Jak czytamy w stanowisku opublikowanym na stronach KNF, banki powinny być dobrze przygotowane na czwartkowy wyrok.
"Polityka realizowana od długiego czasu przez Komisję i inne instytucje sieci bezpieczeństwa finansowego spowodowała, że banki z dużym udziałem kredytów walutowych zostały zobowiązane do posiadania odpowiednich kapitałów, co jest czynnikiem ograniczającym ryzyko związane z tymi kredytami" - głosi komunikat.
KNF podkreśla, że w ostatnich latach wprowadzono wiele instrumentów, które zabezpieczają banki przed negatywnymi skutkami kredytów walutowych. Mowa tu przede wszystkim o tych bankach, gdzie kredyty frankowe stanowią sporą część portfela.
Wśród instrumentów znajdziemy m.in. dodatkowe wymogi kapitałowe dla takich instytucji, ale również znacznie bardziej skrupulatne monitorowanie tego, jak bank zarządza ryzykiem kursowym.
Komisja wymienia również politykę dywidendową, która pozwoliła na "silne wzmocnienie bazy kapitałowej banków – zatrzymanie ponad 60% zysków w ostatnich pięciu latach, w tym 62,4% zysku za 2018 r.".
"Wskazane działania KNF i innych instytucji sieci bezpieczeństwa finansowego znacząco wzmocniły bazę kapitałową banków komercyjnych, co pozytywnie wpłynęło na stabilność całego sektora bankowego w Polsce, jak i na zewnętrzne oceny krajowego systemu finansowego" - czytamy w komunikacie.
KNF dodaje, że taką opinię podzielają również agencje ratingowe Moody's, S&P oraz Fitch.
"W świetle powyższych okoliczności Komisja Nadzoru Finansowego oraz Urząd KNF uważają, że sektor bankowy w Polsce jest dobrze przygotowany na potencjalne skutki orzeczenia TSUE" - uspokaja KNF.
Dodaje jednak, że "niezależnie od tego, organ nadzoru monitoruje i na bieżąco analizuje sytuację związaną z potencjalną zmianą linii orzeczniczej sądów powszechnych raz politykę informacyjną banków notowanych na GPW".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl