Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Właścicieli psów czekają zmiany. "Czas skończyć z utrzymywaniem fikcji"

318
Podziel się:

Polscy politycy są za całkowitym zniesieniem opłaty za psa. Projekt ustawy zmieniającej przepisy ma trafić do Sejmu w pierwszym kwartale przyszłego roku. Maksymalna opłata za psa od przyszłego roku ma wynieść 178,26 zł - informuje portalsamorzadowy.pl.

Właścicieli psów czekają zmiany. "Czas skończyć z utrzymywaniem fikcji"
Politycy chcą zniesienia opłaty za psa (PAP, Grzegorz Micha�owski)

Podczas pierwszego czytania w Sejmie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o opłacie skarbowej poseł Trzeciej Drogi Polski 2050 Bartosz Romowicz poinformował, że większość samorządów w kraju nie pobiera opłaty za psa, a łączna wartość tej daniny w skali kraju wynosi zaledwie 3,9 mln zł.

Należy skończyć z utrzymywaniem fikcji, jaką jest ta opłata - stwierdził poseł.

Za jej zniesieniem opowiadają się zarówno przedstawiciele koalicji rządzącej, jak i największej partii opozycyjnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielka szansa dla Polski. Ekspert nie ma wątpliwości: możemy być największym beneficjentem

W rozmowie z Portalem Samorządowym poseł Romowicz dodał, że podatki lokalne, w tym m.in. opłata za psa czy opłata miejscowa, wymagają zmian i że takie prace, we współpracy z Ministerstwem Finansów, nad projektem nowej ustawy rozpoczną się jeszcze w grudniu tego roku.

Projekt ustawy zmieniającej przepisy dotyczące podatku od nieruchomości jest już po drugim czytaniu w Sejmie. Dlaczego nie można było złożyć takiej poprawki już w toku prac? Jak wyjaśnia portalowi polityk, poprawki takie wykraczałyby poza zakres przedłożonych przez rząd zmian w ustawie, dlatego potrzebna jest odrębna ustawa, której projekt ma szansę ujrzeć światło dzienne już w pierwszym kwartale przyszłego roku.

PiS gotowe złożyć własny projekt

Likwidacji opłaty za psa chce także PiS. Mówił o tym w Sejmie w ubiegłym tygodniu Janusz Kowalski. Zapowiedział, że jeśli poseł Romowicz nie złoży w ciągu 30 dni projektu, to zrobi to Prawo i Sprawiedliwość. Henryk Kowalczyk, sekretarz partii, w rozmowie z Portalem Samorządowym potwierdził, że poseł Kowalski miał upoważnienie całego klubu PiS do złożenia takiej deklaracji.

Wiele samorządów opłaty za psa nie pobiera, tak jest m.in. w Poznaniu, Warszawie czy Gdyni. W Krakowie właściciele czworonogów od 2013 r. płacą rocznie niezmiennie po 36 zł za jednego psa. Maksymalna opłata za psa w 2024 r. to 173,57 zł, natomiast w 2025 r. będzie to 178,26 zł za jedno zwierzę. Jak podaje Ministerstwo Finansów, opłatę pobiera aktualnie około 400 gmin, a walka z bezdomnością zwierząt pochłania niemal 350 mln zł rocznie - informuje portal.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(318)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
PolakS
miesiąc temu
Oprócz tych zmian proszę o artykuł karny za niesprzątanie po piesku!!!
Eta P.
miesiąc temu
Po co komu w bloku pies, gdy nie ma go caly dzien w domu???. To jest uprzykrzanie życia sąsiadom, a policja w tym przypadku to FIKCJA.
Alan
miesiąc temu
Pies tylko na prywatnych posesjach.Wblokac zakaz to jest wiezienie dla zwierząt
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Czego nie roz...
miesiąc temu
weźcie się wreszcie za respektowanie obowiązku prowadzenia psów na smyczy i w kagańcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
realista
miesiąc temu
Podnieść opłaty za pogryzienie. Powinno być zadośćuczynienie co najmniej 10 tys. zł, a za uszczerbek na zdrowiu dożywotnia renta dla poszkodowanego.
strzepan
miesiąc temu
...i jeszcze opłatę klimatyczną, bo to to w ogóle jest photoshop na wodę...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (318)
xyz
miesiąc temu
Ostatnio jest moda na stadko trzech psów oczywiście w blokach. Nade mną mieszka samotna starsza pani z trzema dużymi psami. Próbowała wyprowadzać je razem, ale nie dała rady. Psy jej się wyrywały. Teraz wyprowadza pojedynczo i ledwo daje radę. Latem psy trzyma na balkonie. Dziamkają cały dzień. Gdzie tu sens? Psiarze leczą swoje deficyty społeczne trzymając zwierzęta w nieodpowiednich dla nich warunkach.
Kierowca BMW
miesiąc temu
Jestem za zniesieniem opłat za psy ! Co chwilę mnie zatrzymują i chcą dudki.
nikt
miesiąc temu
albo podatek od psa 200 zł na miesiąc i wtedy gmina sprząta odchody albo brak podatku i wtedy właściciel psa może wyprowadzić psa na spacer a potrzeby fizjologiczne pies załatwia w jego domu... no i psa ma być nie słychać ani w bloku ani na posesji domu, ciekawe co by było jak to ja bym wyszedł na dwór i załatwiał się gdzie popadnie oraz darł ryło na całą ulicę
Iva
miesiąc temu
To istne szaleństwo!!! Sąsiad ma prawo mieć psa w bloku wielorodzinnym. Zgadzam się. W związku z tym ja nie mam prawa do czystej klatki schodowej.??? Proszę o komentarze..
Kamila
miesiąc temu
Dodam jeszcze,że szczekanie psa wszyscy słyszą,jak maltretują dziecko za ścianą ,nikt nie słyszy.Latwiej na psa się rzucić, niż na kogoś kto bije słabszego ,bo jeszcze odda.Jak idę do restauracji, też mi przeszkadza ,jak ludzie siedzą w telefonach,a dzieci biegają bez opieki wrzeszcząc,ale jakoś nie chce opodatkować nieodpowiedzialnych rodziców. Ludzie starsi mają czasami tylko jednego przyjaciela ,tego na czterech nogach,zabierzcie im też ich ,szybciej zejdą, to dzieci mieszkanie dostaną.Bedzie radość.
...
Następna strona