorzy raportu przekonują, że w wakacje sklepy mogą przerzucić na klientów całość odmrożonego w kwietniu VAT-u (Adobe Stock, littlewolf1989)

Z raportu, którego autorami są UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito, wynika, że w maju podwyżka zakupów wyniosła 2,9 proc. rdr, w kwietniu 2,4 proc., a w marcu 2,1 proc.

Zdaniem Anny Semmerling z Uniwersytetu WSB Merito, w wyniku likwidacji w kwietniu obniżonej stawki VAT na żywność i w efekcie wzrostu pensji minimalnej w lipcu, w kolejnych miesiącach można spodziewać się ponownej podwyżki cen.

Ceny w sklepach mogą rosnąć. Oto powód

- Może ona wynieść ok. 5 proc. rdr. Nie byłby to ani wysoki, ani niski wzrost. Jeśli faktycznie utrzymałby się na ww. poziomie, to by pokazywało, że cały czas nie osiągnęliśmy poziomu stabilności cen - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Analitycy ocenili, że przez intensywną walkę między dyskontami w kolejnych miesiącach po odmrożeniu VAT-u ceny powinny wolniej wracać do właściwego stanu. Niemniej podwyżki o obecną stawkę podatku są nieuniknione.

- Agresywna konkurencja cenowa, z jaką mamy do czynienia na rynku sprzedaży detalicznej, rzeczywiście ma wpływ na poziom i tempo wzrostu cen. Musimy jednak pamiętać, że wcześniej czy później sklepy będą chciały osiągnąć określony pułap zyskowności i przerzucą całość podatku VAT na swoich klientów. Wydaje się, że okres wakacyjny może być do tego idealnym momentem – powiedział Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.

Z raportu wynika, że w czerwcu 2024 r. na 17 monitorowanych kategorii 12 wykazało jednocyfrowy wzrost (w maju – identycznie, w kwietniu – 10, a w marcu – 8). Do tego jedna grupa produktów zaliczyła dwucyfrową podwyżkę (w maju – tak samo, w kwietniu – 2, w marcu – 1). Ponadto zanotowano 4 spadki (w maju – podobnie, w kwietniu – 5, a w marcu – 9).

"Utrzymujący się trend wzrostowy większości kategorii może wskazywać na to, iż retailerzy obecnie w ogóle nie myślą o obniżkach, tylko raczej – o podnoszeniu cen. I faktycznie ten proces może się dynamiczniej zacząć rozwijać właśnie w czasie wakacji, ze wskazaniem na sierpień. Drugiego większego sortu podwyżek będzie można się spodziewać dopiero przed grudniowymi świętami" - napisano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(48)
WYRÓŻNIONE
urra
4 miesiące temu
Nareszcie lemingi w ekstazie i osiągają pełnię szczęśliwości. Odsunęli PiS od władzy, Tusk uwalnia ich od pracy czyli męczenia się, produkty żywnościowe drożeją na grandę to nie będą się obżerać i będą szczupli, więc teraz będą mogły chichrać się od rana do nocy.
macie
4 miesiące temu
Zgrai Don Alda chodziło jedynie o zemstę na Polakach ( tę o największym zasięgu czyli ekonomiczną ) i o dostęp do koryta. I to się właśnie dokonuje. Na początek zwiększyli deficyt budżetowy o blisko 30 mld a także wyemitowali puste obligacje o wartości 40 mld które przekazali UE a Polacy będą to spłacać a następnie podnieśli wiele podatków a będzie podnoszonych o wiele więcej. Koryto, które już osiągnęło wielkość Bałtyku, ciągle jest powiększane. Morawiecki - 15 ministerstw i 1,3 mld na ich utrzymanie , Tusk - 27 ministerstw i 3,4 mld na ich utrzymanie.
leo22
4 miesiące temu
Po wyborach miało być taniej jeżeli wygra KO
NAJNOWSZE KOMENTARZE (48)
hola
4 miesiące temu
ile tego można ? jakaś masakra... niby inflacja ok a ceny szaleją....mam nadzieję,że niedługo mi będzie łatwiej, bo sobie ogarnąłęm raty w kruku i spłacam długi zgodnie z planem
Sbukowiec
4 miesiące temu
Tak właśnie niemiecki płemieł w Polsce rozumie dobrobyt obywateli tego kraju.
emerytka
4 miesiące temu
O czym piszą o jakich 5% ??? codzienne zakupy przyprawiają nas o zawrót głowy. Wszystko zdrożało 20-30% nie mówiąc o lekach. Aspargin-magnez kosztował 9,90 a dzisiejsza cena 13,90....wykończą nas emerytów. Nie będzie nas stać na żywność,rachunki i leki...rząd zgotował nam powolną eutanazję!!!
.jacek
4 miesiące temu
Poczekajcie jak młodych wyborców KałO nie będzie stać na naładowanie komórki.
miro
4 miesiące temu
uśmiechnijcie się bo inflacja według widzimisie tego rządu tylko 2,6 procent
...
Następna strona