- Działania zbrojne Rosji w Ukrainie zwiększają obawy przed rosyjskim atakiem hybrydowym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - czytamy na serwisie ISBnews, który cytuje fragment uzasadnienia ujęty w wykazie prac legislacyjnych.
Rosjanie uciekają przed moblizacją
A o tym, że problem może narastać, świadczy fakt, że od kilku dni polskie agencje zajmujące się pozyskiwaniem pracowników ze Wschodu notują gwałtowny wzrost zainteresowania Rosjan pracą w Polsce. To skutek m.in. ogłoszonej przez Kreml wojskowej mobilizacji w związku z wojną w Ukrainie
- Od momentu ogłoszenia przez Władimira Putina decyzji o mobilizacji zainteresowanie obywateli Rosji pracą w Polsce wzrosło o 600 proc. - informował kilka dni temu portal belsat.eu.
Przez ostatnie dwa dni mieliśmy 130 próśb z Rosji o pracę. Wcześniej zwykle mieliśmy 20-30 zapytania miesięcznie – poinformowała niedawno Anna Dzhobolda, dyrektor departamentu rekrutacji międzynarodowych w Gremi Personal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Unia zaostrza przepisy
Migracja Rosjan do Polski w wyniku ucieczki przed poborem to kwestia wiz Schengen i polityki całej Unii Europejskiej. W ubiegłym tygodniu w życie weszła nowelizacja rozporządzenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Dodała ona osobny przepis, który ograniczył wjazd obywateli Federacji Rosyjskiej na wszystkich przejściach na granicy zewnętrznej UE.
Nowe prawo zmniejszyło też zakres wyjątków, aby wykluczyć podróżowanie Rosjan w celach turystycznych, biznesowych, kulturalnych i sportowych. Od 26 września nowe restrykcje zaczęły obowiązywać także na lotniskach i w portach morskich. Oznacza to, że Rosjanie podróżujący w wymienionych celach nie przylecą do Polski z żadnego kraju spoza Schengen.