Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Bliźniaki stoją puste. "Klienci oglądają, zachwycają się i rezygnują"

455
Podziel się:

Nie kawalerki, nie domy jednorodzinne, nie mieszkania "pod klucz" od deweloperów, a właśnie propozycje sprzedaży bliźniaków wysypują się z portali z ogłoszeniami. Deweloperzy oddają inwestycje do użytku, ale nie ma na nie chętnych.

Bliźniaki stoją puste. "Klienci oglądają, zachwycają się i rezygnują"
Propozycje sprzedaży bliźniaków wysypują się z portali z ogłoszeniami (East News, Bartłomiej Magierowski)

Taki stan rzeczy potwierdzają eksperci rynku nieruchomości. Z czego to wynika? Po pierwsze inwestorami w bliźniaki i zabudowę jednorodzinną zwykle są mali deweloperzy, którzy zaczęli budowę 3-4 butikowych bliźniaków w czasie pandemii, gdy na rynku była hossa. Oddają inwestycje do użytku, ale nie nie ustawiają się do nich kolejki.

Inna sprawa to fakt, że Polacy mają nadal problem z uzyskaniem kredytów. - To nie jest tak, że nikt bliźniaków nie chce. Są one droższe niż zwykłe mieszkania. Klienci oglądają, zachwycają się i rezygnują - mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Zabudowa bliźniacza od dekady przeżywa w Polsce prawdziwy boom. To idealna oferta dla tych, którzy marzą o czymś więcej niż mieszkanie w bloku, a jednocześnie nie stać ich na samodzielny, duży wolnostojący dom. Bliźniaki są zwykle dużo tańsze, a ich metraż waha się od 80 do 120 metrów kwadratowych.

- Bliźniaków na rynku mamy prawdziwy wysyp. Chętni na zakup takiego rodzaju nieruchomości mogą przebierać w ofertach, a ich ceny spadają z miesiąca na miesiąc. Obecnie można kupić bliźniaka na obrzeżach Szczecina za kwotę wahającą się w granicy od 6,7 tys. zł do 8 tys. tysięcy złotych za metr kwadratowy - mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

Dodaje, że cena zależy od metrażu, standardu domu oraz gęstości zabudowy. Oferty takiej wartości są atrakcyjne, bo jeszcze niedawno stawki za metr kwadratowy przekraczały 10 tys. złotych. Teraz jest problem z ich sprzedażą, stąd stabilizacja lub delikatne spadki cen.

Oferują domy gotowe do zamieszkania

Ekspert podkreśla, że zakup bliźniaka to wciąż koszt w okolicach miliona złotych plus wykończenie. Wielu chętnych ogląda te domy, ale jednocześnie nie decyduje się na zakup.

- Ludzie są zainteresowani bliźniakami i marzą tym, by posiadać swoją przestrzeń. Największą przeszkodą pod kątem sprzedaży bliźniaków jest sytuacja kredytowa. Klienci wciąż mają zbyt małą zdolność finansową, by pozwalać sobie na takie inwestycje. Drugą sprawą jest kwestia remontów, wykończenia i kosztów materiałów. Na zabudowę bliźniaczą decydują się ci, którzy mają fundusze - mówi Krzysztof Stefaniak, ekspert rynku nieruchomości.

Jak deweloperzy posiadający bliźniaki na sprzedaż radzą sobie ze spadkiem zainteresowania zakupem lokali tego typu?

– Widzimy, że coraz częściej są oferowane bliźniaki już wyremontowane, wykończone i zagospodarowane. Po prostu gotowe do zamieszkania. Coraz rzadziej mamy do czynienia ze stanem deweloperskim. Gotowy produkt jest atrakcyjniejszy, nawet jeżeli jego cena jest wyższa. Musimy jednak wciąż pamiętać, że to jest produkt premium i w czasach kryzysu na rynku nieruchomości – mówi Krzysztof Stefaniak.

Eksperci przekonują, że raczej nie ma mowy, by ceny bliźniaków znacząco spadały. To zaledwie delikatne korekty finansowe. Zarówno klienci, jak i inwestorzy, czekają na rządowy program "Bezpieczny kredyt 2 proc.".

Preferencyjny kredyt dla osób do 45 roku życia

Program ma ruszyć od 1 lipca. Przewiduje udzielenie kredytu ze stałą stopą, do którego dopłaci państwo. Będzie także możliwość otwarcia konta mieszkaniowego z dopłatą. Na nowe rozwiązanie rząd przeznaczy w ciągu 10 lat ok. 16 mld zł.

Bezpieczny Kredyt z dopłatą państwa ma pomóc osobom do 45. roku życia w zakupie pierwszego mieszkania. Jeśli kredyt udzielany będzie dwóm osobom prowadzącym gospodarstwo domowe, przynajmniej jedna z nich będzie musiała mieć mniej niż 45 lat.

Kredyt może być udzielony wyłącznie na pierwsze mieszkanie. Kwota kredytu dla jednej osoby nie będzie mogła przekroczyć 500 tys. zł. Jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko - 600 tys. zł. Wkład własny nie będzie mógł być wyższy niż 200 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(455)
WYRÓŻNIONE
Greg
2 lata temu
Domy w granicach miliona złotych w kredycie do oddania ponad 2 miliony złotych...i teraz pytanie retoryczne kto w tak niestabilnym kraju weźmie sobie ponad 2 miliony złotych na plecy na 30 lat... ???? I chociaż też buduje dom to ostatnie co by mi przyszło do głowy to wziąć kredyt w tym chorym kraju... myśleliśmy z żoną zostać w Polsce teraz myślimy o tym żeby dom sprzedac wrócić za granicę i żyć spokojnie... W tym złodziejskim burdelu nigdy się nic nie zmieni zawsze będą gnębić Polaków bo to są złodzieje i tak zostanie.
RR808
2 lata temu
Nie, panie ekspert. Główną przeszkodą nie jest brak kredytu. Główną przeszkodą jest cena, cena i jeszcze raz cena.
KAY
2 lata temu
I znowu PAŃSTWO, czyli JA mam do tego dopłacać?! Mi nikt do niczego nie dopłacił i wychowałam 2 dzieci bez 500 plus.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (455)
Blizniak
2 lata temu
Widziałem te wasze bliźniaki "w cenie mieszkania", też już wolę mieszkanie w bloku, zmarnowaliście tylko teren
Iko
2 lata temu
To się już po prostu nie OPŁACA! Koło banki musisz łącznie wydać a masz sąsiada za ścianą i to jest loteria. Możesz czasem mieć gorzej jakbyś mieszkał w bloku z uciążliwym sąsiadem. To deweloperzy oszaleli z tymi cenami ! Są Mega pazerni i rząd im na to pozwala, po co kredyt 2 procent????? TarnowskieGóry szeregówka była po 640 ( pięć w ciągu 1 tylko sprzedana, ogródek jak duży pokój w mieszkaniu 60 m 🙃) Teraz wszystko pozostałe są podbite do ceny 738 tys. I to nie jest pazerność? Dziękuję rządowi za kolejny włącznik popytu i podaży 😉 drama
taka prawda
2 lata temu
Oto stopy procentowe kredytów na czerwiec 2022 roku. Polska – 7,03% Czechy – 4,57% Węgry – 4,53% Rumunia – 4,30% Łotwa – 2,60% Grecja - 2,58% Bułgaria – 2,52% Irlandia – 2,27% Chorwacja, 2,27% Estonia – 2,11% Litwa – 2,04% RESZTA EUROPY PONIŻEJ 2%
Ede
2 lata temu
Budowałem dom w latach 2019-2020,systemem gospodarczym częsciowo zatrudniając ekipy do prac fachowych typu dach ,tynki, wylewki,budowlanka ,elektryka ,hydraulika,ocieplenie,reszta własnymi siłami.Podam przykład firma za u lożenie styropianu na posadzkach zawołała 6tys złotych,ja z pomocą syna wykonałem to w kilka dni.Podsumowując ,im więcej wygodnictwa przy budowie tym wyższe koszty.W latach 70-tych budowaliśmy domy zaczynając pracę od zakasania rekawów ,a nie brania kredytu.Obecna budowa jest drugą mają inwestycją,nie będę pisał o koszcie metra w systemie gospodarczym,bo mi nikt nieuwierzy.Jeszcz jeden przykład ,fachowcy od ogrzewania plus łazienki instalacje zawołali 75 tys zł z ma teriałami.Po kilku telefonach i poszukaniu wsród znajomych zaoszczędzilem 30 tys .
Porażka pis
2 lata temu
Ten kredyt do 45 to porażka jak wszystko .Zapłaci za to społeczeństwo a do tego podbije ceny nieruchomosci.Ci co dostaną ten kredyt przyczynia się do ogromnej niesprawiedliwości i zniszczenia gospodarki
...
Następna strona