Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WS
|

Dyrektorzy nie mają pieniędzy na podwyżki. Kraska: Wiem, że sytuacja szpitali jest inna

34
Podziel się:

Jutro odbędzie się spotkanie w sprawie problemów szpitali z wypłacaniem podwyżek pracownikom ochrony zdrowia. "Wiem, że sytuacja szpitali w tej chwili jest inna, bo jest zwyżka cen prądu, gazu, jest inflacja. Dyrektorzy na pewno myślą, że z tych pieniędzy, które trafią, także to wyrównają. To są pieniądze dedykowane głównie pracownikom i tego się trzymajmy", powiedział Waldemar Kraska w RMF FM.

Dyrektorzy nie mają pieniędzy na podwyżki. Kraska: Wiem, że sytuacja szpitali jest inna
Problemy z podwyżkami w szpitalach. Dyrektorzy mówią, że nie stać ich na dodatkowe wynagrodzenia (Agencja Wyborcza.pl, Dominik Gajda)

W piątek odbędzie się spotkanie Zespołu Trójstronnego i prezesa AOTMiT - przekazał w czwartek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Kraska pytany był w RMF FM o ostatnią nowelizację ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z nią gwarantowany poziom najniższych wynagrodzeń wzrośnie od 17 proc. do 41 proc.

Dyrektorzy szpitali alarmują

Ostatnio dyrektorzy szpitali alarmowali, że nowa wycena świadczeń nie wszystkim podmiotom zagwarantuje sfinansowanie podwyżek w ochronie zdrowia. Mimo otrzymania aneksów do umów z NFZ nie mają środków na podwyżki.

O sprawie wypowiadali się senatorowie, którzy zwrócili uwagę, że problem będzie narastał i do końca roku doprowadzi do prawdziwego dramatu w polskich szpitalach.

- Pojawił się problem, który będzie narastał i myślę, że do końca roku doprowadzi do prawdziwego dramatu w polskich szpitalach. Pytanie, czy zimą będą musiały być zamykane - alarmuje Beata Małecka-Libera, senator RP z Koalicji Obywatelskiej oraz przewodnicząca komisji zdrowia.

"Sytuacja w szpitalach jest inna"

- Te pieniądze głównie są skierowane na podwyżki dla pracowników. Wiem, że sytuacja szpitali w tej chwili jest inna, bo jest zwyżka cen prądu, gazu, jest inflacja. Dyrektorzy na pewno myślą, że z tych pieniędzy, które trafią, także to wyrównają. To są pieniądze dedykowane głównie pracownikom i tego się trzymajmy - powiedział. Jednocześnie dodał, że resort myśli także, żeby skutki związane z trudnościami gospodarczymi szpitalom wyrównać i dlatego prowadzone są rozmowy.

Wyjaśnił, że szpitale mające podpisane duże kontrakty są w dobrej sytuacji. W gorszej natomiast znajdują się szpitale mające mniejsze kontrakty i to do nich głównie zostaną skierowane ewentualne dodatkowe środki.

- Na wzrost finansowania zgodnie z ustawą, która została przyjęta w Sejmie i Senacie, przeznaczyliśmy ponad 7,5 mld złotych. To są duże pieniądze. Także ponad 2 mld złotych zostało przekazane na te skutki jak wzrost cen energii i inflację - ocenił.

Wiceminister zdrowia pytany także o ustawę o modernizacji szpitali odpowiedział, że ustawa zostanie "gruntownie zmieniona". - Są duże zastrzeżenia do formy ustawy, w której została zaprezentowana, więc myślę, że będzie gruntownie przemodelowana - wyjaśnił.

Co dalej z pieniędzmi z KPO?

Kraska zapytany o pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, które miały być przeznaczone na obszar zdrowia, ocenił, że "piłka jest po stronie Unii Europejskiej" i "Polska nie może być traktowana jako państwa drugiej kategorii".

- Jeśli będzie taka sytuacja, że tych pieniędzy nie będzie, to będziemy musieli sobie dać radę - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(34)
WYRÓŻNIONE
Koni
2 lata temu
Znów rozpoczyna się żerowisko. Będzie wielka bitwa przy korycie, komu i ile paszy skapnie.
Zbój
2 lata temu
Poziom leczenie z ostatnich dwóch lat NIE ZASŁUGUJE nawet na najniższą krajową!!!
Lola
2 lata temu
Przyjmijmy jeszcze więcej Ukraincow to nie będzie nas stać nawet na załatanie dziur na drodze
NAJNOWSZE KOMENTARZE (34)
bobo
2 lata temu
u mie w szpitalu stawka dla lekarza 600 zł za godzinę pigula 120zł za godzine potem brakuje kasy dyrektor z PO i nagradza tylko swoich
Ola
2 lata temu
To nie lekarze to są biznesmeni. Oni nie leczą( za wyjątkiem może 2% ktôrzy są z powołania). Covid im w głowach poprzewracał, jeżeli ja chcę być prawidłowo leczona to muszę skorzystać z ich prywatnej praktyki, niech jadą na zachód np do Niemiec i zobaczą jaki tam jest stosunek lekarzy do pacjenta. Obecnie zarabiają za dużo i należy obciąć im płace
Ares
2 lata temu
Jak to nie ma pieniędzy? Przecież w nowym ładzie wprowadzili nową składkę zdrowotną 9%.
Nie
2 lata temu
maja pieniędzy? To dziwne patrząc jak za darmo ciężkie setki milionów oddajemy w karach do UE za free.
katik
2 lata temu
Obłowili się na covidzie i jeszcze podwyżki ???
...
Następna strona