Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

Fala zwolnień w Polsce. Oto, na co zwracają uwagę pracodawcy

263
Podziel się:

Od ponad roku przez Polskę przechodzi fala zwolnień. Wiele zakładów pracy zamyka się lub przenosi swoją produkcję poza granicę kraju. Portal infor.pl wskazał, że na taką sytuację mogą wpływać m.in. rosnące koszty pracy oraz lewe zwolnienia lekarskie.

Fala zwolnień w Polsce. Oto, na co zwracają uwagę pracodawcy
Fala zwolnień przechodzi przez Polskę (via Getty Images, Dominika Zarzycka)

O fali zwolnień, która przechodzi przez Polskę pisaliśmy w money.pl wielokrotnie. Część z firm przenosi swoje produkcje poza granice kraju, część firm redukuje etaty, aby poprawić swoje wyniki, a jeszcze inne zamykają się na stałe. Przypomnijmy, że na koniec maja 175 zakładów ogłosiło, że planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe obejmujące 16,2 tys. pracowników (w tym 0,4 tys. osób z sektora publicznego).

Portal infor.pl zwrócił uwagę na bolączki dużych i średnich firm w Polsce. Według raportu opublikowanego przez firmę Grant Thornton, koszty pracy oraz ceny energii stanowią największe wyzwania dla średnich i dużych przedsiębiorstw w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Polacy kupują auta premium na potęgę" tego nie ma w żadnym kraju w Europie - Kamil Makula

Z ankiety wynika, że aż 86 proc. polskich przedsiębiorców postrzega wysokie koszty pracy jako główną przeszkodę. Kolejnym istotnym problemem są ceny energii, które według 83 proc. respondentów nadal utrzymują się na wysokim poziomie. Ta sytuacja wpływa na rentowność przedsiębiorstw i stanowi znaczące obciążenie finansowe - wyjaśnia infor.pl.

Wzrost płacy minimalnej oraz presja płacowa na różnych szczeblach, w połączeniu z niską stopą bezrobocia, wpływają na wzrost kosztów pracy – wskazał Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton.

Plaga L4 to bolączka pracodawców

Portal zaznacza także, że jednym z największych wyzwań, przed którymi stają pracodawcy, jest wysoka absencja pracowników, co wynika z danych firmy Conperio. Dane te pokazują, że w niektórych zakładach pracy aż 44 proc. zwolnień lekarskich jest wykorzystywanych niezgodnie z ich przeznaczeniem.

Ponadto w niektórych przedsiębiorstwach poziom absencji wynosi kilkanaście procent, co jest uważane za charakter patologiczny. Tego typu wskaźniki nieobecności mogą podnieść koszty działalności firmy nawet o jedną trzecią. W kontekście trudnej sytuacji gospodarczej, wielu pracodawców uznaje redukcję poziomu absencji za kluczowy element strategii oszczędnościowej.

Przypomnijmy, że w 2023 roku wystawiono 27 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy. Najczęstszą przyczyną absencji były choroby układu mięśniowo-szkieletowego oraz układu oddechowego - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Przeciętna długość zwolnień to 10 dni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(263)
WYRÓŻNIONE
Taka sytuacja
5 miesięcy temu
Fala zwolnień, bo zagraniczny biznes zwija się z Polski. A dlaczego? Ano dlatego, że biznes jest bliżej żłoba i wie, co w trawie piszczy. Przed konfliktem, biznes musi się zwinąć, żeby strat nie miał. To samo dotyczy gospodarki Niemiec podobno padającej na pysk przy PKB cztery razy wyższym od PKB Polski, a ich zbrojeniówka aż trzeszczy od intensywności produkcji. My natomiast swój sprzęt oddaliśmy sąsiadom i jesteśmy obecnie bez gaci. F-35 będziemy mieć w 2030? Nie za późno??? Ja na mięcho armatnie się nie piszę. Może politycy powinni iść na pierwszą linię frontu?
Propaganda
5 miesięcy temu
Fajną agendę i propagandę próbują portale typu money wypromować - że problemy pracodawców to pracownicy i "lewe" zwolnienia. Niezły kołchoz. Prawda jest zgoła inna, jesteśmy najbardziej opodatkowani w UE a najmniej zarabiamy. Czemu o tym nie wspominacie?
rozdawnictwao...
5 miesięcy temu
Wina jest po stronie polityków, którzy wymyślają co raz to nowe plusy byle by tylko wygrać kolejne wybory i to przeważnie kosztem tych, którzy chcą pracować by kiedyś przejść na emeryturę, ale teraz politycy łamią wszystkie przepisy i normy nagradzając tych, którzy nie chce się pracować bo uważają, że rozdawnictwo jest i będzie dane im na zawsze i na emeryturze też jak to jest dzisiaj, im mniej pracowałeś to więcej otrzymujesz.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (263)
Renata
2 miesiące temu
Dlatego popieram emeryturę matczyna co dał PiS. Ja całe życie nie pracowałam bo utrzymywali nie różne chłopy a było ich dużo. Rozkładałam tylko kity szeroko i mam 4 dzieci, każde z innym i mam se emeryturę. A inne głupie tyrały i wychowały tylko dwójkę z jednym chłopem i majom mniej. Dlatego swoje córki też tego uczę, rozkadajcie kity komu się da i socjal bierzcie a nie do roboty bo do roboty głupie chodzą. Oby tylko rudy socjal nie zabrał ale chyba nie bo jeszcze o 300 stówki podniósł i mam se na wódeczkę i fajki.
Wolna Polska
5 miesięcy temu
Porsche na ulicach już nikogo nie dziwi biedactwa mają się źle....
Jerzy
5 miesięcy temu
Drodzy pracodawcy,rozumiem że,zainwestowaliście, wasze profity jak ciągle narzekacie,są małe.To skąd te bryki nowe wypasione,domy,wnętrza na ful wczasy itd.To robotnik,swoją pracą przyczynia się do waszego dobrobytu.Chcecie jak wcześniej,płacić jak chcecie i kiedy chcecie.Żony córki sami róbcie w swoich firmach.Dziwie się jak można prowadzić firmę,i wierzyć w obietnice,że nie będziecie za nic płacić.Powinni podniesć składki i podatki bo musimy niedługo,utrzymać potrzebujących, czekających pracowników z krajów Unii.A wśród nich są osoby oprócz lekarzy,co bendą pracować za 3 zł.Tak jak chcieliście.ZAMYKAJCIE FIRMY.
PISOWIEC Z RZ...
5 miesięcy temu
Skladka zdrowotna 4,9% dobiła przedsiebiorcow ,ale TERAZNIEJSZY RZAD TEZCTEGO NIE CHCE ZROZUMIEC , To za 3 lata zagłosujemy za KONFEDERACJA ,RASZE WAM ZLIKWIDOWAC TA SKLADKE I NIE KOMBINOWAC JAK SLD Z JAKIMS PODATKIEM , wybory za 3 lata a przed jeszcze Prezydenckie
Rebeka
5 miesięcy temu
Czytałam kilka ciekawych artykułów o planowanych zmianach w umowach. Jest pomysły, żeby sądy pracy wyrokiem na wniosek pracownika przekształcały umowę zlecenie w umowę o pracę, naliczając wynagrodzenie, urlopy, jubileuszówki, odprawy itp. Pomijam fakt oczekiwania na wyrok, ale dla pracodawcy taki jeden z drugim wyrok, to śmierć firmy. A nieszczęśnik kopie dobie grób, bo skarbówka już mówi, że nie popuści, a ofiarą będzie musiała sama, z własnej kieszeni wpłacić zaległe składki na ZUS.
...
Następna strona