Funkcjonariusze CBŚP weszli rano do siedziby firmy Cinkciarz.pl na zlecenie prokuratury. - Funkcjonariusze realizują zadania w siedzibie firmy z sektora finansów na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu - wyjaśnił podkom. Wrześniowski.
Jak poinformowała Prokuratura Regionalna w Poznaniu, śledztwo zostało wszczęte na początku października po zawiadomieniu Komisji Nadzoru Finansowego. Rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek tłumaczyła wówczas, że początkowo zawiadomienie KNF zostało skierowane do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwa postępowania ws. Cinkciarza. Od teraz toczą się razem
Tam było początkowo skierowane zawiadomienie KNF, które dotyczyło ustawy o rachunkowości (chodziło o internetowy system wymiany walut) i ta sprawa została przejęta przez Prokuraturę Regionalną w Poznaniu. Jednocześnie do Poznania trafiło też zawiadomienie z KNF dotyczące podejrzenia przestępstwa oszustwa w tym internetowym systemie wymiany walut - wyjaśniła.
Prokurator dodała, że ze względu na tożsame podmioty gospodarcze, których dotyczyły zawiadomienia, "te dwa postępowania zostały połączone i toczą się pod jedną sygnaturą w naszej prokuraturze".
Na tę chwilę prokuratura nie podaje bliższych informacji o postępowaniu.
Cinkciarz pod lupą KNF, UOKiK i prokuratury
Na przełomie września i października KNF poinformowała, że prowadzi czynności po skargach klientów dotyczących realizacji usług wymiany walut przez kantor cinkciarz.pl. UOKiK przekazał również, że otrzymał 13 skarg klientów dotyczących firmy. Jak wynikało z doniesień medialnych, klientów serwisu cinkciarz.pl dotykały opóźnienia w realizacji wymiany walut i przekazów pieniężnych. Klienci – jak wynikało z tych relacji - byli informowani o usterce, która powinna zostać naprawiona do końca października.
Spółka zależna kantoru cinkciarz.pl - Conotoxia sp. z o.o. w oświadczeniu zarzuca KNF m.in. uniemożliwienie obrony swojego stanowiska i wglądu do akt sprawy. Komisja twierdzi, że spółka nie wypełnia swoich obowiązków, a to stanowi zagrożenie dla interesów klientów.
Oświadczenie Conotoxia Holding
"Prowadzone przez CBŚP działania są standardowymi czynnościami wynikającymi z toku prowadzonego postępowania w sprawie (a nie przeciwko). Conotoxia Holding na każdym etapie współpracuje z CBŚP i deklaruje pełną transparentność" - pisze zarząd Contooxia Holding w przesłanym money.pl oświadczeniu.
"Podkreślamy: dzisiejsze czynności są naturalnym elementem prowadzenia postępowania. Nasi użytkownicy nie mają powodów do obaw. Wszystkie środki powierzone nam przez klientów są w pełni bezpieczne" - dodano.