Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Coraz więcej osób ginie pod kołami pociągów. Polska na czele w UE

11
Podziel się:

Eurostat podał w piątek, że w 2023 r. w Unii Europejskiej doszło do 1567 poważnych wypadków kolejowych. Zginęło w nich 841 osób. Polska jest liderem w tym niechlubnym rankingu. Dalej są Niemcy i Rumunia. Na drugim końcu są natomiast Luksemburg i Estonia.

Coraz więcej osób ginie pod kołami pociągów. Polska na czele w UE
W Polsce ginie najwięcej osób na torach kolejowych w UE (Adobe Stock, Lukasz Limarowski)

W ubiegłym roku Unia Europejska odnotowała wzrost liczby wypadków kolejowych. Według danych Eurostatu, w Polsce było 159 ofiar śmiertelnych - najwięcej w UE. Dalsze miejsca zajęły Niemcy, gdzie zginęło 129 osób oraz Rumunia, gdzie na torach kolejowych życie straciło 77.

Ponad połowa ofiar śmiertelnych w UE to osoby nieupoważnione, które znalazły się na torach, często przechodząc w nieoznakowanych miejscach.

Użytkownicy przejazdów kolejowych, w tym kierowcy ignorujący sygnalizację, stanowili 27 proc. ofiar. W Polsce 114 osób zginęło po wtargnięciu na tory, a 39 na przejazdach kolejowych. Wśród ofiar byli także troje pracowników kolei i jeden pasażer.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zielony Ład ofiarą wyborów w USA? "Zwycięstwo Trumpa jest dzwonem"

Samobójstwa na torach

Rok 2023 był drugim z rzędu, w którym wzrosła liczba ofiar śmiertelnych na torach, co odwróciło wcześniejszą tendencję spadkową z lat 2010-2021. Spadek w latach 2019-2021 tłumaczono pandemią COVID-19, która ograniczyła transport pasażerski.

Liczba samobójstw na torach w UE przewyższa liczbę ofiar wypadków. W 2023 r. odnotowano 2371 takich przypadków. Niemcy przodują z 690 samobójstwami, co stanowi prawie jedną trzecią wszystkich przypadków w UE. W Polsce liczba ta wyniosła 128.

W Polsce osoby w kryzysie psychicznym mogą skorzystać z całodobowego wsparcia pod numerem 800-70-22-22, a dzieci i młodzież pod numerem 800-12-12-12. W razie zagrożenia życia lub zdrowia można dzwonić na numer alarmowy 112.

infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
heg
1 tyg. temu
Na torach należy postawić progi zwalniające do 20km/h a w terenie zabudowanym wprowadzić maksymalną prędkość 50km/h. Lub obciążyć kosztami usunięcia skutków spadkobierców, sprawców. Dlaczego przez głupotę mają cierpieć inni ????
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Wsiok
1 tyg. temu
Co na to same pociągi? Co na to ich przedstawiciele.... Podać dane które to pociągi i ich twarze.... Tak nie może być żeby bezkarnie pociągi jeździły sobie i zabijały przypadkowe osoby....co na to władze????
Taka prawda
1 tyg. temu
Co poradzić że doprowadzili naród do poziomu umysłowego pantofelka? To nie pociągi zabijają tylko ludzie potracili rozumy i muszą zginąć.
Idzie trzech
1 tyg. temu
pijanych kumpli po torach. Jeden pyta - a dlaczego ta poręcz jest taka niska? Na to drugi - a dlaczego ta drabina jest taka wysoka? A trzeci - poczekajcie, winda już jedzie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Rfhhj
1 tyg. temu
Ci w Niemczech co giną na torach to też polacy...
fakty
1 tyg. temu
rządzi koalicja to samobójców przybywa
IRON MAN
1 tyg. temu
Postawić fotoradary, to na pewno pomoże....budżetowi.
bezkolizyjne
1 tyg. temu
Brak fotoradarów i inspekcji szlakowej na żelaznych drogach, oraz brak pasów do przejścia dla pieszych po torach. Kiedy organizacje partyjne będące u władzy wpadną wreszcie na pomysł, że nie da się łączyć wszystkiego ze wszystkim. W jednej przestrzeni na jednym poziomie. Trzeba rozdzielić wszystkie ruchy od siebie pociągi powinny jeździć w tunelach, lub wiaduktach. Nie krzyżować się z innymi na tym samym poziomie.
Mike
1 tyg. temu
To straszne .....zakazać pociągów !