- Daliśmy samorządom swobodę co do ustalania wysokości bonifikaty za jednorazowe wniesienie opłaty przekształceniowej i innych ważnych kwestii, np. treści formularza o przekształcenie użytkowania we własność . To był błąd, bo okazało się, że niektóre nie chcą doprowadzić do uwłaszczenia Polaków. Byłem naiwny, dając im tę swobodę – mówi w rozmowie z money.pl Artur Soboń, wiceminister inwestycji i rozwoju.
W piątek 29 marca odbyła się konferencja prasowa, na której wiceminister przedstawił pakiet uproszczeń, które mają doprowadzić do tego, że zaświadczenia o przekształceniu użytkowania wieczystego we własność będą wydawane szybciej.
Jest to reakcja na słowa Rafała Trzaskowskiego, który kilka godzin wcześniej powiedział, że Warszawa nie jest w sanie wydawać zaświadczeń o przekształceniu we własność "przy niejasnej sytuacji prawnej".
Ten zarzut zdenerwował Artura Sobonia, który wyjaśnia, że przepisy są jasne, a ponadto każdy samorząd mógł zwrócić się do ministerstwa z prośbą o pomoc w interpretacji nowych zasad. Pochwalił przy tym urzędników z Wrocławia, którzy nie tylko aktywnie brali udział w konsultacjach, ale też podpowiadali, w jaki sposób można usprawnić procedury, tak by wydawanie zaświadczeń przebiegało jeszcze sprawniej.
- Rafał Trzaskowski nie zachowuje się jak samorządowiec, ale ciągle uprawia politykę. Po trzech miesiącach od wejścia w życie przepisów obudził się i odkrył, że trzeba wydawać zaświadczenia. Zaatakował rząd za to, że niby przygotowaliśmy wadliwe przepisy, ale prawda jest taka, że zrobiliśmy wszystko, by Warszawa, jak i każda inna gmina w Polsce, została w pełni uwłaszczona – wyjaśnia.
Zarzucił Trzaskowskiemu, że urzędnicy nieprawidłowo interpretują przepisy, na przykład wymagają przeprowadzenia podziału nieruchomości, na terenie której znajduje się np. bilbord czy mały kiosk.
- Taki podział jest często nieuzasadniony ekonomicznie. My wyjaśniamy, że taki kiosk czy bilbord traktujemy identycznie jak znajdujący się na parterze budynku sklep. Nie trzeba dokonywać podziału nieruchomości, by dokonać uwłaszczenia.
Przygotowany pakiet wprowadzi między innymi "uproszczony" tryb podziału nieruchomości oraz obejmie przekształceniem grunty zabudowane garażami.
- Mam świadomość, że sytuacja Warszawy jest bardziej skomplikowana niż w innych miastach. Są roszczenia, niektóre budynki znajdują się na gruntach, które ani nie są własnością ani ich, ani samorządu czy Skarbu Państwa. Wiedzieliśmy, że warszawscy urzędnicy będą mieć więcej pytań, ale nie sądziłem, że Rafał Trzaskowski zaatakuje rząd i będzie oskarżał ministerstwo o wprowadzanie chaosu – powiedział w rozmowie z money.pl.
Nie tylko sytuacja w stolicy powoduje krytykę ministerstwa.
- Są miasta, które do dziś nie wprowadziły żadnych bonifikat. To sytuacja nie do przyjęcia i kolejny dowód na to, że nadanie samorządom tak dużej samodzielności było błędem - mówi Soboń.
Rząd chce wprowadzić ustawowe bardzo wysokie bonifikaty dla osób, które znajdują się w najtrudniejszej życiowej sytuacji, np. rodzin, w której wychowują się niepełnosprawne dzieci.
- Aby nie różnicować obywateli, należy wprowadzić bonifikaty za przekształcenie i na gruntach samorządowych, i należących do Skarbu Państwa – wyjaśnił.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl