Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MLG
|

Drożyzna uderza w kieszenie Polaków. Tak rosną ceny w sklepach

18
Podziel się:

W październiku codzienne zakupy były droższe średnio o 26,1 proc. porównując analogiczny okres rok temu - wynika z przekazanego PAP najnowszego "Indeksu cen w sklepach detalicznych". Zdrożały wszystkie z 12 analizowanych kategorii produktów.

Drożyzna uderza w kieszenie Polaków. Tak rosną ceny w sklepach
Według ekspertów najwyższe w tym roku wzrosty cen będziemy obserwować w grudniu (PAP, Albert Zawada)

Jak wskazują eksperci z Centrum Analiz Rynkowych UCE Research, to już kolejny miesiąc z rzędu, w którym na 12 badanych kategorii podrożały wszystkie produkty, a we wszystkich przypadkach skok był dwucyfrowy.

Najniższy wzrost wyniósł ponad 14 proc., a najwyższy sięgnął 50 proc. Może to oznaczać, że jeszcze przez długi czas dynamika wzrostu cen nie wyhamuje - ocenili eksperci.

Ceny żywności. To nie koniec podwyżek

Według dr Agnieszki Gawlik z WSB w Opolu najwyższe w tym roku wzrosty cen będziemy obserwować w grudniu, ze względu na zwiększony popyt w okresie przedświątecznym.

- W tym roku dodatkowe znaczenie będą miały oczekiwania inflacyjne Polaków. Część gospodarstw domowych przeznaczy oszczędności, które realnie tracą na wartości, na odkładane wcześniej zakupy. Takie decyzje będą jak najbardziej uzasadnione - uznała.

Zwróciła uwagę, że obniżone stawki VAT na produkty żywnościowe, prąd czy ogrzewanie mają być utrzymane do końca roku.

- Jeżeli ich obniżka nie zostanie przedłużona, to po Nowym Roku skokowo wzrosną ceny dóbr objętych tarczą inflacyjną. W styczniu 2023 r. koszty energii wzrosną znacząco, nawet pomimo zamrożenia cen prądu dla MSP, podmiotów użyteczności publicznej i odbiorców indywidualnych - wyjaśniła dr Agnieszki Gawlik z WSB w Opolu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Mateuszem Żydkiem

Jak dodała dr Justyna Rybacka z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni, biorąc pod uwagę rosnącą od początku 2022 roku inflację, należy przewidywać, że czeka nas wyjątkowo drogie Boże Narodzenie. - Możemy spodziewać się podwyżek cen szczególnie takich artykułów jak ryby, mięso, mąka, oleje, a więc produktów niezbędnych do przygotowania wigilijnych i świątecznych potraw – zauważyła.

Dodała, że na coraz większe podwyżki cen w sklepach wpływ mają takie czynniki jak m.in. spadek produkcji, drożejący transport, ale także wzrost cen surowców czy produktów importowanych. - Ponadto nie bez znaczenia jest globalna sytuacja ekonomiczna. Obawy o światową recesję, ostatnie podwyżki stóp procentowych w strefie euro czy gorsza sytuacja gospodarcza Chin, a także zaniepokojenie kolejnymi wzrostami stóp procentowych w USA wpływają na polski rynek - zaznaczyła.

Ceny żywności. Oto co podrożało najbardziej

Z październikowej analizy wynika, że po raz kolejny z rzędu, najbardziej zdrożały produkty tłuszczowe. Średnio dla całej kategorii było to 48,8 proc. rdr, z czego najmocniej skoczyła cena oleju, bo o 53,6 proc. Jak wskazali eksperci, był to jednak mniejszy wzrost niż we wrześniu (o 61,6 proc.) i w sierpniu - o 73,2 proc.

Na drugim miejscu w rankingu drożyzny uplasowały się produkty sypkie ze średnim wzrostem na poziomie 37,3 proc. rdr. W tej grupie ponownie najbardziej zwyżkował cukier, którego cena rdr poszybowała o 50,4 proc. Według autorów analizy kolejny wysoki skok cen cukru jest skutkiem wzrostu cen nawozów oraz kosztów paliw, transportu i działalności przetwórczej.

Podium najszybciej drożejących produktów zamyka mięso z wynikiem 31,7 proc. wzrost rdr. W tej kategorii ponownie notowane były wysokie dwucyfrowe wzrosty. Najmocniej zdrożał drób - o 38,7 proc., wołowina o 29,5 proc., a wieprzowina o 26,7 proc. - Ceny mięsa i innych produktów pochodzenia zwierzęcego rosną dynamicznie poprzez silne wzrosty kosztów produkcji, do tego dochodzi ograniczona podaż, będąca jeszcze skutkiem pandemii - wyjaśniła Gawlik.

Według analizy nabiał zdrożał w sklepach w październiku średnio o 30 proc. - Wzrost cen nabiału, jest efektem rosnących kosztów utrzymania bydła. Hodowcy ponoszą je w związku z tym, że drożeją pasze. Do tego dochodzą coraz wyższe opłaty za energię elektryczną, niezbędną do produkcji produktów mlecznych. I to ma bezpośrednie przełożenie na ostateczną cenę nabiału, a także mięsa - zaznaczyła ekspertka WSB

Średni wzrost cen w kategorii inne produkty wyniósł w październiku 27,5 proc. Chemia gospodarcza zdrożała o 24,3 proc. rdr. Powyżej 20 proc. również zdrożało pieczywo (21,7 proc.), oraz warzywa i owoce - o 22,5 proc. Natomiast najmniejsze wzrosty cen odnotowały w październiku dodatki spożywcze oraz napoje, odpowiednio o 14,1 proc. i 14,8 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(18)
WYRÓŻNIONE
bbi
2 lata temu
pis-owska drożyzna .
Apis Melifera
2 lata temu
Propo cukru... I tego artukuly... Rok temu cukier kosztował najczęściej 2.49... Teraz minimum 2x tyle tj 5.99... Czyli jest to wzrost o 100 proc... Podobnie olej.... A w artykule mowa o wzrostach o 50 proc bo liczą te procenty ale Od bieżącej ceny...
barabasz
2 lata temu
zbliża się piękna katastrofa a tak się śmiali z ciepłej wody tuska
NAJNOWSZE KOMENTARZE (18)
Wojtek
2 lata temu
Wszystko drożeje ,nie można tego nie zauważyć !
Paweł Banasze...
2 lata temu
Czego kłamiecie. Robię codziennie zakupy nic nie zdrożało. Olej kosztuje tyle co miesiąc temu mięso też.
stan33
2 lata temu
Gdyby cena produktu za 5 zl.wzrosla o 20 procent,to by kosztowal 6 zl.,a kosztuje 10 zl.,czyli zdrozal 100 procent,to dlaczego piszecie bzdury?.W zadnym normalnym kraju nie ma taich podwyzek cen i ludzi jest na wszystko stac.
rolnik
2 lata temu
jestem zszokowany moje swinki [600 szt rocznie] stanialy o 20 % , RZEPAK O 40 % JESTEM BANKRUTEM . Kilo swinki [lata 90 ] kosztowalo 5 zł parowka 6 slaska 8 zł dzis swinka 6 zł a w sklepie to nawet sie nie orientuje ale dobrze ponad 20 zł .Wczoraj widzialem cebule w markecie po 5 zł a rolnikowi zapłaca 0,5 do 1 zł . Czegoś tu nie rozumiem ?
asda
2 lata temu
chleb, mleko , masło, pasztet 20zł