Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Patrycjusz Wyżga
Patrycjusz Wyżga
|
aktualizacja

"Całe pokolenie Polaków spakuje się i wyjedzie. Nic ich w Polsce nie trzyma". Ekspert ostrzega

Inflacja i rosnące koszty życia skłaniają Polaków do częstszej emigracji zarobkowej. Główne kierunki wyjazdów to Niemcy i Holandia, ale zainteresowaniem cieszą się nawet tak egzotyczne kierunki jak Nowa Zelandia. W pierwszym kwartale tego roku kandydaci do pracy za granicą wysłali prawie 700 tys. aplikacji, aż o 90 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z danych OLX Praca. - To jest duży problem, bo on dotyczy 30-latków. I tu nie chodzi o to, czy oni mają oszczędności i są w stanie się utrzymać, tylko o brak dostępności mieszkań - powiedział w programie "Newsroom" WP Maciej Samcik, autor bloga subiektywnieofinansach.pl. - Znam osobiście dwie osoby w takim wieku, które niedawno wyjechały z założeniem, że już nigdy do Polski na stałe nie wrócą. Powód? Nie mają szans na kredyt mieszkaniowy w banku, bo brakuje im zdolności kredytowej. Płacą 3-4 tys. zł za wynajem, a tyle samo trzeba zapłacić w Berlinie, czy w Barcelonie. Wykształcenie i jakieś doświadczenie zawodowe mają. Zatem nic ich w Polsce nie trzyma. Wolą wyjechać i zarabiać w euro i są do przodu. Sytuacja w Polsce jest taka, że całe pokolenie Polaków może się spakować i wyjechać, bo nie ma tu perspektyw. Za wynajem czy kredyt mieszkaniowy na całym świecie zapłacą tyle samo, ale mogą zarobić dużo więcej. Nie wiem, czy można to zatrzymać. Rządzący muszą walczyć o niską cenę pieniądza. RPP nie może siedzieć i ziewać, licząc na to, że inflacja sama spadnie za 5 lat. Rząd też musi działać. Inaczej młodzi ludzie się spakują i wyjadą. Nie ma regulacji, które powodują, że powstaje więcej mieszkań. Na kontach w bankach leży 1 bilion 200 mld zł – to są oszczędności Polaków złożone na oprocentowaniu prawie żadnym. Banki zarabiają na tych pieniądzach miliardy. Te pieniądze mogłyby pójść na budowanie mieszkań dla tych, których na mieszkania nie stać - zauważa ekspert.

rozwiń
1180
Podziel się:
KOMENTARZE
(1180)
WYRÓŻNIONE
matka
2 lata temu
Ja nie wyjadę, bo już wyjechałam. Nic mnie w Polsce nie trzymało. Dzień po dniu straciłam mieszkanie (właściciel musiał sprzedać, bo rata kredytu wzrosła) i połowę zarobków (kryzys, mogli mi zaproponować tylko połowę etatu). Szukać znowu pracy, mieszkania, szkoły dla dziecka? Na jak długo? Ile razy mam dziecko wyrywać z jego środowiska? I w imię czego ma odrabiać lekcje do północy, przecież dziecko śpiace 6-7 godzin nie jest w stanie normalnie funkcjonować i się uczyć! Mam tam rodzinę i przyjaciół, więc odwiedzam, ale mnie nie zatrzymają. Słyszałam, że jestem odważna, że wyjeżdżam. Moim zdaniem odwaga jest potrzebna raczej do tego, żeby tam zostać. W Polsce nie da się żyć, nawet jeśli potrafi się zarabiać. Zero stabilizacji, zero sensownej polityki prorodzinnej. I to zdziwienie, skąd ta fala samobójstw wśród młodych, dlaczego uciekają, czemu nie rodzą dzieci... POLSKA W RUINIE
Jacq
2 lata temu
A kogoś to dziwi? Kto normalny będzie pracował za 700 euro, jak może gdzie indziej pracować za 2000 euro? A w sklepie płacić praktycznie tyle samo. W Polsce zostaną tylko emeryci.
Art
2 lata temu
Mieszkam w Lublinie. Z nudy przeglądałem ostatnio nieruchomości w Sewilli i Liverpool. Ukazuje się że jest tam sporo taniej jak u mnie. Gdyby nie dzieci to bym sprzedał wszystko i się spakował. I to prawda. Polska to drożyzna i niskie zarobki. I najdroższy kredyt w Europie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1180)
Emigrant
5 miesięcy temu
Polska... stare dobre czasy
Henryk
5 miesięcy temu
Zachęcam młodych do wyjazdu z Polski. W Polsce stracicie czas. Tu są tylko niskie płace, stres, nerwy, podpier...nie, a jak masz dziecko to sie załamiesz.
Sanerkek
7 miesięcy temu
Pracowałem w GB zyłem normalnie wczasy na wszystko starczało i poeniazki sie odkładały wruciłem do Pl rok pracy w renomowanym serwisie znanej niemieckiej firmy nie odłozone nic auto nadaje sie na złom o wczasach moge zapomniec . Tu sie zmieni moze za 150 lat wyjezdrzam spowrotem i juz sie nie zamiežam wracac a co do włodazy PL pis jak i po szkoda pisac
Robak
rok temu
Ja wyjechałem 10 lat temu na zmywak. Po deuch latach pobytu kupiłem własny dom i teraz spłacam kredyt a nie muszę płacić najmu. Droga ewolucji zmieniałem pracę na lepsze i uczył się języka. Teraz mam dobrą pracę, pieniądze i nikt mi nic nie dał na wszystko sam zapracowałem. Także jak się chce to można wszystko.
Vecto
2 lata temu
Ja mieszkam za granica juz kilka lat i nie wyobrazam sobie powrotu. Mam swietna prace I zyje na zdecydowanie wyzszym poziomie niz w PL. Mysle, ze specjalisci ze znajomoscia jezyka moga liczyc na bardzo dobre oferty pracy (ale oczywiscie trzeba pracowac... ;)). Polska niestety nie ma nic do zaoferowania... dla ludzi wyksztalconych, otwartych, znajacych języki I pracowitych rynek europejski jest zdecydowanie bardziej atrakcyjniejszy...
...
Następna strona