ZUS poinformował w poniedziałkowym komunikacie, że według jego danych liczba osób objętych ubezpieczeniem emerytalno-rentowym na koniec marca 2024 roku wyniosła ponad 16,2 mln. Najliczniejszą grupę ubezpieczonych stanowili pracownicy (71,3 proc.), a w dalszej kolejności osoby prowadzące działalność gospodarczą i osoby z nimi współpracujące (10,9 proc. ), dalej natomiast były osoby wykonujące pracę na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej (8,3 proc.).
- Stabilna sytuacja na rynku pracy przełożyła się na dobrą kondycję finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jednym z istotnych parametrów, który pozwala na obiektywną ocenę utrzymania zdolności funduszu do wypłaty świadczeń, jest wskaźnik pokrycia wydatków wpływami ze składek i ich pochodnych. Wskaźnik ten w pierwszym kwartale 2024 r. osiągnął wysoki poziom 85,5 proc. - podkreślił, cytowany w komunikacie, wiceprezes ZUS Paweł Jaroszek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponad milion zarejestrowanych cudzoziemców
W ogólnej liczbie ubezpieczonych 7 proc. osób posiadało obywatelstwo inne niż polskie. Na koniec marca 2024 roku w ZUS było zarejestrowanych ponad 1,13 mln obcokrajowców, co oznacza wzrost o 6 proc. w stosunku do stanu na koniec marca 2023 r.
- Najliczniejszą grupą obcokrajowców od wielu lat są obywatele Ukrainy. Na koniec pierwszego kwartału bieżącego roku stanowili oni 67 proc. wszystkich obcokrajowców zarejestrowanych w ZUS oraz 4,7 proc. wszystkich ubezpieczonych, a ich liczba wyniosła 762,2 tys., tj. o 2,7 proc. więcej niż na koniec marca 2023 r. – wyjaśnił Jaroszek.
Kolejną dużą grupą obcokrajowców są Białorusini. Na koniec omawianego okresu w ZUS było zarejestrowanych 131,9 tys. osób z Białorusi i stanowili oni 11,6 proc. wszystkich ubezpieczonych cudzoziemców. Było ich o 13,7 proc. w stosunku do stanu na koniec marca 2023 r.
Tyle wyniosła średnia emerytura i renta
ZUS podał, że przeciętna wypłata emerytury i renty w pierwszym kwartale wyniosła 3516,95 zł i była wyższa od wypłacanej w analogicznym okresie poprzedniego roku o 16,1 proc. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na wysokość świadczeń było ich zwiększenie z tytułu waloryzacji (o 12,12 proc.).
Koszty Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w okresie styczeń–marzec wyniosły 98,2 mld zł i były o 14,2 mld zł większe niż w analogicznym okresie 2023 r. Największą ich pozycją były transfery na rzecz ludności w kwocie 95,7 mld zł, obejmujące świadczenia emerytalno-rentowe oraz pozostałe świadczenia. Wydatki na emerytury i renty finansowane z FUS wyniosły 86,5 mld zł, tj. o 17,5 proc. więcej niż przed rokiem.