Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Długopisy i kubki "Sasin Cafe". Szczerba pokazał lewe faktury PiS

38
Podziel się:

Gadżety wyborcze kandydatów PiS w wyborach parlamentarnych, w tym byłego szefa resortu aktywów Jacka Sasina, były finansowane przez firmy wykonujące zlecenia dla spółek Skarbu Państwa - poinformował europosła KO Michała Szczerby. Dodał, że chodzi o faktury na 1,2 mln zł. Dokumentacja trafiła do PKW.

Długopisy i kubki "Sasin Cafe". Szczerba pokazał lewe faktury PiS
Gadżety wyborcze polityków PiS były finansowane przez firmy wykonujące zlecenia dla spółek Skarbu Państwa - ujawnił Michała Szczerby (PAP, Leszek Szyma�ski)

Szczerba odniósł się w poniedziałek w TVP Info do piątkowej konferencji premiera Donalda Tuska. Szef rządu stwierdził na niej, że gdy rządziła Zjednoczona Prawica, środki publiczne i urzędy były wykorzystywane do osiągania celów politycznych. Jego zdaniem był to "układ zamknięty" z patronatem wysokich władz PiS, a nadużycia były popełniane na skalę nieznaną w przeszłości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak skalować biznes w IT? - Jarosław Królewski w Biznes Klasie

Poinformował, że w sprawach rozliczeń poprzedniej władzy postawiono dotychczas zarzuty 62 osobom, a 149 zawiadomień skierowano do prokuratury. Tusk przekazał, że Krajowa Administracja Skarbowa prowadzi kontrole w 90 jednostkach podlegających ministerstwom, a postępowania dotyczą nieprawidłowości na kwotę 100 mld zł. Do tej pory KAS stwierdziła, że do zwrotu jest 5 mld zł.

Europoseł KO poinformował, że przyniósł do studia "lewe" faktury na gadżety wyborcze, które - jak mówił - zostały sfinansowane z innych źródeł niż środki komitetu wyborczego PiS. Wskazał, że chodzi m.in. o faktury na długopisy z nazwiskiem Jacka Sasina i kubki z logo "Sasin Cafe".

Zdaniem Szczerby, gadżety finansowała firma wykonująca zlecenia dla Orlenu, Agencji Rozwoju Przemysłu i KGHM. - Osobą, która zamawiała te kubki wyborcze dla Sasina, w których rozdawał ciepłą herbatę i kawę w czasie kampanii wyborczej, był dyrektor komunikacji spółki KGHM, która podlegała ministrowi aktywów państwowych (wówczas ministerstwem kierował Sasin) - powiedział Szczerba.

Stwierdził, że dysponuje "lewymi fakturami" z różnych instytucji na kwotę 1,2 mln zł.

- To przykład tego, z czym mieliśmy do czynienia w kampanii przed wyborami 15 października 2023 roku - zaznaczył. Zapowiedział, że przekaże materiały Państwowej Komisji Wyborczej.

Dodał, że w spółkach Skarbu Państwa pod nowym kierownictwem trwają audyty, w wyniku których wykrywane są nieprawidłowości. Jak mówił, podobne materiały dotyczą Lasów Państwowych, spotkań polityków PiS z wyborcami w ich okręgach wyborczych. Podał przykład wydania 25 tys. zł na "spacer z seniorami" Jadwigi Emilewicz, b. minister rozwoju (w wyborach w 2023 r. nie uzyskała mandatu), z pieniędzy wykonawcy jednej ze specjalnych stref ekonomicznych.

Zamówienie na tysiące kubków na kawę

Szczerba powiedział, że ma też informacje o zamówieniu po tysiącu kubków na kawę dla kandydatów PiS: Roberta Szydlika, Zdzisława Sipiery, Jerzego Paula, Ryszarda Madziara, Marka Wesołego, Andrzeja Śliwki i Piotra Rycerskiego, który był dyrektorem gabinetu politycznego Sasina.

- Czyli nie tylko zamawiali dla Sasina, Śliwki, czyli kierownictwa ministerstwa aktywów państwowych, ale zamawiali także sami dla siebie. To był zaprojektowany scenariusz wyprowadzania środków ze spółek, fundacji, które Sasin nadzorował przez wykonawców, którym płacił grube miliony. Jeden z tych wykonawców już siedzi za wręczanie korzyści majątkowych pracownikom ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji - powiedział Szczerba.

Jeszcze w poniedziałek Michał Szczerba przekazał dokumentację dotycząca wydatkowania przez PiS w zeszłorocznej kampanii wyborczej 1,2 mln zł na gadżety takie jak długopisy, kubki czy koszule Państwowej Komisji Wyborczej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(38)
WYRÓŻNIONE
Mat Diament
4 miesiące temu
Trzeba stworzyć takie mechanizmy i zabezpieczenia żeby nigdy więcej takie coś jak szczaw żoliborski nie dorwał się do władzy. Ale obecny szczaw żoliborski ma zostać oskarżony, skazany i wpakowany do pudła na wiele lat.
VOLF
4 miesiące temu
Sasin powinien się reklamować na etykiecie .... denaturatu. Dotarłby do znacznie szerszego grona elektoratu PiS.
VOLF
4 miesiące temu
Najprzystojniejszy polityk PiS jakim niewątpliwie jest Sasin wcale nie musiał się reklamować na ołówkach. Zastanawiam się jak on się na nich zmieścił ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (38)
stanley
4 miesiące temu
to że ktoś trzyma w reku papiery nic nie znaczące i straszy pozwami to czysta mistyfikacja sporządzona przez rządzących
wrr
4 miesiące temu
aaaale co z bajońskimi kwotami zajumanymi przez prezeskę z partyjnego nadania z Terminalu Promowego w Świnoujściu?
wiesio
4 miesiące temu
grengobelin majwyzszy czas sie leczyc nie zazywaj tyle tabletek po znam dobrego lekarza moge dzc adres
wiesio
4 miesiące temu
grengoblin a zkad to wiesz ze przez chlebek
kkkk
4 miesiące temu
Minister aktywów sprzedał po nie godziwej cenie akcje Energa komu Orlenowi
...
Następna strona