Rząd wydał ponad 4 mln zł na promocję Polskiego Ładu. 15 milionów ulotek pod hasłem: "Niższe podatki i więcej pieniędzy w portfelach Polaków" wypełniło m.in. tradycyjne skrzynki pocztowe.
Teraz rząd wycofuje się części założeń i na nowo przepisuje Polski Ład. I tak dla przykładu w połowie roku zniknie niesławna już ulga dla klasy średniej. W jej miejsce Polacy zostaną opodatkowani według skali podatkowej, ale zapłacą niższy podatek.
Zapytany na antenie "Radia Zet" wiceminister finansów Artur Soboń, co w takim razie z nieaktualnymi już ulotkami mają zrobić Polacy, odpowiedział do bólu szczerze - "Należy je przeczytać i wyrzucić" - stwierdził. "Tak jak wszystkie inne ulotki" - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaznaczył też, że ulotki Polskiego Ładu są aktualne w części dotyczącej np. kwoty wolnej od podatku.
Przypomnijmy, że rząd zaprezentował w czwartek reformę podatkową, będącą z jednej strony podważeniem Polskiego Ładu, z drugiej jego rozwinięciem. Nazwa kodowa reformy to "Niskie Podatki".
Tym samym zapowiedział obniżkę stawki PIT dla podatników na skali, emerytów, rencistów, pracowników, zleceniobiorców i niektórych przedsiębiorców z 17 proc. do 12 proc. od 1 lipca. A także zmiany w VAT i akcyzie. Rząd wprowadzi też wspólne rozliczanie z dzieckiem w przypadku samotnych rodziców zamiast ulgi dla samotnych rodziców w wysokości 1,5 tys. zł.