Prezes PZU Artur Olech w poniedziałek w TVP Info poinformował, że PZU wypłaciło już poszkodowanym w wyniku wrześniowej powodzi prawie 400 mln zł odszkodowań. Prezes wskazał, że z 55 tys. prowadzonych spraw, w 50 tys. przypadków wpłacono już pełne kwoty odszkodowań lub zaliczki.
Odszkodowania wpłyną na wyniki spółki?
Pytany o to, czy tak duża kwota odszkodowań związanych z powodzią wpłynie na wyniki Grupu PZU, Olech odpowiedział, że nie ma ona "takiego bardzo istotnego" wpływu na stabilność finansową spółki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- PZU jest dość dobrze zabezpieczone na wypadek dużych zdarzeń - powiedział Olech. Zaznaczył, że ubezpieczyciele również się ubezpieczają, są programy reasekuracyjne.
Dodał, że powódź, jaka miała miejsce we wrześniu w południowo-zachodniej Polsce to dobry moment, żeby rozważyć lepsze przygotowanie się do takich sytuacji w przyszłości. Wymienił, że chodzi o budowę infrastruktury hydrologicznej, która zabezpiecza przed powodzią. Zadeklarował, że PZU może uczestniczyć w takich inwestycjach w ramach współfinansowania dłużnego.
Konieczne powszechne ubezpieczenia?
Druga kwestia, zdaniem prezesa PZU to odpowiednie planowanie lokalizacji takich drogich obiektów, jak np. szpitale, które "nie muszą być najbliżej" terenów zagrożonych powodzią. Olech zwrócił też uwagę na konieczność rozważenie kwestii wprowadzenia powszechnych ubezpieczeń tzw. katastroficznych.
Grupa Kapitałowa Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń jest największą instytucją finansową w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej. Na czele Grupy stoi PZU - spółka od 2010 r. jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. W skład Grupy wchodzą m.in. PZU Życie SA, Link4 TU SA, TUW PZUW, Alior Bank SA, Bank Pekao SA. Grupa zarządza ok. 300 mld zł aktywów i świadczy usługi dla ok. 22 mln klientów w pięciu krajach. Skarb Państwa w PZU ma ok. 34,2 proc. akcji.