Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

40-letni CEO wstaje o 3:29 i ćwiczy 90 minut dziennie. Uważa, że "jeśli jesteś normalny, nie odniesiesz sukcesu"

41
Podziel się:

CEO firmy specjalizującej się w organizowaniu treningów w domu klientów od lat wstaje o godz. 3:29. Dzień (a raczej noc) rozpoczyna od 90-minutowego treningu. Przyznaje, że jego tryb życia byłby nieakceptowalny dla większości ludzi. – Jeśli jesteś normalny, nigdy nie odniesiesz sukcesu – stwierdził Josh York.

40-letni CEO wstaje o 3:29 i ćwiczy 90 minut dziennie. Uważa, że "jeśli jesteś normalny, nie odniesiesz sukcesu"
Josh York od lat wstaje o 3.29 i ćwiczy 90 minut dziennie (zdj. ilustracyjne, nie przedstawia Josha Yorka) (Getty Images, skynesher)

Plan dnia Josha Yorka opisuje portal fortune.com. Jak czytamy, York od zawsze wiedział, że jest inny. Trzymał się swojej porannej rutyny i uwielbiał ćwiczyć do tego stopnia, że błagał swojego trenera piłki nożnej, aby ten otworzył dla niego szatnie, gdy szkoła miała przerwę.

Dzień zaczyna od 3 rano. Najpierw trening

Dziś Josh York jest trenerem personalnym, a także założycielem i CEO Gymguyz. To firma specjalizująca się w organizowaniu treningów personalnych w domu klienta. Jej szef od wielu lat wstaje o 3:29.

Musisz robić to, czego nie lubisz robić, ponieważ wtedy przytrafiają ci się najwspanialsze rzeczy. Tak, jak robisz jedną rzecz, tak robisz każdą rzecz – stwierdził Josh York.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zawody, w których będzie brakować coraz więcej osób. Ich liczba się kurczy

Tuż po pobudce CEO nie sprawdza telefonu. Od razu idzie pod prysznic, gdzie szybko obmywa się zimną wodą. W ten sposób przygotowuje ciało na 90-minutowy trening, który rozpoczyna się ok. 4 rano. Następnie ok. 6 rano przez trzy minuty bierze kąpiel w wodzie z lodem. Uważa, że zanurzenie w lodowatej wodzie, czyli "morsowanie", zapewnia mu zwiększoną koncentrację i czujność.

"Jeśli jesteś normalny, to nie odniesiesz sukcesu"

Po prysznicu wypija jeszcze koktajl proteinowy i udaje się do siedziby głównej firmy, gdzie oddaje się natłokowi obowiązków. Dzięki temu jeszcze bardziej docenia fakt, że rano znajduje czas dla siebie na skupieniu się na własnym zdrowiu i dobrym samopoczuciu.

Dlaczego zatem wstaje tak wcześnie? Biznesmen uważa, że daje mu to siłę psychiczną. Wykonanie rano codziennie tych samych czynności wyzwala w nim specyficzne uczucie, które pozwala dobrze przygotować się na resztę dnia.

Przyznaje jednocześnie, że jego rutyna jest trudna i nieprzyswajalna dla większości ludzi na świecie. Samego siebie nazywa "szaleńcem", lecz przyznaje, że nigdy nie chciał żyć według standardowych zasad.

Jeśli jesteś normalny, nigdy nie odniesiesz sukcesu. (Szaleństwo – przyp. red.) sprawia, że nie jestem normalny, to czyni mnie nadczłowiekiem i daje mi przewagę nad wszystkimi innymi – stwierdził Josh York w rozmowie z fortune.com.

Przez taki sposób życia śpi on jednak od pięciu do sześciu godzin na dobę, mimo że zalecany dla zdrowia jest minimum siedmiogodzinny sen. Dlatego też co 10-12 tygodni CEO robi sobie tydzień przerwy od treningów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
rozwój osobisty
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(41)
WYRÓŻNIONE
Domin
rok temu
Dla każdego sukces oznacza co innego.Dla jednego to jest boskie ciało dla drugiego kupa siana na koncie a jeszcze dla innego po prostu miłość drugiego człowieka.Aby nie popaść w depresje i alkoholizm każdy musi mieć w życiu cel.Nie może być on na tyle łatwy aby osiągnąć go w tydzień ale tez na tyle realny aby nie zabrakło ci życia aby go osiągnąć.Fajnie jest pokonywać własne słabości i chyba każdy przyzna mi rację bo satysfakcja z tego jest przeogromna.To co zabija większość ludzi obecnie to poza chorobami własne lenistwo głównie dzięki ogólnodostępnej technologii i strach przed zmianami.
B.B
rok temu
Gdyby nie ten artykuł, nikt by o tym człowieku sukcesu nie usłyszał. Jak dla mnie, chłop może zrezygnować ze snu.
dgen
rok temu
Organizmu nie oszukasz ani kąpielą w lodzie ani super determinacją ani super dietą. Jak śpisz 6 godzin na dobę to stopniowo wyniszczasz organizm. Trening to tylko pogarsza. Cudów nie ma.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (41)
Mm&m
rok temu
A kto temu panu dzieci ogarnia?
Dhdj
rok temu
Codzienny kierat i troche więcej hajsu to sukces? Śmiech na sali
IOI
rok temu
To jest bardzo smutne że ludzie gonią za pieniędzmi i resztę osób traktują jak cyferki w excelu ... Monetyzują wszystko mówiąc że to droga do sukcesu .
Co teraz
rok temu
Ludzie CEO wiele nie robią jak widać .
Tom
rok temu
Kolejny gostek, któremu ubzdurało się, że coś co nazywa sukcesem jest atrakcyjne dla całej ludzkości. Nie jest, sukces to dość ulotna i indywidualna sprawa. O czym codzień można usłyszeć - samobójstwa, rozwody, żale ludzi tzw. "sukcesu"...
...
Następna strona