Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Adam Glapiński przedstawił nową prognozę ws. inflacji. "Zupełnie niesamowite, co teraz mówię"

11
Podziel się:

Prezes Narodowego Banku Polskiego na konferencji dotyczącej sytuacji ekonomicznej kraju przedstawił prognozę na temat inflacji. - To zupełnie niesamowite, co teraz mówię - powiedział prof. Adam Glapiński, ogłaszając, jaki jest spodziewany wzrost cen i usług za dwa miesiące.

Adam Glapiński przedstawił nową prognozę ws. inflacji. "Zupełnie niesamowite, co teraz mówię"
Prof. Adam Glapiński, prezes NBP, zapowiedział "koniec inflacji" w marcu (PAP, Tytus Żmijewski)

Prezes Narodowego Banku Polskiego i jednocześnie przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej dzień po decyzji RPP ws. stóp procentowych wypowiedział się na konferencji prasowej na temat sytuacji ekonomicznej kraju. Prof. Adam Glapiński przedstawił na jej początku optymistyczną prognozę dot. inflacji.

- Spodziewamy się w najbliższych miesiącach dalszego spadku inflacji. Inflacja w najbliższych miesiącach może obniżyć się nawet poniżej celu 2,5 proc. To jest bardzo blisko celu wyznaczonego przez NBP. W marcu będziemy w celu albo bardzo blisko niego - powiedział w środę (10 stycznia) prof. Glapiński.

Szef NBP wzmocnił przekaz, podkreślając: - W marcu praktycznie nie będzie inflacji. To zupełnie niesamowite, co teraz mówię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nadciąga rewolucja. "Będzie ubywało pracy dla ludzi, którzy coś wiedzą" - Piotr Voelkel - Cz.2

Jak zmieniała się inflacja w 2023 roku?

W ubiegłym tygodniu Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja w ubiegłym miesiącu wyniosła 6,1 proc. rok do roku. Oznacza to, że w porównaniu z grudniem 2022 r. spadła o -0,4 punktu procentowego.

Szef NBP na środowej konferencji przypomniał, że w lutym 2023 r., inflacja wynosiła ponad 18 proc. (18,4 proc. - wg GUS). - To oznacza, że w ciągu ostatnich 10 miesięcy inflacja obniżyła się o 10 pkt. proc. - powiedział przewodniczący RPP.

We wtorek (9 stycznia) zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym zdecydowała się pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna, wynosi nadal 5,75 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
WIBOR
12 miesięcy temu
Sz. P. Glapiński ! Niech Pan na tych swoich konferencjach tak patriotycznie wyjaśni kiedyś rodakom: Dlaczego francuskie albo niemieckie banki mogą mieć w swoich krajach stałe oprocentowanie na poziomie 1,5%, a u nas te same banki muszą mieć 8-9% (odsetki + marża) i rekordowe zyski pod płaszczykiem walki z inflacją dzięki sztucznemu WIBORowi ??? I, od kiedy walczy się z inflacją wywołaną wojną poprzez podnoszenie stóp procentowych ?
Coolos
12 miesięcy temu
Po planowanych podwyżkach cen energii i powrocie VAT na żywność z całą pewnością inflacja spadnie :P
edc
12 miesięcy temu
spadek inflacji jak sam powiedzial Zupełnie niesamowite nie spodziewajcie sie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Kozak
11 miesięcy temu
Niewiadomo kto z nas doczeka do emerytury - dlatego o kase na starość trzeba za wczasu zadbać. U mnie wypalił biznes w nieruchomościach, a współpraca z firmą Polzen to sukces
Niemieckie me...
12 miesięcy temu
WIELKA PRZEGRANA TUSKA! Adam Glapiński zaalarmował Europejski Bank Centralny, Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy o możliwych planach nowego polskiego rządu w sprawie szefa NBP. To najwyraźniej poskutkowało, bo zaniepokojenie wyraziła w liście otwartym prezeska EBC Christine Lagarde. „Wkrótce potem rząd w Warszawie ustąpił” (dw.com)
WIBOR
12 miesięcy temu
Sz. P. Glapiński ! Niech Pan na tych swoich konferencjach tak patriotycznie wyjaśni kiedyś rodakom: Dlaczego francuskie albo niemieckie banki mogą mieć w swoich krajach stałe oprocentowanie na poziomie 1,5%, a u nas te same banki muszą mieć 8-9% (odsetki + marża) i rekordowe zyski pod płaszczykiem walki z inflacją dzięki sztucznemu WIBORowi ??? I, od kiedy walczy się z inflacją wywołaną wojną poprzez podnoszenie stóp procentowych ?
banał
12 miesięcy temu
W koło to samo a sprawa jest prosta. Nie ma inflacji bo nie ma wzrostu gospodarczego. Jak ludzie zaczną obracać więcej pieniędzmi, które gromadzą z powodu kryzysu pojawi się inflacja. Wytworzono masę pustego pieniądza i wszystko jeszcze przyjdzie.
Obecna
12 miesięcy temu
wysokość inflacji jest tak samo wiarygodna jak kursy walut. Są jakie są ale nikt nie wie dlaczego. No może poza osobami nimi grającymi.