Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KFM
|
aktualizacja

Będzie można kopcić. Resort zawiesił normy jakościowe węgla

57
Podziel się:

Czasowe odstąpienie od stosowania norm jakościowych węgla ma w trudnym okresie jesienno-zimowym zabezpieczyć elementarne potrzeby Polaków - powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.

Będzie można kopcić. Resort zawiesił normy jakościowe węgla
Rzecznik rządu Piotr Muller tłumaczył, dlaczego resort zawiesił czasowo normy jakościowe węgla (Getty Images, Michal Fludra/NurPhoto)

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się do pytania, dlaczego minister środowiska czasowo zawiesza normy jakościowe sprzedawanego węgla.

Rząd zawiesza normy jakościowe sprzedawanego węgla

"Mamy trudną sytuację, nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, w zakresie elementarnego bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o kwestie ogrzewania i kwestie bezpieczeństwa na jesień czy zimę. W związku z tym, w tej sytuacji, kiedy się wybiera pomiędzy bezpieczeństwem a pewnymi wcześniej obowiązującymi przepisami, to należy je skorygować. I tylko temu to służy: aby przez okres trudny zabezpieczyć elementarne potrzeby Polaków" - powiedział Müller.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: IMGW o zmianach klimatycznych w Polsce. "Zła perspektywa"

"Ktoś może nie rozumieć wagi tego problemu, jeżeli mieszka w mieście, gdzie jest centralny system ogrzewania, ale doskonale to rozumieją osoby, które mieszkają w mniejszych miastach, miejscowościach, na wsiach, gdzie muszą zrealizować swoje niezbędne potrzeby grzewcze" - dodał.

Rzecznik rządu odpowiedział również na pytanie o to, jak używanie węgla niespełniającego dotychczas obowiązujących norm jakościowych ma się do samorządowych uchwał antysmogowych.

"Samorządy mają swoje możliwości zmiany tych uchwał, to proszę bardzo. Jeżeli samorządy chcą to zrobić, to mogą to wykonać. Mamy przepis samorządowy i rządowy - w związku z tym od samorządu zależy wiele rzeczy. Nie jest tak, jak niektóre samorządy mówią, że 'co złe to rząd, co dobre to samorząd'. Samorząd też ma pewne możliwości dokonywania zmian w przepisach prawa" - skomentował.

Müller został zapytany, czy chciałby, by jego sąsiad palił węglem niespełniającym norm. "Liczę na to, że samorząd podejmie właściwe decyzje, bo to są jego kompetencje" - uciął.

Ministerstwo Środowisko i Klimatu w piątek poinformowało, że "jako organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo energetyczne, wprowadziło rozporządzenie, które przez okres 60 dni odstępuje od dotychczasowych wymagań jakościowych dla węgla wprowadzanego do obrotu z przeznaczeniem do użycia w gospodarstwach domowych".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(57)
WYRÓŻNIONE
Stary
2 lata temu
Dorastałem za czasów towarzysza Gierka. Węgla wydobywaliśmy pięć a może i dziesięć razy więcej niż teraz i wszystko to było spalone w celach grzewczych. A chorych na raka i inne choroby cywilizacyjne, było może 1% tego co dziś. Na dodatek, 99% facetów paliło papierosy. Najczęściej takie bez filtrów, bo z filtrem to było siano, a nie papieros. I nie przypominam sobie nikogo zmarłego z powodu raka płuc. A dziś, co trzeci chory ma nowotwór. Ale tamto pokolenie, urodzone przed Drugą Wojną, nie otrzymało w dziecinstwie, żadnych szczepien ochronnych. Ci ludzie, dożywają dziś 80 i 90 lat. A 40-to i 50-cio latkowie, kapią jak muchy. Nawet młodszym się to przytrafia. Więc niech nikt nie bredzi, że wysoka umieralność, to od smoków, dymów i tym podobnych. Bo jak pamięcią sięgam, kominy dymiły od zawsze. W mieście i na wsiach. Każdy dom, każda najmniejsza fabryczka, miały komin i kłęby czarnego dymu. Zaś gdy w szkole narysowałem na plastyce dom, to pani zapytała. A czemu w tym domku nikt nie mieszka? Ja zdziwiony, nie wiedziałem co powiedzieć. A pani, tlumaczy mi, że nie narysowałem dymu z komina. Bo jak ktoś w domu mieszka, to pali w piecu i dym idzie. Dym dorysowałem i piątka była. A dziś walka ze smokami, a zdrowotność z pokolenia na pokolenie gorsza. Jednym słowem sciema i tyle.
Asa
2 lata temu
Węgiel to natura, powstał w sposób naturalny
E tam
2 lata temu
A ja miałem piec na olej opałowy ale jak mi takie Milery czyTuski podnieśli akcyzę to marzłem w zimę, odkąd mam kopciucha mam trochę roboty ale mam ciepło i żadne urzędasy mi nie będą mówić czym mam w piecu palić, ekologicznie to ja już miałem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (57)
Rydzyk $
2 lata temu
Trzeba trzymać kciuki za ocieplenie globalne dzięki niemu da się przeżyć te łagodne zimy .Gdyby były takie mrozy jak jeszcze kilkanaście lat temu to przy tych cenach opału połowa Polski by już zamarzła.
Kraj kar
2 lata temu
Pompa ciepła nie jest wogóle ekologiczna bo elektrownia musi swoje spalić. Ja to jestem ekologiczny bo ogrzewam niczym,poprostu mnie nie stać . Już jedną zimę przeżyłem tylko dziadek się dziwi bo mówi że za drugiej światowej i za komuny i w stanie wojennym mieli ciepło w domu a teraz nie.
ANTY
2 lata temu
RAtuje Nas tylko CHRUST z lasu!!!
Bond
2 lata temu
Kupiłem pompę ciepła żeby nie truć środowiska wydałem 40 tysięcy złotych a teraz państwo pozwoli moim sąsiadom palić czym popadnie.
dziadek
2 lata temu
mieliśmy takie powiedzenie za młodu: "od smrodu nikt nie umarł a od mrozu niejedna armia zginęła"; wybór zależy od nas więc oznajmiam niejakiej UE i im sługom od klimatu, zapylenia powietrza i czystej wody: będę palić czym popadnie albo kochana UE da mi pieniądze na prąd; z naciskiem na DA.
...
Następna strona