W połowie grudnia prawdopodobnie poznamy skład nowego rządu po wyborach 2023, który utworzy tzw. opozycja demokratyczna na czele z Donaldem Tuskiem. Z ustaleń mediów wynika, że resort infrastruktury obejmie Dariusz Klimczak z PSL.
Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego tak jak inni parlamentarzyści na początku nowej kadencji Sejmu złożył oświadczenie majątkowe. Czytamy w nim np., że prawdopodobnie przyszły minister infrastruktury jest właścicielem jednego samochodu - Renault Clio z 2013 r.
Jeśli chodzi o oszczędności Klimczaka, jeden z liderów PSL ma odłożone ok. 32 tys. zł i dodatkowo ok. 420 euro i 50 dol. Posiada za to niemały majątek w nieruchomościach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieruchomości i kredyty Dariusz Klimczaka
Z oświadczenia Klimczaka wynika, że jest właścicielem jednej trzeciej domu o powierzchni 180,6 m kw., którego wartość oszacował na ok. 300 tys. zł. Taki sam ma udział w gospodarstwie rolnym przy tej nieruchomości. Mowa o 4,63 ha o wartości ok. 50 tys. zł.
Do tego dochodzą dwa mieszkania o wartości łącznej ok. 730 tys. zł, ale część tego majątku dzieli z małżonką. Trzeci lokal jest w budowie. Do tego doliczyć należy miejsca parkingowe o wartości łącznej ok. 50 tys. zł (jedno z nich posiada z żoną).
W dochodach za 2022 r. Klimczak wskazał: ok. 174 tys. zł uposażenia poselskiego, ponad 45,6 tys. zł diety parlamentarnej (36 tys. nieopodatkowane) oraz zbycie nieruchomości w wysokości przeszło 68,7 tys. zł. Poseł ujawnia też przychód z wynajmu w kwocie ok. 27 tys. zł.
W rubryce poświęconej zobowiązaniom Klimczak napisał, że ma zaciągnięte dwa kredyty mieszkaniowe, a do spłaty w sumie ok. 375 tys. zł.