Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
HTO
|
aktualizacja

"Avatar" idzie po rekord. Zarobił miliard dol., potrzeba jeszcze drugiego miliarda

17
Podziel się:

Najnowszy film Jamesa Camerona w ciągu dwóch tygodni od premiery zarobił ze sprzedaży biletów miliard dolarów. Wynik ten stawia sequel jako jeden z najbardziej dochodowych filmów tego roku, ale brakuje mu jeszcze co najmniej drugie tyle, aby przekroczyć próg rentowności - donosi Bloomberg.

"Avatar" idzie po rekord. Zarobił miliard dol., potrzeba jeszcze drugiego miliarda
"Avatar: Istota wody" w ciągu dwóch tygodni od premiery zarobił już miliard dolarów (Disney, kadr z filmu "Avatar: Istota wody")

Po dwóch tygodniach od kinowej premiery druga część Avatara według Box Office Mojo zarobiła już ponad miliard dolarów ze sprzedaży biletów. Taką kwotę uzyskały również inne tegoroczne filmy, m.in. "Top Gun: Maverick" oraz "Jurassic World: Dominion", ale sequel Jamesa Camerona osiągnął zawrotną kwotę w bardzo krótkim czasie - donosi Bloomberg, powołując się na informacje Disneya.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mikropłatności w grach. "Gdyby klient nie chciał płacić, biznes by tego nie wprowadził"

"Avatar: Istota wody" pochłonął krocie na produkcję

Filmy Jamesa Camerona osiągnęły finansowe sukcesy. Pierwsza część Avatara oraz "Titanic" znalazły się na liście filmów o najwyższych zyskach wszech czasów. Zanim jednak druga część pokazała się na afiszach kinowych, to twórca sceptycznie podchodził do ewentualnego sukcesu.

Oficjalnie nie wiadomo, ile kosztowała produkcja filmu "Avatar: Istota wody", sam reżyser w rozmowie z magazynem GQ przyznał, że był drogi i może reprezentować "najgorszy przykład biznesu w historii kinematografii." Jak podaje bankier.pl, film ma utrudnioną sytuację, ponieważ trwa aż 190 minut, a to sprawia, że kina zmuszone będą wyświetlać mniejszą liczbę seansów.

Wysoki próg rentowności sprawia, że nowy film musi znaleźć się na trzecim lub czwartym miejscu najbardziej dochodowych filmów w historii.

"Avatar: Istota wody" - idzie po sukces

Bloomberg donosi, że "Avatar: Istota wody" jest jednym z najdroższych filmów w historii. Żeby zaczął przynosić zyski, musi zarobić co najmniej 2 mld dol. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby osiągnął sukces.

Tylko w USA i Kanadzie sequel przekroczył 300 mln dol. ze sprzedaży z biletów - poinformował Disney. Z kolei w Kalifornii tylko przez jeden weekend film uzyskał 95 mln dol. zysków, co przekroczyło oczekiwania ekspertów, biorąc pod uwagę trudną sytuację pogodową w Stanach Zjednoczonych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
Widz
2 lata temu
Film dobry. Nie wiem ile kosztował ale dobry. Teraz nie poczytasz żadnej recenzji tylko czy film się zwrócił. Czasy lekko beznadziejne, widz kiepski, świat schodzi na owczarki niemieckie. Będę go pamiętał przez całe życie i to chyba najważniejsze,
rafal
2 lata temu
film bardzo dobry z wieloma poziomami przesłaniem w wielu istotnych obenie sprawach. Fakt ze filmnjest tak odbierany tylko sprawia ze wspolczuje temu społeczeństwu i pokazuje ze jednak jako ludzie nadal nie jesteśmy gotowi na drastyczna zmiane jakiej potrzebujemy jako gatunek w podejściu do życia.
Ktos
2 lata temu
Film rewelacyjny warto obejrzeć w 3D, równie dobry jak pierwszy a może i lepszy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
rafal
2 lata temu
film bardzo dobry z wieloma poziomami przesłaniem w wielu istotnych obenie sprawach. Fakt ze filmnjest tak odbierany tylko sprawia ze wspolczuje temu społeczeństwu i pokazuje ze jednak jako ludzie nadal nie jesteśmy gotowi na drastyczna zmiane jakiej potrzebujemy jako gatunek w podejściu do życia.
Poszłe Dzieś
2 lata temu
Starałem się żeby pozytywnie brnąć w ten super film ale od momentu gdy niby wieloryb okazał się doskonałym matematykiem i kompozytorem odpadłem. Zmarnowane pieniądze. I to wszechobecne uduchowienie przeradzające się w bzdety….
taka prawda
2 lata temu
No to Facet będzie wisiał jeszcze 3 mld Dolarów cały szmal utopiony w niewypał technologia 3D !!!
krytyk
2 lata temu
Ridley Scott to jest gość !, a Cameron filmy na poziomie Muzyka Zenka :)
bolo
2 lata temu
Ten film jest tak nudny jak 2 letnia kiszka :)