Jack Ma znalazł się na cenzurowanym, gdy publicznie skrytykował chińskie władze pod koniec 2020 r. Wcześniej przez lata był jednym z głównych bohaterów opowieści o chińskim sukcesie na drodze do kapitalizmu.
Jack Ma postawił się komunistom. Potem na wiele miesięcy słuch o nim zaginął
Ten były nauczyciel języka angielskiego, który swego czasu miał nie dostać pracy w KFC, stworzył imperium finansowe wokół założonej przez siebie w 1999 r. Alibaby, właściciela między innymi AliExpress, platformy zakupowej, z której co miesiąc korzysta kilka milionów Polaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Parę dni przed giełdowym debiutem Ant Group w 2020 r. Jack Ma publicznie skrytykował chińskie banki, stwierdzając, że mają "mentalność lombardu".
Działające w Chinach banki znajdują się pod ścisłą partyjną kontrolą. Komunistyczna Partia Chin najwyraźniej stwierdziła wówczas, że nadszedł moment, by pokazać, kto tutaj rządzi. Debiut Ant Group zablokowano, a Jack Ma na wiele miesięcy praktycznie zapadł się pod ziemię. Dopiero po dwóch latach świat dowiedział się, że Ma na stałe przeniósł się z rodziną do stolicy Japonii, Tokio.
W międzyczasie Komunistyczna Partia Chin zaostrzyła kurs, przykręcając totalitarną śrubę swoim mieszkańcom i prowadząc coraz bardziej agresywną politykę na arenie międzynarodowej, a przewodniczący Xi Jinping pod koniec 2022 r. praktycznie przypieczętował swoje jednowładztwo.
Tego lata Jack Ma będzie wykładowcą Uniwersytetu Tokijskiego
Ostatnio praktycznie każda informacja o tym, co robi Ma, ląduje na głównych stronach serwisów biznesowych na całym świecie. Nie inaczej było w maju, gdy świat dowiedział się, że wciąż posiadający około 35 mld dol. majątku Ma zdecydował się rozpocząć serię wykładów na tokijskim uniwersytecie.
Ma się dobrze. Jest żywy i szczęśliwy – tak o Ma wypowiedział się w czerwcu Michael Evans, obecny prezydent Alibaby.
Teraz Uniwersytet Toijski potwierdził te doniesienia. Na początku czerwca Jack Ma miał w jego murach prowadził zajęcia w tematyce innowacji i przedsiębiorczości, czego dowodzi zdjęcie w towarzystwie studentów:
Zajęcia koncentrowały się na filozofii zarządzania i tym, jak młode pokolenie może osiągnąć w przyszłości sukces. Były oparte na bogatym doświadczeniu profesora Ma i jego pionierskiej wiedzy – poinformowano w komunikacie.
Jack Ma będzie wykładowcą Uniwersytetu Tokijskiego co najmniej do końca października 2023 r. Jak donoszą media, miliarder zaakceptował również tytuł honorowego profesora Uniwersytetu w Hongkongu na okres trzech lat. Ma prowadzić działalność naukowo-badawczą. Tymczasem w przeszłości miał mieć nawet w ogóle problemy z ukończeniem studiów.
