Orlen poinformował w komunikacie opublikowanym 6 listopada, że zarząd spółki "postanowił skoncentrować dalsze prace analityczne na wybranych scenariuszach opcji strategicznych budowy kompleksu Olefiny III". Chodzi o zakład petrochemiczny w Płocku, którego wykonawcami są spółki Hyundai Engineering i Técnicas Reunidas.
Jak pisaliśmy na money.pl przeanalizowane zostaną dwa scenariusze - oba nie zakłada dokończenia inwestycji w pierwotnym kształcie. Pierwszy to — optymalizacja projektu w zakresie mocy produkcyjnych i wykorzystania obecnych jednostek. A drugi — zatrzymanie projektu w obecnym kształcie lub jego czasowe, częściowe wstrzymanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koncern dodał, że zgodnie z szacunkami zewnętrznych doradców, wszystkie wydatki związane z realizacją projektu Olefiny III mogłyby sięgnąć nawet 45-51 mld zł. Jeszcze w czerwcu 2023 r. szacowano, że budżet inwestycji wyniesie 25 mld zł.
Komunikat o możliwym wstrzymaniu prac pozytywnie odebrała giełda. Notowania Orlenu w czwartek wczesnym popołudniem zyskały blisko 4 proc.
Kluczowa decyzja Orlenu. "Nie jesteśmy szczęśliwi"
Wpływ inwestycji Orlenu na mieszkańców
Realizowana przez Orlen inwestycja wpłynęła m.in. na gminę Stara Biała pod Płockiem, gdzie mieści się miasteczko kontenerowe, w którym przebywa ok. 2 tys. obcokrajowców. Są to przede wszystkim Filipińczycy i Hindusi, ale nie brakuje również Pakistańczyków, Banglijczyków i Malezyjczyków.
- Nie stanowią żadnego problemu pod kątem współżycia społecznego. Kupują w naszych sklepach, które przeżywają prosperity. Każdy pokój na wynajem jest zajęty, część mieszkańców zaadaptowała budynki gospodarcze na cele mieszkalne albo wyremontowano dom dla pracowników. Przyjeżdża tu mnóstwo ludzi z różnych regionów Polski - powiedział w rozmowie z nami wójt Sławomir Wawrzyński.
W podobnym tonie wypowiada się teraz prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, podkreślając, że to władze Orlenu, a nie miasta, zadecydują o przyszłości inwestycji.
To autonomiczna decyzja spółki, na którą żaden samorząd nie ma wpływu, tak jak nie miał wpływu na rozpoczęcie inwestycji. Budowa nowego kompleksu Olefin wpłynęła oczywiście na życie naszego miasta, zwłaszcza na rynek wynajmu mieszkań i domów. Zagraniczni pracownicy zatrudnieni przy realizacji inwestycji korzystają też z usług i handlu, jak i biorą udział w miejskich wydarzeniach kulturalnych czy sportowych - opowiada Nowakowski.
Prezydent Płocka dodaje jednak, że miasto "rozwijało się przed rozpoczęciem budowy Olefin III i dalej tak będzie".
- Przyszłoroczny budżet miasta przekroczy 1,5 mld zł. Orlen jest największą działającą na naszym terenie firmą, ale funkcjonuje u nas wiele różnych zakładów z wielu branż. Mamy też w planach przedsięwzięcia, które udostępnią nowe tereny pod inwestycje, co stworzy dogodne warunki dla kolejnych inwestorów do ulokowania swojej działalności w Płocku - zapowiada Nowakowski.