Elon Musk do zakupu Twittera, który teraz jest znany jako X, przygotowywał się wiele miesięcy. Najpierw miliarder po cichu skupował akcje Twittera. W końcu okazało się, że jest jego największym akcjonariuszem, posiadając 9,2 proc. udziałów. Następnie musiał zakupić pozostałe akcje, za które zapłacił ok. 44 mld dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W jednym z wywiadów Elon Musk przyznał, w jaki sposób pozyskał taką kwotę, choć jego majątek był wówczas szacowany na kwotę 250 mld dolarów, to był on zamrożony w różnych aktywach. Elon Musk osobiście zapewnił 21 mld dolarów kapitału w gotówce, natomiast pozostałe 25,5 mld dol. musiał pożyczyć pod zastaw Tesli.
Elon Musk pożyczył 1 mld dol. od SpaceX
Reuters, powołujący się na "Wall Street Journal" przekazał, że Tesla to nie jedyne źródło finansowania zakupu ówczesnego Twittera. Jak się okazuje, w miesiącu, w którym Elon Musk przejął platformę, SpaceX zatwierdził pożyczkę w wysokości 1 miliarda dolarów, która była wspierana przez część akcji SpaceX miliardera.
"Jak wynika z raportu, Musk miał umowy z bankami, które zaciągały pożyczki pod zastaw jego udziałów w jego spółkach m.in. Tesli" - informuje Reuters. Dodatkowo SpaceX miał być pożyczkodawcą dla miliardera, a sam zakup Twittera skomplikował sytuację finansową Elona Muska. Pożyczka wraz z odsetkami została jednak zwrócona po miesiącu.
Elon Musk jest największym akcjonariuszem SpaceX i posiada 42 proc. udziałów oraz 79 proc. siły głosu. Ponadto SpaceX miał 4,7 miliarda dolarów w gotówce i papierach wartościowych pod koniec 2022 roku, donosi "Wall Street Journal", który powołuje się na raport Federalnej Komisji Łączności.
Pod koniec lipca Elon Musk dokonał zmiany logo oraz nazwy. Od tamtej pory niebieskiego ptaszka zastąpiła litera X i pod taką nazwą teraz funkcjonuje dawny Twitter.
