W połowie tygodnia premier Donald Tusk przekazał, że rząd powołał międzyresortowy zespół ws. zmiany systemu finansowania Funduszu Kościelnego, w tym zasad finansowania świadczeń rentowych i emerytalnych dla osób duchownych. W piątek głos w tej sprawie zabrał sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski biskup Artur G. Miziński.
"W związku z planami zastąpienia Funduszu innymi rozwiązaniami o charakterze prawno-podatkowym Kościół katolicki jest otwarty na dialog w tej sprawie" - napisał sekretarz generalny KEP w informacji do PAP.
Biskup zaznaczył, że Kościół katolicki wykazał gotowość do prowadzenia rozmów w tej kwestii już w latach 2012 i 2013. Zaznaczmy przy tym, że sprawa nie dotyczy wyłącznie Kościoła katolickiego, ale wszystkich legalnie działających związków wyznaniowych w kraju, a jest ich 185.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fundusz Kościelny ma już ponad 70 lat
"Jeśli obecna sytuacja wymaga powrotu do prac nad zmianami obowiązujących przepisów dotyczących finansowania kościołów i innych związków wyznaniowych w naszym kraju, należy zadbać, aby dokonywało się to w zgodzie z postanowieniami konkordatu, a także konstytucyjną zasadą konsensualnej formy regulacji relacji między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Z Funduszu Kościelnego bowiem korzystają dziś wszystkie związki wyznaniowe o uregulowanej sytuacji prawnej" - zaznaczył bp Miziński.
Sekretarz KEP przypomniał, że Fundusz Kościelny powstał jako forma rekompensaty dla Kościołów i innych związków wyznaniowych za przejęte od nich przez państwo nieruchomości ziemskie. Podstawą prawną jego utworzenia była ustawa z 20 marca 1950 r.
Kościół chce przejąć hektary państwowej ziemi
Od 1990 r. głównym źródłem finansowania FK jest budżet państwa. W początkowym okresie funkcjonowania Fundusz przekazywał pieniądze na cele takie jak: odbudowa i konserwacja obiektów sakralnych, pomoc materialna dla duchownych czy dotacje na wydatki osobowe i administracyjno-materialne. Obecnie większość pieniędzy przeznaczana jest na pokrycie składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne duchownych.
Zapowiedź Donalda Tuska ws. pieniędzy na Kościoły
Likwidacja Funduszu Kościelnego była jedną z obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Wiadomo jednak, że nie zostanie ona spełniona - jak deklarowano - w pierwszych 100 dniach rządu KO, Polski 2050 i Lewicy.
W projekcie przyszłorocznego budżetu państwa Fundusz Kościelny ma wynieść 257 mln zł. Z zapowiedzi Donalda Tuska wynika, że nowy system finansowania Kościołów miałby zostać wdrożony w 2025 r.
- Chcemy ucywilizować te relacje. Nikt nie powinien ulegać pokusie konfrontacji wobec religii czy kościoła. Prace nad nowymi regulacjami będą zmierzały w stronę odpowiedzialności finansowej wiernych, dobrowolnego odpisu osób zainteresowanych. Musi być to decyzja wiernych, nie decyzja rządu - powiedział premier 27 grudnia.