Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Cięcia wydatków w resortach. Tego zażądał premier

80
Podziel się:

Polska weszła w okres spowolnienia gospodarczego, a finanse publiczne są w opłakanym stanie, dlatego potrzebne są cięcia budżetowe. Premier postawił przed ministrami trudne zadanie: każdy resort ma ściąć wydatki o 10 proc. Projekty ustaw, które wiążą się z dużymi wydatkami, dostaną czerwone światło – wynika z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej".

Cięcia wydatków w resortach. Tego zażądał premier
Decyzję w sprawie koniecznych cięć wydatków Mateusz Morawiecki miał przekazać członkom rządu na jednym z weekendowych spotkań (KPRM, Krystian Maj)

Decyzję w sprawie koniecznych cięć Mateusz Morawiecki miał przekazać członkom rządu na jednym z weekendowych spotkań. Jak czytamy w dzienniku, słowa premiera nie spotkały się z entuzjazmem.

- Ludzie z MSZ stwierdzili, że nie ma z czego ciąć i musieliby chyba zacząć zwijać zagraniczne placówki – dowiedział się "DGP" od jednej z osób z rządu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Inflacja poza kontrolą. "Drożyzna rozlała się na całą gospodarkę"

W innych resortach panują podobne nastroje. Osoba z otoczenia premiera, z która rozmawiał dziennik, podkreśla, że oczekiwane 10-proc. oszczędności w przyszłorocznych budżetach nie są traktowane sztywno.

– Jeśli ktoś tego pułapu nie osiągnie, to trudno. Zawsze w tego typu rozmowach stawia się ambitny cel, by na końcu osiągnąć realny, czyli np. 5 proc. – przyznaje rozmówca DGP. – Z tego nie będzie cudów, nie oszukujmy się. Nie jest łatwo znaleźć oszczędności przy konserwatywnie zaplanowanym budżecie państwa.

Na cięciach się jednak nie skończy. Z informacji dziennika wynika, że rząd może przygotować uchwałę, której celem będzie zamrożenie prac nad jakimikolwiek projektami ustaw, które generowałyby koszty dla państwa. Nie wiadomo, jak w te plany ma się wpisać wczorajsza informacja o tym, że w przyszłym roku, przed wyborami, zostanie wypłacona nie tylko 13., 14. emerytura, ale także 15.

Jakby tego było mało rząd majstruje przy regule wydatkowej. Chodzi o przepis wyłączający z tzw. reguły wydatkowej pieniądze przeznaczone m.in. na walkę ze skutkami kryzysu energetycznego i obronność. Rządzący zamiast racjonalizować wydatki, luzują hamulec i ułatwiają sobie zadłużanie poza budżetem i kontrolą Sejmu - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Serwis Wyborcza.biz. ustalił, że jest na to zgoda Jarosława Kaczyńskiego. Według wstępnych szacunków koszt tych dodatkowych świadczeń dla seniorów, na których w wyborach liczy PiS, może wynieść ponad 30 mld zł.

Rząd szuka oszczędności, bo nie ma wyjścia

Na początku listopada premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej zapowiedział, że rząd zamierza zacieśniać politykę fiskalną i "cały arsenał środków jest już uruchamiany". Jak stwierdził, udało się na tą chwilę znaleźć 10-15 miliardów zł oszczędności. Oprócz tego premier dodał, że rząd "robi wszystko, aby w 2023 r. zmniejszyć potrzeby pożyczkowe".

Rosnące wydatki rządu mogą nie tylko mieć proinflacyjny efekt, ale także ograniczać jego pole manewru w przyszłości, bo zaciągnięte na ich poczet długi trzeba będzie spłacić. Tego typu głosy nasiliły się w październiku, gdy rekordowo w górę poszły rentowności polskich obligacji. To dla rządu oznacza problemy, bo zadłuża Polaków na coraz gorszych warunkach.

Problem ten trafił na pierwsze strony zagranicznych serwisów finansowych. Jak stwierdził tuż po październikowej decyzji RPP o niepodnoszeniu stóp procentowych w komentarzu dla agencji "Bloomberg" Viktor Szabo, menedżer z londyńskiego biura Abrdn Plc., luźna polityka fiskalna polskiego rządu (dużo wydatków) w połączeniu z luźną polityką monetarną RPP, to teraz "najgorsze połączenie z możliwych".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(80)
WYRÓŻNIONE
Twój nick
2 lata temu
Kancelaria premiera za Tuska kosztowała podatków około 150 milionów, za Pinokia około miliarda. Dobra ta zmiana, taka nie za uczciwa
Bizancjum+
2 lata temu
Nikt już nie uwierzy morawieckiemu w oszczędzanie na swojej administracji, po tym jak ludzie zobaczyli o ile wzrósł jej budżet
100 dni
2 lata temu
Rozliczymy was co do złotówki
NAJNOWSZE KOMENTARZE (80)
gergre
2 lata temu
hahahahahahahahaahahahahah nagrody za ład. za ceny węgla a skoro juz rozdane to zaczynamy cięcia hahahahhaha ciemny kraj
al405
2 lata temu
Panie nałóż mu na jego język wędzidło , aby nie wypowiadał słów , które nie są prawdziwe , które nie są prawdą całej prawdy , która jest niemiłosierna .
Gil
2 lata temu
Że tak zacytuję prezydenta wszechczasów gdy był jeszcze tylko kandydatem na ten urząd. ,,pieniądze są, wystarczy nie kraść,,
leon
2 lata temu
ciecie w resortach o 10 % to smiechu warte , przeciesz duzo wiecej ukradli ,dalekie jest klamstwo morawieckiego od prawdy
TED55
2 lata temu
Panie premierze, o 7 lat za późno. Konta finansowe, osób rządzących Polską, ich rodzin, kolegów oraz członków zarządów Spółek Skarbu Państwa - już są zapełnione. Natomiast, budżet Polski - opróżniliście.
...
Następna strona