Jak informuje cashless.pl, większość zapowiedzianych właśnie zmian ma zacząć obowiązywać jeszcze w tym miesiącu, a konkretniej - 14 sierpnia, tuż przed długim weekendem.
Największą i najbardziej znaczącą zmianą jest wprowadzenie do Allegro mechanizmu odroczonej płatności, który pojawia się choćby w wielu tradycyjnych sklepach.
Jak ma to działać? Kupujący będzie miał możliwość zamówienia towaru na aukcji, ale zapłaci za niego dopiero za 30 dni.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Ale sprzedający nie będzie musiał czekać na pieniądze. Dostanie je od razu, tyle że wypłaci je platforma, najpewniej we współpracy z jakąś instytucją finansową. Ktoś przecież musi te pieniądze fizycznie wyłożyć.
Inna zmiana dotyczy programu lojalnościowego Allegro, opartego na tzw. monetach. Te pozwalają na przykład skorzystać z rabatów.
Przesyłka z sądu bez tajemnic. RPO zabrał głos
Allegro zauważyło jednak, że wielu użytkowników kupuje coś na aukcji, zbiera monety, a następnie anuluje transakcję. Do tej pory monety pozostawały na koncie. Po zmianach Allegro będzie miało możliwość odebrania punktów lojalnościowych w przypadku wycofania się z zakupu.
Użytkowników na pewno nie ucieszy kolejna podwyżka prowizji, którą ma w planach Allegro. Najbardziej ucierpią na niej ci, którzy sprzedają akcesoria samochodowe - tak elektroniczne, jak i dywaniki, pióra do wycieraczek czy żarówki samochodowe.
Wzrosnąć ma również prowizja na zabawki dziecięce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl