Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Od lipca ceny prądu w górę. O tyle wzrosną rachunki

161
Podziel się:

Wchodzimy w mechanizm stopniowego odmrażania cen sprzedaży energii dla gospodarstw domowych - powiedział serwisowi wnp.pl prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin. W związku z tym od lipca trzeba się spodziewać wyższych rachunków. Kolejne zmiany nastąpią w przyszłym roku.

Od lipca ceny prądu w górę. O tyle wzrosną rachunki
Ceny prądu w górę. Prezes URE mówi, o ile (Adobe Stock, ©Proxima Studio - stock.adobe.com)

Prezes URE był pytany o rządowy projekt ustawy o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym. Jak mówił, z projektu ustawy wynika, że ceny sprzedaży energii elektrycznej dla gospodarstw domowych zostaną zamrożone jeszcze w drugim półroczu 2024 roku na poziomie 500 zł/MWh, podczas gdy obecnie jest to 412 zł/MWh.

Przypomniał, że "sytuacja zmieni się od 1 stycznia 2025 r., kiedy zaczną obowiązywać taryfy zmienione od 1 lipca 2024". - Nasze analizy pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na drugą połowę 2024 i na rok 2025, może wynieść poniżej 600 zł/MWh - poinformował w rozmowie z wnp.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Relacja z wydarzenia Future of Payments 2024

- W tej chwili nie pokuszę się o podanie, czy to będzie 10 zł, czy 30 zł mniej niż 600 zł za megawatogodzinę. Będzie to głównie efektem spadku cen hurtowych energii elektrycznej w kontraktach na 2025 rok - wyjaśnił Gawin.

Pytany, co się stanie z cenami prądu dla gospodarstw domowych od 1 stycznia 2025 roku, Gawin odpowiedział, że projekt ustawy o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną nie przewiduje tzw. mrożenia cen sprzedaży energii dla gospodarstw domowych po 31 grudnia 2024 roku.

Prezes URE: od lipca rachunki za prąd o 30 zł wyższe

- To wszystko oznacza, że wchodzimy w mechanizm stopniowego odmrażania cen sprzedaży energii dla gospodarstw domowych. Obecnie w rozliczeniach z tymi odbiorcami nadal obowiązuje cena z 2022 roku, czyli 412 zł za megawatogodzinę, która w drugiej połowie 2024 wzrośnie do proponowanej w projekcie ustawy ceny maksymalnej 500 zł za megawatogodzinę. Natomiast od początku 2025 roku nie będą obowiązywać już żadne mrożenia i cena ta będzie bezpośrednio wynikać z taryfy zatwierdzonej przez Prezesa URE na lata 2024-2025 lub z umowy sprzedaży łączącej odbiorcę ze sprzedawcą energii - podkreślił Gawin.

Zwrócił uwagę, że na rachunek za prąd składają się dwa komponenty: opłata za zużytą energię elektryczną i opłaty za jej dystrybucję. Od 1 lipca 2024 r. o ponad 40 proc. wzrosną opłaty za dystrybucję.

Jak wyliczył, w związku z tym od połowy roku łączny poziom opłaty za energię miesięcznie wzrośnie o około 30 zł dla gospodarstw domowych, w których roczne zużycie prądu nie przekracza 2 MWh. - Jeśli chodzi o przyszły rok, to nie pokuszę się o oszacowanie poziomu ceny za dystrybucję. Jesteśmy jeszcze przed procesem taryfowania. Aczkolwiek nie należy się spodziewać, że ta cena spadnie - przyznał.

Ceny gazu też w górę?

Dodał też, że projekt ustawy nie zakłada dalszego mrożenia cen gazu dla gospodarstw domowych. - Według obecnie dostępnych danych po odmrożeniu cen gazu dla gospodarstw domowych, czyli od lipca 2024, możemy się spodziewać niewielkiego wzrostu ceny w stosunku do tej z zamrożenia, ale jednocześnie spadku wobec obecnej ceny taryfowej - stwierdził Gawin w rozmowie z wnp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(161)
WYRÓŻNIONE
na litość bos...
6 miesięcy temu
Niech się opamiętają zanim cały przemysł wyniesie się z Polski. Jesienią jak Trump wygra wybory to wprowadzi zachęty dla firm żeby ściągnąć ich jak najwięcej do USA i wtedy nawet jedna amerykańska firma tu u nas nie zostanie. Znowu Tusk doprowadzi do 14,5% bezrobocia.
Hhehehe
6 miesięcy temu
Tusku a co z tymi twoimi mechanizmami,które sprawią,że prąd i gaz będą o połowę tańsze ?
Barbario
6 miesięcy temu
Dlatego w czerwcu musimy wszyscy głosować tylko i wyłącznie na konserwatystow i prawice!!! Bo tylko konserwatysci i prawica są w stanie przywrócić w kołchozie normalnosc poprzez usunięcie tego beżowego i zielono czerwonego szaleństwa!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (161)
Marki Emeryt
3 miesiące temu
Może sponsoring przez firmy energetyczne ograniczyć , bo tak naprawdę to społeczeństwo sponsoruje. Wtedy ceny energii nie będą tak rosły.Firmy się chwalą ale kosztem społeczeństwa.
Jger
5 miesięcy temu
Jest drogo. W Tauronie w taryfie G1, okręg krakowski, rachunek jest b. prosty. Liczbę kWh mnożymy przez 0,9839, dodajemy do wyniku kwotę 31,823 zł i wiadomo, ile wyniesie rachunek. Przy poziomie zużycia 150 kWh/m-c rachunek wyniesie 150x0,9839 + 31,823 = 179,4 zł. Do lipca była to kwota ok. 112 zł. Czyli podwyżka wynosi w tym przypadku 60%. W tych rachunkach jest wliczony VAT 23%, a był wcześniej 5%.
Werr
5 miesięcy temu
250 płaciłem teraz 420 ale ważne ze jest weslo
Hennig kluska...
5 miesięcy temu
Płaciłem 50zl teraz będę płacił 134zl.30 zł podwyżki?
vinted
5 miesięcy temu
trzy dni temu byłem w Tauron żeby skorygować prognozy, przy dotychczasowym zużyciu 150kWh/mc płaciłem ok 320pln co 2 miesiące, od lipca przy zużyciu 200kWh (czyli więcej o 30%) zapłacę 630pln (czyli 95% więcej). Potwierdzone zgodnie z nowym cennikiem przez pracownika na miejscu.
...
Następna strona