Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

ZUS wysłał pisma. Ruszyły kontrole. "Mamy obowiązek"

57
Podziel się:

ZUS rozpoczął w firmach kontrole rocznych rozliczeń składki zdrowotnej. Przedsiębiorcy muszą wyjaśniać, dlaczego w zeznaniu PIT są inne kwoty dochodu niż w deklaracji złożonej w ZUS. Zakład tłumaczy, że ma taki obowiązek ustawowy. Zapewnia jednak, że nie ma mowy o masowych kontrolach.

ZUS wysłał pisma. Ruszyły kontrole. "Mamy obowiązek"
ZUS rozpoczął w firmach kontrole rocznych rozliczeń składki zdrowotnej (East News, ZOFIA BAZAK)

ZUS wysłał do przedsiębiorców pisma ws. kontroli. W komunikacie Zakład podkreśla, że każda osoba prowadząca pozarolniczą działalność, która w 2022 r. podlegała ubezpieczeniu zdrowotnemu i była opodatkowana podatkiem dochodowym według skali, liniowo lub ryczałtem ewidencjonowanym, miała obowiązek rozliczenia rocznego należnej i zapłaconej składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Rozliczyć się nie musiały osoby stosujące kartę podatkową, twórcy i artyści, wspólnicy spółki komandytowej, jednoosobowej spółki z o.o. ani tzw. osoby współpracujące.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Nie powinniśmy odtrąbiać sukcesu". Widmo inflacji wciąż wisi nad Polską

Jeśli są rozbieżności, KAS powiadamia ZUS

Rzecznik ZUS Paweł Żebrowski zwraca uwagę, że ZUS i KAS od lat ściśle współpracują i nie jest czymś nowym, że urzędy wymieniają ze sobą dane.

- Jest to nie tylko standardowa praktyka, ale też ustawowy obowiązek. Przepisy precyzują, jakie informacje mają być przekazywane w odniesieniu do rozliczenia rocznego składki zdrowotnej. Zgodnie z art. 82 ust. 2e ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych wymienia dane z KAS o przedsiębiorcach w zakresie formy opodatkowania oraz wysokości przychodów lub dochodów, a w przypadku niektórych ubezpieczonych także kwoty należnego podatku - wskazuje rzecznik.

Zgodnie z przepisami ustawy zdrowotnej, jeśli w wymienianych danych pojawi się rozbieżność, KAS informuje o tym ZUS.

- Co istotne, sam fakt pojawienia się takiej informacji nie oznacza, że sprawa będzie wymagać kontaktu z przedsiębiorcą. Wiele spraw jest wyjaśniana w komunikacji na poziomie obu instytucji. Często takie różnice są uzasadnione i nie mają wpływu na rozliczenie składki zdrowotnej. I jest to sytuacja całkowicie prawidłowa. Nie ma mowy o masowych kontrolach – wyjaśnia Żebrowski.

Jak zaznacza, definicja dochodu lub przychodu będącego podstawą wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne jest inna niż definicje przyjęte na gruncie podatkowym. Z tego powodu - jak wskazuje rzecznik - mogą pojawiać się różnice w kwotach dochodu lub przychodu wykazywanych w dokumentach składanych do ZUS oraz do organów podatkowych.

Jest tak m.in., gdy przedsiębiorca nie zwiększa dochodu dla celów składki zdrowotnej, jeżeli remanent końcowy będzie wyższy od remanentu początkowego (ta rozbieżność mogła wystąpić tylko w 2022 r., nie będzie dotyczyć lat kolejnych).

ZUS: co do zasady okazuje się, że błędów nie ma

ZUS zwraca uwagę, że różnica między danymi przekazanymi do ZUS i organów podatkowych może też wystąpić w sytuacji, w której płatnik składek nie podlegał obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu działalności gospodarczej we wszystkich miesiącach roku kalendarzowego, z uwagi na podleganie temu ubezpieczeniu w KRUS lub objęcie przez część roku ustawodawstwem innego kraju. Wówczas dochód lub przychód za okres niepodlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu nie jest uwzględniany przy ustalaniu podstawy wymiaru składki zdrowotnej.

- Jeśli ZUS nawiąże kontakt z przedsiębiorcą, w tego typu sytuacjach wystarczające będzie potwierdzenie, że różnica wynika z zastosowania którejś z powyższych okoliczności. Jak widzimy na podstawie pierwszych kontaktów z przedsiębiorcami na tle informacji otrzymanych z KAS, co do zasady okazuje się, że nie ma błędów w rozliczeniach - podkreśla rzecznik ZUS.

W tym roku po raz pierwszy przedsiębiorcy muszą rozliczyć swoje wpłaty na ubezpieczenie zdrowotne za 2022 rok. To efekt zmian wprowadzonych w Polskim Ładzie. Ci, którzy zapłacili do ZUS za mało, będą musieli uregulować niedopłatę do 22 maja. Może ona wynieść nawet kilka tysięcy złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(57)
WYRÓŻNIONE
Zgred
rok temu
Za przysłowiowej komuny ( nie byłem i nie jestem zwolennikiem tego okresu ) bhył papier i długopis i urzędników 2/3 mniej niż dzisiaj . Teraz powszechna komputeryzacja i rzesze niepotrzebnych urzędników . "Idziemy" do przodu.
Paly
rok temu
To może teraz pracodawcy skontrolują ZUS i wyślą do szpitali na badania swoich pracowników. Zobaczymy, czy będą wykonane od ręki czy w odległym terminie. Składkę zdrowotna płaci się co miesiąc i nie ma odroczeń więc pracodawca wymaga tego samego od Państwa a mianowicie zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego w należytym czasie.
Roman
rok temu
Składki zdrowotnej za 2022 rok zapłaciłem 51900 zł. Mafia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (57)
Majka
rok temu
Regularne szkolenia i webinary organizowane przez WiP są fantastycznym źródłem wiedzy i nowości w branży, polecam państwu to wydawnictwo w codziennej pracy
domiar
rok temu
dowalić i POpiwek jak za piersszego Balcerowicza
Bóg ZUS
rok temu
Tak!!!!!!! Karać!!!!!!!!
polak
rok temu
ZUS zaklad utylizacji spoleczenstwa do likwidacji natychmiastowej
Zgred
rok temu
Jeżeli wygra PIS będzie powszechny dobrobyt. Jeżeli wygra tzw.opozycja też będzie powszechny dobrobyt. Żyć nie umierać drogi rodaku. Przed wyborami wszyscy miodem nam chcą tyłki smarować i nieba przychylać .
...
Następna strona