– Prezes Banaś chyba nie zrobił niczego niezgodnego z prawem w zakresie wyboru czy niewyboru prezesów – zaznaczyła na antenie Radia Zet Jadwiga Emilewicz.
Jednocześnie przyznała również, że "byłoby to zręczniejsze, gdyby nie zmieniał w tej chwili swoich zastępców, bo zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest dość trudna.
Minister dodała również, że nie wie dlaczego prezes NIK planuje ruchy personalne. - Nie rozmawiałam z panem prezesem. Nie wiem, dlaczego to zrobił. W każdym razie znamy jego oświadczenie na razie. Czekamy na wyjaśnienie sprawy. I tutaj, tak jak i w żadnym innym przypadku, nie będzie to sprawa zamiatana w jakikolwiek sposób pod dywan - podkreśliła.
Odniosła się również do kwestii kamienicy, której wynajem wzbudza wątpliwości. Dziennikarze "Superwizjera" ujawnili, że działał tam hotel na godziny. Po materiale TVN okazało się, że Marian Banaś w niektórych oświadczeniach majątkowych nie wpisywał informacji o zabezpieczeniu hipotecznym na kamienicy. Chodziło o udzielenie kredytu w wysokości 2,6 mln zł. Poza tym cena za wynajem kamienicy drastycznie zaniżona.
– Każdy, kto prowadzi działalność gospodarczą, ma płacić należyte daniny. Jeżeli w tym przypadku były podejmowane praktyki, które miały na celu obniżenie wartości czy niezapłacenie, są niezgodne z prawem i po prostu powinny być ukarane, kropka – stwierdziła Jadwiga Emilewicz w Radiu ZET.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl