Mszy przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl, w modlitwie uczestniczyły delegacje pracodawców, robotników i rzemieślników z całej Polski.
Przed rozpoczęciem uroczystości sekretarz stanu w kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera odczytał list głowy państwa, w którym odniesiono się do słów św. Jana Pawła II. Papież wspominał, że państwo powinno dbać o taki ład społeczny i ekonomiczny, żeby bezrobocie było ograniczone do minimum a regulacje dotyczące pracy i płacy, służyły człowiekowi, i jego godności.
- Tego rodzaju regulacje i decyzje są dzisiaj wdrażane, czasem to rozstrzygnięcia trudne, wiążące się z kosztami, jednak jak zawsze mają one na celu większe dobro całego społeczeństwa - napisał Andrzej Duda. I wskazał w liście, że w ostatnim czasie dofinansowano m.in. przedsiębiorstwa, które ucierpiały w czasie pandemii COVID-19.
"Polacy wracają z emigracji"
Prezydent dodał, że dla gospodarki i wszystkich pracujących niezwykle istotne są przepisy podatkowe, stawka minimalnego wynagrodzenia i kodeks pracy, dostosowany do realiów współczesnych. - Cieszę się, że dotyczące tych zagadnień ustawy znacznie zmniejszyły nierówności dochodów, i że były one rezultatem licznych postulatów środowisk pracowniczych - podkreślił.
Zdaniem głowy państwa warunki życia i pracy w Polsce zbliżają się do tych, którymi szczycą się wysoko rozwinięte państwa europejskie.
- Świadczą o tym nie tylko raporty wysoko renomowanych zagranicznych instytucji badawczych, lecz także rosnąca liczba rodaków powracających do kraju z emigracji - wskazał.
Biskup: obok pracy inne wartości
Biskup diecezji kaliskiej Damian Bryl podczas kazania zaznaczył, że praca jest szanowana, ponieważ stanowi źródło bogactwa lub przynajmniej godnych warunków do życia. W opinii kapłana praca to skuteczne narzędzie przeciwko ubóstwu.
- Ale nie wolno ulegać ubóstwieniu pracy, ponieważ nie można w niej odnaleźć ostatecznego i nieodwołalnego sensu życia. Praca ma istotne znaczenie dla życia człowieka, ale to Bóg, a nie praca, jest źródłem życia i celem człowieka - zapowiedział. Dodał, że należy łączyć pracę z odpoczynkiem, bo wszyscy "potrzebujemy odpoczynku i dobrze przeżytej niedzieli". Ostrzegł jednak przed życiem na koszt innych.
- Żaden chrześcijanin nie może czuć się uprawniony do tego, by nie pracować i żyć na koszt innych. Wszyscy są nakłaniani przez apostoła Pawła do wzięcia sobie za punkt honoru, aby pracować własnymi rękami tak, by nie potrzebować nikogo i praktykować solidarność również materialną, dzieląc się owocami pracy z tymi, którzy znajdują się w potrzebie - oświadczył. Dodał, że lenistwo szkodzi ludzkiemu bytowaniu.