Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Rząd zapewnia, że wakacje kredytowe nie obniżą zdolności Polaków. Prezes ZBP rzuca nowe światło na sprawę

47
Podziel się:

850 tysięcy - tyle do tej pory wpłynęło wniosków o skorzystanie z wakacji kredytowych. Taką informację w TVN24 przekazał w środę (10 sierpnia) rano Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banku Polskich. Szef ZBP wypowiedział się w kwestii tego, czy przystąpienie do rządowego programu oznacza obniżenie zdolności kredytowej.

Rząd zapewnia, że wakacje kredytowe nie obniżą zdolności Polaków. Prezes ZBP rzuca nowe światło na sprawę
Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich (East News, Andrzej Hulimka/REPORTER)

Wprowadzone przez rząd wakacje kredytowe pozwalają odroczyć spłaty rat kredytu hipotecznego udzielonego w złotych (wziętego na własne potrzeby mieszkaniowe) przez łącznie osiem miesięcy: po dwa miesiące w trzecim i czwartym kwartale 2022 r. i po jednym miesiącu w każdym z czterech kwartałów 2023 r.

Wnioski o przystąpienie do rządowego programu kredytobiorcy mogą składać od 29 lipca. Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich (ZBP), powiedział w środę na antenie TVN24, że złożono ich ok. 850 tys.

ZBP prognozuje, że ta liczba jeszcze mocno wzrośnie. Zaznaczmy, że z wakacji skorzystać może ok. 2,1 mln kredytobiorców. Pietraszkiewicz twierdzi, że wnioski złoży od 85 proc. do 95 proc. z nich. Czyli od ok. 1,78 mln do blisko 2 mln osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Recesja jak reset. "Lekarstwo może okazać się gorsze niż choroba"

Skutki wakacji kredytowych

Spytany o sprawę Krzysztof Pietraszkiewicz podkreślił, że przy udzielaniu każdego kredytu banki badają sytuację klienta. Zdaniem szefa ZBP, jeśli ktoś teraz skorzysta z programu i będzie starał się o nowy kredyt, rządowe odroczenie rat "zostanie uwzględnione".

- Jeśli ktoś dzisiaj skorzysta z wakacji (kredytowych - red.), a jednocześnie złoży wniosek o kredyt, to oczywiście (...) ta kwestia będzie musiała być po prostu uwzględniana, że on ma inne, nieco przesunięte, ale ma zobowiązania. W tym sensie można powiedzieć, że jeśli ktoś w czasie wakacji kredytowych będzie chciał zaciągnąć kredyt, to jego zdolność będzie analizowana od początku - wyjaśniał prezes ZBP.

Powiedział też, że w niektórych przypadkach skorzystanie z wakacji będzie miało wpływ na to, czy zostanie udzielony nowy kredyt. -  Nie będzie na pewno żadnego automatu, ale jeżeli mówimy o nowym kredycie, to nowy kredyt musi uwzględniać wszystkie istotne wydarzenia i ta kwestia może być neutralna. Ona może nawet w niektórych przypadkach poprawiać sytuację klienta, ale w niektórych przypadkach może rzutować inaczej - oznajmił szef ZBP.

Pietraszkiewicz dodał, że sektor bankowy się osłabia w ostatnich dwóch latach. - Wiele banków wykaże w tym roku straty - powiedział prezes ZBP, ale zapewnił, że banki zachowają płynność. Spadną jednak m.in. ich możliwości wspierania restrukturyzacji firm (w tym ich kredytów) i ich inwestycji. To problem także dla całej polskiej gospodarki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(47)
WYRÓŻNIONE
???
2 lata temu
Bankowcy nigdy przecież nie kłamią, nie manipulują, nie straszą, nie szantażują, nie zniechęcają a jedynie informują. Prawda?
zybi
2 lata temu
Warto sobie (bez dodatków ideologicznych) uświadomić na czym polegał i z czego wynikał "sukces" realnego socjalizmu. Gdy to sobie uświadomimy, warto nałożyć tę kalkę na obraz obecnej Polski. Dla mnie wyszło, że PIS jednak ma cechy bolszewickie i buduje socjalizm w Polsce choć wie, jak to się skończy. Rozdawnictwo pozwala utrzymać się przy władzy ale tylko do momentu krachu. Ale to nie PIS sam się wybrał. Głosowali na niego Polacy, którzy niczego się nie nauczyli w przeszłości.
Ech
2 lata temu
O jakich stratach ten stary komunista mówi ? Mniejszy zysk tak, ale nie strata. Spasły się pazerne banki traktując ludzi jak w afryce to nic dziwnego, że krzyk podnoszą.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (47)
PisWon
2 lata temu
Biedne banki... wszedzie na swiecie dostepne sa kredyty hipoteczne ze stalym oprocentowaniem. Kolezanka w Stanach ma hipoteke na 2.5%!!! W cebulandii marza banku potrafi 2% wyniesc!!! Bidocki mowia o stratach? Roznica miedzy oprocentowaniem lokat a wiborem ile wynosi?
Spoczywaj w s...
2 lata temu
Kiedy ten Pan odejdzie na zawsze.
Reeset
2 lata temu
Ciekawe ... raty wzrosły o PONAD 100 % i banki mówią, że to może mieć wpływ na zdolność kredytową ... A dlaczego banki nie wezmą na siebie połowy ryzyka związanego z inflacją ? Wzrost raty oznacza, że tylko kredytobiorca może być stratny, a bank MUSI wyjść na swoje ? To jest banda złodziei !
olx
2 lata temu
Dobrze powiedział że banki wykażą straty. Wykażę straty nie znaczy że mają straty. Ta kreatywna księgowość pomału się kończy. Czas "pułkowników" dobiega końca.
sss4
2 lata temu
Wpływ na zdolność do "załatwili" ludziom rządzący podnosząc stopy, przez co spadła ona dla wszystkich o połowę.
...
Następna strona