Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Polacy na "śmieciówkach". Lewica: dajmy im minimalną emeryturę

429
Podziel się:

W ciągu 10 lat grupa seniorów, którzy nie dostają nawet najniższej emerytury, wzrosła niemal 10-krotnie. W przyszłości możemy spodziewać się wielotysięcznej armii ludzi w wieku emerytalnym, którzy nie mają żadnych świadczeń. Wszystko dlatego, że przez lata pozbawieni byli umowy o pracę.

Polacy na "śmieciówkach". Lewica: dajmy im minimalną emeryturę
okres zatrudnienia na podstawie umowy zlecenie nie jest wliczany do stażu pracy, ponieważ jest to charakterystyka stosunku pracy (Pixabay)

Pracodawcy od lat chętnie proponują zatrudnionym umowy cywilnoprawne (o dzieło i zlecenia), bo to dla nich tańszy wariant niż związanie się umową o pracę. Zatrudnieni zgadzają się, bo albo nie mają wyjścia, albo warunki im odpowiadają, wszak mogą więcej zarobić "na rękę".

Kiedyś przyjdzie jednak zapłacić za to rachunek. Okres zatrudnienia na podstawie umowy zlecenia i umowy o dzieło nie wlicza się do stażu pracy. Wynika to właśnie z tego, że umowa zlecenia jest umową cywilnoprawną i nie podlega pod Kodeks pracy.

Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy zapewniającej osobom pracującym na umowach "śmieciowych" prawa do emerytury minimalnej. Projekt ustawy zakłada poszerzenie grupy emerytów uprawnionych do podwyższenia przysługującego im świadczenia do kwoty emerytury minimalnej.

Zobacz także: Likwidacja OFE. Rząd potrąci nam 15 proc. pieniędzy z kont

- W tej chwili w wiek emerytalny wchodzą osoby, które pracowały w latach 90. na umowach śmieciowych, nieoskładkowanych, które odczuwają długofalowe konsekwencje patologii rynku pracy w Polsce po transformacji - podkreśliła wiceszefowa klubu Lewicy Magdalena Biejat i zaznaczyła, że zgodnie z danymi w 2020 r. emeryturę niższą niż minimalna pobierało ponad 300 tys. osób, a w 2011 r. było to ok. 20 tys. osób.

Biejat podkreśliła, że "żadna emerytura, czy trzynasta czy czternasta, nie pomoże długofalowo osobom, które dostają po kilkaset złotych emerytury miesięcznie i nie są w stanie za to się utrzymać".

Biejat ma nadzieję, że projekt uzyska poparcie ponad podziałami politycznymi i zyska aprobatę posłów PiS.

- Liczę, że rząd przestanie stosować taktykę bycia totalną opozycją w stosunku do Lewicy i jeżeli jest rzeczywiście prospołeczny i dba o kobiety, bo to przecież emerytki dostają najmniejsze świadczenia, to ta ustawa jest gotowa i można ją przyjąć - podkreśliła wiceszefowa klubu Lewicy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(429)
WYRÓŻNIONE
pol
4 lata temu
Winne są rządy które pozwoliły na taką patologię. Ja też pracowałem na takie umowy, bo nie dano mi wyboru. Płaciłem podatki, a nie miałem nawet ubezpieczenia zdrowotnego, nie mówiąc już o składkach emerytalnych. Niemniej trzeba pamiętać że każdy wiedział że z tej pracy emerytury nie będzie i trzeba było sobie odkładać pieniądze na jakiś fundusz.
J-23
4 lata temu
A kto będzie płacił Emerytury tym Mamusiom teraz od 500+.????????????????????????????????? Co się nie chce PRACOWAC.???
Przyszły Emer...
4 lata temu
Nie płacili na emeryturę bo sami na to się zgadzali i śmiali się z tych , że sa frajerzy bo oni dostają pensję pod stołem. Teraz ja po długiej, ciężkiej pracy mam się na nich składać na ich emeryturę!! Sorki bardzo mają recę, mają nogi niech odśnieżają zimą ulice alebo zamiatają. w Singapurze nie ma emerytury i pracują ludzie przez całe życie. Tak sobie wybrali niech mają. Wara od mojej ciężko zapracowanej kasy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (429)
Cezary
4 lata temu
A o tych co udało się pracować legalnie i odprowadzali składki do Zusu przez ponad 40 lat, i obecnie nie mają sił ani zdrowia( uzdrowieni przez ZUS).Zapomnieli razem z Rodzicami o emeryturach stażowych ??!!!.
Wera
4 lata temu
Zarzucacie ludziom, że zgadzali się na pracę na działalnośc gospodarczą zamiast na umowę o pracę i dlatego teraz nie mają emerytury. Ja pracuję jako kierownik projektu w branży budowlanej. Ze smutkiem stwierdzam, że w budownictwie umowy B2B zamiast umowy o pracę są bardzo rozpowszechnione. Nawet ja musiałam się w ktorymś momencie zgodzić na założenie działalności gospodarczej, bo inaczej pracy bym nie dostała i dalej byłabym bezrobotna... :-( Na rynku pracy na stanowiska kierownicze jest wielu kandydatów, jest duża konkurencjs. Na kazdą ofertę pracy przychodzą dziesiatki, ba setki cv. Gdybym miala jakikolwiek wybor wolałabym być zatrudniona na umowę o pracę nawet za mniejsze wynagrodzenie
Blablaja
4 lata temu
Większość tych ludzi jest sama sobie winna, pracowali lub pracują na śmieciówkach bo lepszą kasę z tego mają albo potracą zasiłki, a potem rozpacz bo mierna emerytura
Anka
4 lata temu
A czy na umowie zlecenia płaci się składkę emerytalna? Bo jak nie to dlaczego my, którzy wypracowaliśmy sobie emeryturę mamy mieć teraz niższe emerytury, bo musimy podzielić się z tymi, którzy składek nie płacili.
Xxxxxxxccx
4 lata temu
Ja straciłem 2 lata na śmieciowych umowach. Pół biedy. Dwie umowy zlecenie jedna z firmą typu ochrona gdzie wpływało 2300zl, a druga umowa Agencja Pracy Tymczasowej na kwotę 50zl .... na składki emeryt. rent. Itp szło od tych 50ZL!!!!!! Ludzie się na to godzili, bo nie było innej i lepszej pracy. Kto chciał pracować za 1300zl? Nikt. Jakby za to się wzięli od razu to by nie było takich jaj
...
Następna strona