Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|

Będzie łatwiej zostać urzędnikiem. Służba cywilna luzuje kryteria

20
Podziel się:

Uproszczenia w naborze dla cudzoziemców i zmiany w czasie pracy oraz zmiana podstawowej formy aplikowania na stanowiska w służbie cywilnej na elektroniczną - to założenia projektu nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Łatwiej będzie zostać urzędnikiem.

Będzie łatwiej zostać urzędnikiem. Służba cywilna luzuje kryteria
Łatwiej będzie zostać pracownikiem administracji rządowej - służba cywilna luzuje kryteria rekrutacji (Adobe Stock)

Na stronach RCL w czwartek opublikowano projekt nowelizacji ustawy o służbie cywilnej (czyli pracownikach administracji rządowej) oraz niektórych innych ustaw. Wnioskodawcą jest szef służby cywilnej Dobrosław Dowiat-Urbański.

Nowelizacja przewiduje zmianę przepisów o służbie cywilnej w zakresie naborów, czasu pracy, komisji dyscyplinarnych oraz ustanowienia Dnia Służby Cywilnej i odznaki honorowej "Za Zasługi dla Służby Cywilnej".

Uproszczeniu miałoby ulec ogłaszanie naboru na stanowisko, o które może się ubiegać także cudzoziemiec. Powinien on mieć obywatelstwo Unii Europejskiej lub uprawnienie do wykonywania pracy na terytorium Polski, wynikające z umów międzynarodowych, przepisów prawa wspólnotowego lub prawa krajowego Polski. Dzięki zmianom cudzoziemcy będą mogli starać się o wszystkie stanowiska, o ile w ogłoszeniu o naborze nie zostanie zastrzeżone, że na danym stanowisku może być zatrudniony wyłącznie obywatel polski.

Zobacz także: Porażający raport. Była wiceminister oskarża PiS

Korpus służby cywilnej stanowią urzędnicy centralnego szczebla, czyli Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, ministerstwa i urzędy centralne, a także przedstawiciele administracji terenowej. Służbą cywilną nie są pracownicy samorządu terytorialnego.

Służba cywilna to pracownicy (którzy są zatrudnieni na umowie o pracę), a także urzędnicy, którzy są mianowani przez Szefa Służby Cywilnej. Członkiem korpusu służby cywilnej są pracownicy, urzędnicy, a także osoby pracujące na wyższych stanowiskach.

Nowe przepisy zakładają odbiurokratyzowanie i uelastycznienie procesu naboru do służby cywilnej. Miałaby temu służyć m.in. zmiana podstawowej formy aplikowania na stanowisko – na elektroniczną. Jednocześnie pozostawia się możliwość składania dokumentów w formie papierowej, a urząd organizujący nabór będzie miał obowiązek przyjąć dokumenty zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej.

Łatwiej zostać urzędnikiem

Projekt przewiduje, że dzięki tym zmianom zwiększyłaby się liczba ogłoszeń o naborach na stanowiska pracy dostępne także dla cudzoziemców. W ten sposób wzrośnie zainteresowanie cudzoziemców zatrudnieniem w służbie cywilnej – napisano w uzasadnieniu projektu.

Z nowelizacji wynika też, że komisja naborowa będzie miała prawo wyłonić więcej niż pięciu najlepszych kandydatów – proporcjonalnie do liczby stanowisk, na które prowadzi się nabór. Jednocześnie przy decydowaniu o tym, które z tych osób zostaną wyłonione, komisja będzie brała pod uwagę zarówno poziom spełniania wymagań niezbędnych, jak i dodatkowych. Wnioskodawcy podkreślają, że pozwoli to na elastyczne wybieranie najlepszych pracowników.

Nowe przepisy wprowadziłyby zmiany w czasie pracy. Planowane jest jego uelastycznienie, co ma usprawnić wykonywanie zadań ważnych społecznie – zaznaczono w projekcie. W podstawowym systemie czasu pracy zmieniłby się sposób określania długości okresu rozliczeniowego oraz czas jego trwania. Z dotychczasowego określania w tygodniach miałaby nastąpić zmiana na miesiące. Taka sama zmiana miałaby dotyczyć systemu czasu pracy. Proponowane rozwiązanie ma umożliwić korzystanie z dłuższych okresów rozliczeniowych.

Nowelizacja zakłada wprowadzenie nowych systemów czasu pracy – zadaniowego, skróconego tygodnia oraz systemu czasu pracy, w których praca jest świadczona wyłącznie w piątki, soboty, niedziele i święta.

Jest też coś o karaniu urzędników

Projekt noweli przewiduje też uelastycznienie przepisów w zakresie tworzenia komisji dyscyplinarnych. Możliwe byłoby łączenie komisji dyscyplinarnych urzędów w trakcie ich kadencji we wspólną komisję dyscyplinarną oraz dopuszczenie przystąpienia i wystąpienia urzędu ze wspólnej komisji dyscyplinarnej w trakcie jej kadencji, bez wpływu na byt prawny komisji. Zakłada się, że w ciągu czterech lat dla 95 proc. urzędów będzie działała komisja dyscyplinarna lub wspólna komisja dyscyplinarna.

Istotną zmianą byłoby ustanowienie Dnia Służby Cywilnej i odznaki honorowej "Za Zasługi dla Służby Cywilnej". Dzień Służby Cywilnej przypadałby 17 lutego w związku z rocznicą uchwalenia pierwszej polskiej ustawy poświęconej służbie cywilnej – 17 lutego 1922 r.

Nowelizacja ustanawiałaby odznakę honorową "Za Zasługi dla Służby Cywilnej". Odznaka byłaby przyznawana osobom zasłużonym dla służby cywilnej, czyli m.in. mających wieloletnie doświadczenie i szczególne osiągnięcia w pracy w służbie cywilnej. Nadawałby ją premier na wniosek szefa KPRM, szefa służby cywilnej, ministrów, centralnych organów administracji rządowej i wojewodów.

Nowelizacja przewiduje, że przepisy weszłyby w życie 14 dni po dniu ogłoszenia.

W projekcie zaznaczono, że dzięki nowym przepisom służba cywilna, jako duży publiczny pracodawca, będzie bardziej dostępna na rynku pracy, oferując osobom, które poszukują pracy (w tym cudzoziemcom), szeroki przekrój zawodów i specjalności.

Projekt ma teraz zostać przekazany do opinii m.in. Radzie Dialogu Społecznego, Wojewódzkim Radom Dialogu Społecznego i Radzie Służby Publicznej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
lekarz
3 lata temu
Lekarze po zawodówkach, nauczyciele z ukrainy, urzędnicy bez kwalifikacji Wielka pisowska Polska
Dorian
3 lata temu
Ten projekt to kpina. Zamiast podnieśc wynagrodzenia urzędnikom którzy już pracują za miskę ryżu (więcej zarabia się w biedrze i Lidlu) albo odchodza, to proponuję się by imigranci zarobkowi pracowali w urzędach za pensje minimalna. Państwo polskie suwerenne wstalo z kolan. Alleluja.moze to samo zrobimy z posłami tzn weźmiemy tańszych zza granicy skoro polskim jest mało ?
dagdag
3 lata temu
tu nie chodzi o to żeby łatwiej było zostać urzędnikiem, bo już nie jest trudno, jest mnóstwo wakatów, ludzie odchodzą, prawidziwy powód to to zeby placic im nie miską ryżu, ale pół miski ryżu bo państwo tutaj jest najgorszym pracodawcą, inaczej niż w normalnych krajach, gdzie praca dla państwa to dobre zarobki i prestiż
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
Tgg
3 lata temu
Autor sprostuj, pracownikiem służby cywilnej a nie urzędnikiem. Żeby zostać urzędnikiem trzeba zdać obszerny egzamin znać język obcy etc.
ktoś
3 lata temu
Niektórym się wydaje, że pracownik Urzędu to ktoś to przyszedł znikąd, nic nie umie i zarabia dużo pieniędzy, większość pracowników urzędów zwłaszcza urzędów administracji terenowej to wykształceni i doświadczeni pracownicy, którzy pracują bardzo często na najniższej krajowej i nie jest prawdą, że otrzymują ogromne nagrody, mają służbowe samochody czy telefony komórkowe, jedno co mają na pewno to brak szacunku społeczeństwa i ciągłe opluwanie, przez wizerunek tworzony przez tych na górze
Normalka
3 lata temu
Szkoda, że na niższych stanowiskach, gdzie faktycznie się dużo pracuje i po studiach zarabia się grosze - w urzędach i ZGN. Ludzie uciekają, a ci co nie mają gdzie nadal tam siedzą. Na wyższych stanowiskach jak naczelnicy to wiadomo, że tylko po znajomościach i za wielką kasę
Slawcze
3 lata temu
Trzeba rozluźniać, bo tak to ciężko jest przepchnąć np. radną pis z Łowicza na dyrektora departamentu w MSZ. A tak, jak się rozluźni, to nawet stolarz będzie mogł "robić" w ministerstwie. By żyło się lepiej. Swoim...
Nico
3 lata temu
Czy obniża czy też nie i tak te stołki i stanowiska dostaną kolesie z dużymi plecami. Startowalem (aplikowalem) na stanowiska zgodne z moim wykształceniem i doświadczeniem zawodowym ale bez pleców......ni huhu. Swój swojego popiera i tak pracują w urzędach całe rodziny. Tu się nie liczy wiedzą,doświadczenie w tej służbie liczą się plecy.