W poniedziałek Millennium Bank opublikował wyniki finansowe za trzeci kwartał tego roku. Od lipca do września grupa odnotowała ponad miliard złotych straty, co jest zgodne z oczekiwaniami rynku. Wyniki były pod wpływem kosztów wakacji kredytowych i kosztów rezerw na ryzyko prawne związane z kredytami frankowymi. Po trzech kwartałach 2022 r. raportowana strata grupy Millennium wynosi 1,26 mld zł. Do czasu wyjścia na prostą, bank nie będzie płacił podatku bankowego.
Millennium bank realizuje plan naprawczy
Millennium, którego współczynniki kapitałowe po zaksięgowaniu kosztów wakacji kredytowych znalazły się poniżej minimalnych poziomów, liczy, że od czwartego kwartału tego roku będą się one poprawiać, a do trzeciego kwartału przyszłego roku znajdą się powyżej wymogów nadzorcy.
- Mamy plan poprawy współczynników kapitałowych, byśmy ponownie znaleźli się powyżej minimalnych poziomów w relatywnie krótkim okresie. Uważamy, że może to się stać do trzeciego kwartału 2023 r. - powiedział wiceprezes banku Fernando Bicho podczas poniedziałkowej konferencji wynikowej dla dziennikarzy.
Bank Czarneckiego przejęty
Bank zamierza doprowadzić do podwyższenia wskaźników kapitałowych wskutek "dalszej poprawy dochodowości operacyjnej i inicjatyw mających na celu optymalizację kapitałową, takich jak zarządzanie aktywami ważonymi ryzykiem, włączając w to transakcje sekurytyzacyjne".
Millennium jest jednym z tych banków, które mają pokaźny portfel spornych kredytów frankowych, co obciąża jego wynik. Bank usiłuje rozwiązać problem poprzez zawieranie z tymi klientami ugód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Uważamy, że możemy utrzymać tempo zawierania ugód z klientami. Mamy cel 2 tys. kwartalnie - powiedział prezes banku Joao Bras Jorge.
Problemy Millennium Banku a sytuacja klientów
Bank nie spodziewa się znaczącej zmiany kosztów ryzyka w czwartym kwartale.
- W pierwszym półroczu korzystaliśmy z nadzwyczajnie niskiego kosztu ryzyka, częściowo wspieranego przez sprzedaż kredytów zagrożonych, ale wcześniej przewidywaliśmy, że przy wyższych stopach procentowych nastąpi pewien wzrost (kredytów zagrożonych - przyp. red.) i to się sprawdziło w trzecim kwartale szczególnie w segmencie detalicznym. Na razie nie widzimy pogorszenia w segmencie przedsiębiorstw - powiedział Bicho.
O sytuacji finansowej banku informowaliśmy na początku października. W odpowiedzi na nasze pytania biuro prasowe banku zapewniło, że działa na podstawie "efektywnego modelu biznesowego". Ponadto zaznaczyło, że bank co kwartał osiąga zyski z prowadzonej działalności, pozyskuje nowych klientów, utrzymuje pod kontrolą koszty operacyjne i stale rozwija katalog produktów oraz usług.
Sektor bankowy pod presją
We wrześniu pisaliśmy w money.pl, że dzięki wysokim stopom procentowym banki zarabiają krocie, ale kurczące się kapitały w sektorze stanowią duży problem. Do tego bankom siadła sprzedaż, a fiasko starcia z frankowiczami winduje koszty. Na domiar złego sen z powiek spędzają bankowcom nieobliczalni politycy.