Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KB
|

COVID-19. Po strzelaninie w Rotterdamie w Europie wybuchły potężne zamieszki i demonstracje przeciw obostrzeniom

615
Podziel się:

Gorąco było w sobotnią noc w Hadze. Demonstranci atakowali policjantów kamieniami, wzniecali pożary i niszczyli znaki drogowe. W piątek podobny przebieg miały protesty w Rotterdamie, gdzie policja zastrzeliła dwóch demonstrantów. W akcie solidarności z ofiarami tysiące ludzi wyszło na ulice w kilku państwach Europy.

COVID-19. Po strzelaninie w Rotterdamie w Europie wybuchły potężne zamieszki i demonstracje przeciw obostrzeniom
Policjanci w Amsterdamie celują do demonstrantów z broni. PAP (091154+0000)

W sobotę w Hadze demonstranci zaatakowali policjantów kamieniami, wzniecali pożary i niszczyli znaki drogowe. Jak poinformowała policja, mobilne oddziały sił porządkowych użyły armatek wodnych. Podczas starć rannych zostało pięciu policjantów. Aresztowano co najmniej siedem osób.

Do zamieszek, głównie z udziałem grup agresywnej młodzieży, doszło także w kilku innych miastach, m.in. Roermond na południu Holandii i Urk w centrum kraju. W obu miejscowościach zaatakowano policjantów fajerwerkami.

W piątek wieczorem demonstracja w centrum Rotterdamu przerodziła się w gwałtowne zamieszki, podczas których policja otworzyła ogień. Poważnie rannych zostało trzech demonstrantów, ponad 50 aresztowano. W niedzielę podano, że dwie spośród tych osób nie żyją.

Zobacz także: Jeśli lockdown, to tylko regionalny. Rząd odpuszcza walkę z pandemią?

Również w Wiedniu doszło w weekend do starć z policją. Ok. 35 tysięcy Austriaków wyszło w sobotę na ulice dać upust swojemu niezadowoleniu z powodu wprowadzenia ogólnokrajowego lockdownu dla osób niezaszczepionych.

Podobne demonstracje przeciwko restrykcjom sanitarnym odbyły się w sobotę również w Szwajcarii, Chorwacji, Włoszech, Irlandii Północnej, Austrii i Macedonii Północnej, dzień po tym, jak holenderska policja otworzyła ogień do protestujących w Rotterdamie.

Tłumy ludzi w kilku krajach protestowały też przeciwko ograniczeniom i obowiązkowym przepustkom COVID-19 potrzebnym, aby wejść do restauracji, jarmarków bożonarodzeniowych lub wydarzeń sportowych, a także obowiązkowym szczepieniom.

We Włoszech 3 tys. osób wdarło się do Circus Maximus, w którym w starożytności Rzymianie wystawiali popularną rozrywkę, protestując przeciwko certyfikatom "Zielonej Przepustki" wymaganym w miejscach pracy, restauracjach, kinach, teatrach, obiektach sportowych pociągach i autobusach dalekobieżnych.

W Irlandii Północnej kilkaset osób sprzeciwiających się paszportom szczepionkowym protestowało przed ratuszem w Belfaście, gdzie w sobotę otwarto miejski jarmark bożonarodzeniowy. Warunkiem wejścia na rynek, na którym odbywała się impreza, był dowód szczepienia lub negatywny wynik testu na COVID-19.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(615)
WYRÓŻNIONE
Blać
3 lata temu
Gdzie nasi celebryci, Ostaszewska, Ochojska, posłanki lewicowe, Biedroń itd.... tam strzelają do ludzi przecież !!! Siedzą w kącie i czekają aż ich ktoś tam opłaci ??
Mia
3 lata temu
Im więcej szczepień, tym więcej mutacji. Wszystko się sprawdza. Ludzie zaczynają dostrzegać ten koronafaszyzm - nowy ład światowy.
zusik
3 lata temu
to jest ta praworządność holenderska zabijanie swoich rodaków
NAJNOWSZE KOMENTARZE (615)
Aszq
3 lata temu
To się nie skończy jak można tak traktować ludzi za ich podatki jedzą tylko Konfederacja chce zakończyć to szaleństwo inaczej będą mur ta je testy szczepionki i tak w kółko i zamykanie ust lekarzom którzy mówią prawdę
Bismarck
3 lata temu
Tak czytam te komentarze i widzę tu samych ludzi którzy chcą żeby pandemia potrwała jeszcze parę ładnych lat. Ludzie ogarnijcie się, nie bez powodu pobito tych idiotów. Protestowali przeciwko obostrzeniom które pomogą w walce z wirusem bardziej niż ich brak. Jeśli ludzie będą robić co chcą i gdzie chcą to wirus nigdy się nie skończy + nadchodzą nowe fale i odmiany wirusa a ludzie akurat w tym okresie musieli włączyć tryb "idiota który wie lepiej". Przez takich patałachów wirus będzie wciąż się rozwijał. Lepiej się takich ludzi pozbyć raz a porządnie to może liczba zakażonych spadnie (zero strat w inteligentnych formach życia, w końcu mówimy o antyszczepionkowcach a nie o ludziach). Z resztą i tak ludzie giną od wirusa, więc co za różnica czy ktoś zginie przez wirusa lub z tego powodu że nie podoba mu się pandemia. Ludzie!!! OGARNIJCIE SWOJE CHOROBY Z GŁOWĄ I ZACHOWUJCIE SIĘ NORMALNIE (bezpiecznie a przy najmniej tak żeby się nie zarazić) A NIE JAK OFIARY!!!
Darwin
3 lata temu
Zastrzelenie tych antyszczepionkowców to był akt łaski. Lepiej umrzeć od kuli niż zapluć się na śmierć w wyniku zakażenia covidem. Poza tym miało to pozytywny skutek dla populacji ludzkiej - może i nieznacznie, ale jednak wzrosła średnia inteligencja populacji ludzkiej po wyeliminowaniu tych dwóch osobników.
anty_nazista
3 lata temu
W takim nastał czas, by na milicjantów zaczęły masowo latać takie fajne koktajle jednego Rosjanina.
abc
3 lata temu
Faszyści w garniturkach. Powinno się gilotyny wystawić na widok publiczny, aby utemperować zapędy władzy.
...
Następna strona