Wszystkie środki i aktywa banków objętych sankcjami w UE podlegają zamrożeniu. W ramach zakazu udostępniania środków nie będą one mogły dokonywać transakcji z rezydentami Unii. Tym samym rosyjski system bankowy pogrąża się w izolacji - pisze "Kommersant".
W dziesiątym pakiecie obostrzenia obejmą kolejne trzy duże instytucje - Alfa-Bank, Rosbank i Tinkoff-Bank.
Podczas gdy dwa pierwsze banki znalazły się już wcześniej na amerykańskiej liście SDN, najpoważniejsza zmiana dotyczy więc statusu Tinkoff Bank, który do tej pory nie podlegał obostrzeniom.
Jak wyjaśnia "Rzeczpospolita", znalezienie się na liście SDN oznacza zablokowanie wszystkich aktywów zlokalizowanych w Stanach Zjednoczonych, wstrzymanie transakcji w dolarach, a także ryzyko wprowadzenia wtórnych sankcji na firmy partnerskie.
Chociaż, jak dotąd Rada UE nie wprowadziła żadnych zmian ani uzupełnień do rozporządzenia, które wymienia banki odłączone od systemu SWIFT, to zdaniem "Kommersanta" odłączenie od sieci sankcjonowanych banków jest nieuniknione.
Problem dotyczy również chińskiego operatora. Karty chińskiego systemu płatności UnionPay wydane przez rosyjskie banki objęte nowymi sankcjami również przestają działać za granicą.