Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Fala danych zza oceanu. Wiemy, co z inflacją. Złoty już reaguje

6
Podziel się:

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych osiągnęła w kwietniu poziom 3,4 proc. w ujęciu rocznym. Rynek oczekiwał odczytu właśnie na takim poziomie. Miesiąc wcześniej wskaźnik CPI wyniósł z kolei 0,3 proc., co jest wynikiem lepszych od prognoz. Danych jest jednak więcej. Złoty zareagował na dane.

Fala danych zza oceanu. Wiemy, co z inflacją. Złoty już reaguje
Nowe dane z USA (Licencjodawca, peakpx.com)

Inflacja konsumencka (CPI) w USA wyniosła w kwietniu 3,4 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku, według danych opublikowanych przez Biuro Statystyki Pracy (BLS). Wynik nie odbiegł od oczekiwań rynkowych, które zakładały odczyt na poziomie właśnie 3,4 proc. W marcu inflacja CPI sięgnęła 3,5 proc. rok do roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Im większe ryzyko, tym większa musi być marża - Jarosław Szanajca - Dom Development w Biznes Klasie

Inflacja bazowa w USA powyżej prognoz

Inflacja bazowa, która nie uwzględnia cen żywności i energii, nie zwiększyła się w kwietniu, a spadła do 3,6 proc. w ujęciu rocznym. Ekonomiści ankietowani przez agencje informacyjne spodziewali takich danych - po zwyżce o 3,8 proc. zanotowanej w poprzednim miesiącu.

W ujęciu miesięcznym inflacja bazowa wzrosła o 0,3 proc. - ponownie zgodnie z przewidywaniami analityków. Miesiąc wcześniej wskaźnik poszedł w górę o 0,4 proc.

Wyniki sprzedaży detalicznej

W środę poznaliśmy też inne dane - wyniki sprzedaży detalicznej. Sprzedaż detaliczna w kwietniu nie zmieniła się w ujęciu miesięcznym. To dane gorsze od prognoz - te wskazywały na wzrost o 0,4 proc. Wynik przed miesiącem to - po korekcie - 0,6 proc.

Sprzedaż detaliczna bez samochodów pokryła się z prognozami i wyniosła 0,2 proc. miesiąc do miesiąca. Przed miesiącem skorygowany wynik wyniósł 0,9 proc. Sprzedaż bez samochodów i paliw spadła w ujęciu miesięczny o 0,1 proc., po wzroście w marcu o 0,7 proc.

Złoty reaguje

Po ogłoszeniu danych widoczna była zmiana kursów walut. Nie był to jednak ruch głęboki - para euro/dolar zmieniła notowania o 0,3 proc. W przypadku polskiej waluty zmiana była nieco większa, bo sięgnęła niema 0,50 proc. Przełożyła się to na zmianę wartości dolara o ok. 2 grosze - z 3,94 do 3,92 zł.

W dłuższym ujęciu złoty umocnił się względem dolara znacznie wyraźniej. Pod koniec kwietnia amerykańska waluta była wyceniana na ok. 4,15 zł, jednak sukcesywnie traci na wartości. Obecny poziom jest najniższy od miesiąca. Dolar wciąż jest powyżej najniższych wartości, które osiągnął na przestrzeni ostatniego roku. W marcu spadł nieco powyżej, a w grudniu nieco poniżej progu 3,90 zł. I były to wartości najniższe od pandemii. Możliwe więc, że

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
WYRÓŻNIONE
dhjgvc
7 miesięcy temu
Ekonomia to sztuka, nie nauka. Jeżeli coś zależy od nastrojów, nie może być nauką. Walą tłuszcze po rogach. A papier wszystko przyjmie.
????
7 miesięcy temu
Możliwe więc, że.... że co ??? Może by tak dokończyć artykuł. Czy ktoś to sprawdza ???
WueL
7 miesięcy temu
noooo , faktycznie szal
NAJNOWSZE KOMENTARZE (6)
WueL
7 miesięcy temu
noooo , faktycznie szal
CZARNOWIDZ
7 miesięcy temu
Jedynie przekręt i manipulacja ludzi z Rządu, kursem złotówki, mając do tego dostęp i kasę - Kupi Milion Euro za 4,20 zł a za miesiąc sprzeda po 4,40 zł. i jest zarobek - Czyli na czysto 200 000 zł.
CZARNOWIDZ
7 miesięcy temu
Jedynie przekręt i manipulacja ludzi z Rządu, kursem złotówki, mając do tego dostęp i kasę - Kupi Milion Euro za 4,20 zł a za miesiąc sprzeda po 4,40 zł. i jest zarobek - Czyli na czysto 200 000 zł.
dhjgvc
7 miesięcy temu
Ekonomia to sztuka, nie nauka. Jeżeli coś zależy od nastrojów, nie może być nauką. Walą tłuszcze po rogach. A papier wszystko przyjmie.
????
7 miesięcy temu
Możliwe więc, że.... że co ??? Może by tak dokończyć artykuł. Czy ktoś to sprawdza ???