Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

"Kto nie da rady, do baraków albo pod most" Beata Szydło uderzyła w minister klimatu

44
Podziel się:

Dyrektywa budynkowa przegłosowana przez Parlament Europejski od miesięcy rozpala dyskusję. Beata Szydło skomentowała czwartkową rozmowę w Radiu Zet obecnej minister klimatu - Pauliny Hennig-Kloski. "Polacy mają być pozbawiani swoich domów?" - pyta była premier na portalu X.

"Kto nie da rady, do baraków albo pod most" Beata Szydło uderzyła w minister klimatu
Beata Szydło skomentowała wypowiedź Pauliny Hennig-Kloski (East News, Getty Images, Attila Husejnow, Mateusz Kotowicz)

Dyrektywa budynkowa, czyli dotycząca charakterystyki energetycznej budynków, przyjęta została w marcu przez Parlament Europejski. Prawicowi politycy od dawna podsycają niepokój Polaków dotyczący tego tematu.

Jak wyjaśnialiśmy w money.pl, zgodnie z dyrektywą za sześć lat w UE wejdzie w życie obowiązek budowania domów, które nie zanieczyszczają środowiska. Pozostałe budynki czekają remonty. Najpierw zeroemisyjne będą musiały być budynki użyteczności publicznej, a potem prywatne domy. Najwięcej kontrowersji, jeśli chodzi o dyrektywę, budzi stopniowe wycofywanie pieców na gaz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sądne dni dla PiS. "Niczego nowego nie wymyślili. Ale wszystko podnieśli do szcześcianu"

Paulina Hennig-Kloska w czwartek w w Radiu Zet została zapytana o koszty termomodernizacji domów. Minister wskazała, że trzeba traktować to jak inwestycję, która sprawi, że nasze rachunki za prąd czy ogrzewanie będą niższe. Podkreślała, że są odpowiednie programy dofinansowania wymiany pieców czy ocieplenia budynku.

Wierzę, są osoby starsze, które nie są w stanie przeprowadzić takich inwestycji i to jest problem, którym musimy się zająć. Nie każdy starszy dom opłaca się modernizować. Są mieszkania modułowe, są różne formy, budowa społecznych mieszkań. Nad tym musimy popracować, temu będą służyć nowe programy w ramach społecznego funduszu klimatycznego. To jest nowość, która wejdzie, która właśnie ma rozwiązywać tego typu problemy osób starszych i wykluczonych - powiedziała minister klimatu w wywiadzie.

Była premier reaguje na słowa szefowej resortu klimatu

Była premier Beata Szydło skomentowała czwartkowy wywiad Pauliny minister klimatu. "Polacy mają być pozbawiani swoich domów? Tak wynika z wypowiedzi minister Hennig-Kloski, zapytanej przez słuchacza Radia Zet o gigantyczne koszty wymuszanych na Polakach remontów domów. Minister najpierw zareagowała infantylną opowiastką o zakładaniu kurtek w zimie" - zaczęła swój wpis Szydło.

Była premier odniosła się także do wypowiedzi minister o domach modułowych. "Jedyny sens, jaki da się znaleźć w wypowiedzi Hennig-Kloski, jest następujący: nakażemy Polakom wydać dziesiątki, a czasem setki tysięcy złotych na remonty domów - a kto nie da rady, to niech żegna się ze swoim domem i przenosi do baraków, albo pod most" - dodała Szydło.

Hennig-Kloska próbowała jeszcze mydlić oczy 'miliardami' na remonty. Problem w tym, że, jak już wykazali eksperci, na remont domów w Polsce potrzeba ponad BILIONA złotych. Nie da ich Unia, nie da ich rząd - Polacy będą musieli zapłacić z własnych kieszeni. Rozumiał to słuchacz zadający pytanie, ale Hennig-Kloska tego nie rozumie. Albo udaje, że nie rozumie - zakończyła swój wpis była premier.

Na odpowiedź minister klimatu nie trzeba było długo czekać. Hennig-Kloska oceniła, że "Beata Szydło straszy ludzi swoimi urojeniami". Dodała, że "nikt nie planuje pozbawiać Polaków ich domów, a projekt nowoczesnych domów modułowych został opracowany przez NCBiR za rządów PiS".

Dyrektywa budynkowa w Polsce

W money.pl nieraz wyjaśnialiśmy, co dla Polaków oznacza dyrektywa budynkowa zatwierdzona przez Unię Europejską. Przypomnijmy, że nowe przepisy zakładają że to państwa członkowskie (a nie pojedyncze gospodarstwa domowe) będą musiały wygospodarować fundusze, które mają doprowadzić do:

  • zmniejszenia średniego zużycia energii pierwotnej o co najmniej 16 proc. do 2030 r. oraz
  • zmniejszenia średniego zużycia energii pierwotnej o co najmniej 20-22 proc. do 2035 r.

Zostawia też państwom w tym zakresie pewną dowolność. Nie oznacza to jednak, że nie ma wielu innych mechanizmów z funduszy unijnych, które mogą posłużyć na realizację tego celu. Przykład? Program "Czyste powietrze", który jest finansowany z dwóch źródeł: Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) oraz funduszy unijnych.

Można z niego dofinansować wymianę źródła ogrzewania na mniej emisyjne. Najuboższe gospodarstwa, czyli takie, w których dochód na osobę nie przekracza 1050 zł (w przypadku jednoosobowego) lub 1526 zł (w przypadku wieloosobowego), mogą otrzymać nawet pełne dofinansowanie.

Innym mechanizmem unijnym jest też Fundusz Modernizacyjny, do którego trafiają pieniądze w ramach unijnego systemu handlu emisjami (ETS). W grudniu 2023 r. Polska otrzymała z niego 221 mln euro na projekty dążące do zmniejszenia emisyjności gospodarki – podał serwis teraz.srodowisko.pl.

Drugim programem wartym wspomnienia jest "Moje ciepło". W jego ramach zapewnione jest wsparcie zakupu i montażu pomp ciepła dla nowych budynków jednorodzinnych. Funkcjonuje on przez cały czas, a jego budżet to 6 mld zł. Można z niego otrzymać do 30 proc. refundacji (lub do 45 proc. w przypadku posiadania Karty Dużej Rodziny), jednak nie więcej niż:

  • 21 tys. zł – w przypadku pomp gruntowych;
  • 7 tys. zł – w przypadku pomp typu powietrze-powietrze w systemie centralnym lub typu powietrze-woda.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(44)
WYRÓŻNIONE
Ministroloszk...
5 miesięcy temu
Przy dochodzie 1500 zł na osobę to nawet malowania w mieszkaniu się nie robi bo cie nie stać. O czym ona krochmali. Kobieto wytrzeźwiej wreszcie.
Stanisław Szy...
5 miesięcy temu
Hennig-Kloska równie dobrze co ministrem klimatu mogłaby być ministrem zdrowia, sportu, edukacji, przemysłu, obrony, a nawet spraw wewnętrznych. Dlaczego? Ano dlatego, że jej wiedza w każdej z tych dziedzin jest mniej więcej taka sama - czyli zerowa. Kolejna karierowiczka nie mająca zielonego pojęcia o tym co mówi i robi.
Ramon
5 miesięcy temu
Przepraszam, ale ta cała Kluska, czy Kloska to jakieś wybitne nieporozumienie. Ona nie wie o czym mówi. To jakiś bełkot jest. A sprawa przecież dotyczy tylu ludzi. Nie macie tam kogoś bardziej ogarniętego? A może tak ma być, żeby zwykły Kowalski mądrych pytań nie zadawał.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (44)
Maryjan
2 miesiące temu
Skoro była premier jest wybranką narodu i zasiada w Brukseli,to niech coś działa w temacie,za co ma płacone i to w euro. Niech wypowie się w parlamencie,może powie tam coś mądrego.
Słońce Peru
2 miesiące temu
Po co ocieplać domy, skoro klimat się ociepla
Alkotubka
2 miesiące temu
domy modułowe to po prostu kontenery
🇵🇱🇵🇱🇵🇱�...
5 miesięcy temu
Baraki w kontekście zasiadania Szydło w zarządzie obozu Auschwitz nie brzmi dobrze....
BEZPARTYJNY E...
5 miesięcy temu
Już na jesieni odczujecie po rachunkach za energię dobrobyt donaldowy i wówczas będziecie miło wspominać PiS.
...
Następna strona